klucz dynamometryczny "Giant"

Widze cosik takiego w Bikestacji, CR, … W to, że f-ma Giant wyprodukowała coś więcej niż naklejkę na klucz i drugą – na pudełko – nie wierzę. Czy ktoś z Was wie możę, kto jest właściwym producentem ww klucza, względnie jakie inne firmy sygnują ww. klucze? Czy ma ktoś może jakieś doświadczenia z ww. kluczem?

[size=75][ Dodano: Wto 11 Sie, 2009 14:10 ][/size]
Znajdź dwa szczegóły (jeden, to logo), którymi różnią się te produkty:
centrumrowerowe.pl/002704/GIANT- … odukt.aspx
cgi.ebay.de/Monatsaktion-Profi-D … 286.c0.m14

[size=75][ Dodano: Wto 11 Sie, 2009 14:43 ][/size]
Wszędzie poza Polską nazywa się BTL-52 firmy BBB:
bbbparts.com/tools_torquefix-btl52.php
BTW: nigdzie poza Polską nie występuje w ofercie Gianta. W Polsce nie występuje w ofercie BBB (na stronach Harfy).

wychodzi na to że czy bbb czy giant producent jeden , tylko naklejki różne dają w zależności od państwa?

Krótka recenzja.
Klucz, to prawdopodobnie wyrób Migty Tools (dla BBB, Giant, …). Lekki, poręczny, wygodny (jak na klucz dynamometryczny), dobrze wykonany, końcówki solidne (jeśli po nastu śrubach można coś powiedzieć…), grzechotka OK, regulacja dobra. Dodam, że mam czucie w rękach – wszystkie śruby były dokręcone na 85-90% zalecanej wartości.

Dwie rzeczy, które możnaby poprawić, aczkolwiek nie wiem, czy w tej klasie (małych, krótkich kluczy dla niskich momentów) jakikolwiek produkt pozbawiony jest tych usterek:

  1. wolałbym, aby po przekroczeniu ustawionej wartości Nm klucz luźno obracał się, tj. dokręcenie z większym momentem nie było możliwe. Tu, po osiągnięciu maksymalnej wartości rozlega się głośne szczęknięcie, po czym główka odchyla się kilka mm. Niemniej nie następuje zwolnienie blokady i można dalej dokręcać. Przy pewnej wprawie nie robi to większej różnicy, ale…

  2. śruby można dokręcać lub (po przestawieniu zapadki) – odkręcać. Urządzenie działa jako klucz dynamometryczny tylko w trybie dokręcania, tj. nie można ustawić maksymalnej wartości Nm dla odkręcania. Niby słusznie, ale… Nawet przy prawidłowym dokręceniu i zastosowaniu właściwych smarów zdarza się, że złącze się lekko zapiecze. W takiej sytuacji podpuszczam WD-40 i czekam, delikatnie próbuję odkręcić, gdy nie idzie – znów WD-40, … “Wieszając się na śrubie” można co najwyżej zerwać gwint. Ustawienie maksymalnego momentu w trybie odkręcania nie byłoby takie głupie…