pedały Time RXE

Co sądzicie o tych pedałach? czy poczuje jakąś zasadniczą różnicę przesiadając sie z Looków? Słyszałem że timy "oszczędzają staw kolanowy bo mają duż luzy, jak to sie ma do przeniesienia siły w takim razie?Jest w tych pedałkach regulacja siły wypięcia? Będę wdzięczny za opinie.

Ullefan, nie wiem jak jest różnica pomiędzy Look’ami a Time RXE/RXS, bo wcześniej jeździłem na takich archaicznych nieco pedałach Shimano PD-A515.

Po jednym sezonie na RXS mogę stwierdzić, że są to świetne pedały. Dają dużą swobodę ruchu stopy, co ważne jest z punktu widzenia dolegliwości ze strony kolan – a ja się na takowe uskarżam i takich pedałów szukałem. Wpinanie i wypinanie jest łatwe a sam pedał ustawia się samoistnie we właściwej pozycji do wpięcia i nie trzeba go „szukać”.

Różnica pomiędzy pedałami Time’a RXE a RXS polega na zastosowaniu w droższym modelu RXS opcji Sensor Elasticity Tuner.
Polega to na tym, że w RXS jest możliwość regulacji swobody poruszania stopą w pedale – co w praktyce sprowadza się również do różnicy siły wpięcia i wypięcia w pedał.
( Znam to z autopsji – różnica siły wpięcia/wypięcia jest !!! – i będę się przy tym upierał, choć swego czasu na ten temat dyskutowaliśmy na Starym Forum :astonished:) )

W dolnej części pedału RXS, od wewnętrznej strony jest zamontowany żłobiony walec, który można ustawić za pomocą kluczyka imbusowego dołączanego w komplecie w 4 pozycjach – różnicując ustawienia poprzez zmianę naprężenia opierającej się o niego sprężyny. W RXE wspomniany walec nie ma żłobień, nie można go stopniować – napięcie sprężyny jest zatem stałe.

Musisz się temu po prostu dokładnie przyjrzeć biorąc do ręki oba modele.

Ja poleciłbym Ci jednak droższy nieco model RXS – można go dostosować do indywidualnych upodobań i potrzeb, co nie jest niestety możliwe w RXE.

Dzięki z awyczerpującą analizę Los adamos. Zacząłem myślec o tych pedłakach bo też sie ostatnio moje kolano odzywa. No i to dobijajaće trzeszczenie w Lookach mnie strasznie wkurza:(

Time’y przy odrobinie brudu też trzeszczą!

pzdr
pantani

W pedałkach jeździ się elegancko. Superwygodne, stopa może sobie pracować na boki, wypinanie łatwe. Do wad moge zaliczyć niezbyt przyjemne chodzenie (ale spacerów w butach kolarskich się nie robi) i (tu nie zgodzę się z los adamosem) niezbyt łatwe wpinanie. Jeśli jeździsz wokół Jarocina, to nie bedzie Ci potrzebne ciągłe wpinanie. Ja, jak jadę na traskę wokół GOP-u to muszę się przez pare miast przebić. I jak trzeba szybko wystartować spod świateł, to czasem jest problem, by szybko trafić bolcem w szczelinę. Pod tym względem Look czy Shimano są lepsze. Ale jeśli cię to nie dotyczy, to kupuj Time`a.

Pewno „optimus prime” ma rację co do różnicy w łatwości wpinania Time a Look czy SPD-SL, ale gdybyście zobaczyli i przetestowali pedały na których wcześniej jeździłem ( Shimano PD-A515 ) to chyba wszyscy przyznają, że każdy inny model typowo szosowy jest od nich lepszy ;o)
Starty na skrzyżowaniach – skąd ja to znam – istny koszmar i b.duże ryzyko. Dodam tylko, że te pedały są tak skonstruowane, że samoistnie opadają zatrzaskiem w dół – no coments.

Dla zainteresowanych podaję link gdzie można rzucić okiem na to cudo – serdecznie odradzam zakup :

fahrrad.de/Fahrradteile.Peda … .2482.html

A co nie trzeszczy?:slight_smile:
mi nie trzeszczały pedłaki shimano PD-R535 z syetemem spd R tu to dopiero było cięzkie wpinanie i wypinanie się zacinało. No powiem Ci Optimus priem że w jarocinei też trzeba sie pare razy wpiąc uw ypic by wyjechać no ale zdecydowanie ineczej musie byc na śłąsku:)

Ide na poczte po korby Recorda:)

W sumie tylko przy wjeździe na Poznańską i przy zjeździe musisz postać. A na tych szosach w pobliskich wsiach wokół to masz luzik. W każdym bądź razie nie ma źle.

Tej a skąd ty tak znasz Jarocin?:slight_smile: bo masz w sumie racje. ale ja mieszkam w centrumi i stoje na 3 skrzyżowaniach w sumie jak wyjeżdżam:) najcześciej pomykam w okolicach Żerkowa:)

Znam bo moi dziadkowie w Jarocinie mieszkają, więc trochę się orientuję. poza tym rok temu wziąłem ze sobą rowerek, zeby pojeździć wokół Jarocina. A dziadek te pobliskie drogi zna jak własną kieszeń to prawie mi mapy rozrysował, stąd wiem gdzie tam można jeździć, gdzie jaka droga, jakiej jakości itd. I rzeczywiście koło Żerkowa chyba najlepiej mi sie jeździło. Notabene mozliwe, że się po drodze mijaliśmy. Bo z dwóch kolarzy mijałem.
Odeszliśmy od tematu trochę, więc wracając napiszę, że mozesz się zainteresować tez Lookami Keo. Bo chyba Look się postarał i przestał lecieć na wyrobionej opinii pioniera pedałów zatrzaskowych. Chyba, że masz mniej niż 200 zł. To się nie zastanawiaj i kupuj Timey. Takie moje skromne zdanie.

no jak widziałes kogoś na seledynowym bianchi rok temu to ja byłem:) bo w okolicy chyba tylko ja mam taki rower. Co do pedałów to poczatkowo brałem pod uwage właśnie Keo Looka no i Timy. Cos mi sie ostatnio kolana odzywają (pisze o tym w innym poście pod “Zdrowie” jakby ktoś miał jeskies rady to będę wdzięczny) więc chyba wezmę Time RXE albo RXS i tu sie waham.