Wyrwałam się Naczelnemu przed szereg . Wersja do dopracowania, zebrałam ją “na szybko”, to tylko szkielet.
Kwestie odmyślnikowe są najważniejsze, powinny mieć rzeczowe uzasadnienia i solidne argumenty. Taka forma Wam odpowiada? To będzie wniosek czy petycja? Mgliście orientuję się, że na wniosek czy petycję trzeba odpowiedzieć…
Do
LANG TEAM Sp. z o.o.
BIURO ORGANIZACJI
IMPREZ SPORTOWYCH
ul. Pachnąca 81
02-792 Warszawa
W trosce o jakość i dalszy rozwój Tour de Pologne, zwracamy się z uprzejmą prośbą o rozpatrzenie naszych wniosków.
Jesteśmy grupą pasjonatów kolarstwa, dlatego bardzo cieszymy się, że nasz wyścig narodowy trafił do do UCI Pro Tour i gości najlepszych kolarzy. Trzeba mieć dużo odwagi i wielką miłość do kolarstwa, żeby zorganizować tygodniowy wyścig na wysokim poziomie światowym.
Przygotowanie trasy, zaproszenie ekip, uporanie się z całą masą formalności, zabezpieczenie zaplecza uczestnikom, zapewnienie im komfortu i bezpieczeństwa to tylko niektóre z zadań stojących przed zespołem Lang Team. Zdajemy sobie sprawę z ogromu obowiązków, którym muszą Państwo sprostać.
Chcielibyśmy zwrócić Państwa uwagę na wybór trasy na przyszłoroczny Tour de Pologne. Tygodniowy wyścig, aby był pasjonujący od początku, do samego końca, musi być urozmaicony. Wypłaszczanie etapów (w tegorocznym TdP cztery) nie sprzyja pogłębianiu emocji wśród kibiców, wyścig się dłuży i staje się nudny. W tygodniowym wyścigu, jadącym przez kraj gdzie są góry, powinny się znaleźć etapy górskie – przynajmniej trzy.
Rundy kończące płaskie etapy są świętem w mieście, wielu z nas ma okazję w nim uczestniczyć. Choć jesteśmy miłośnikami kolarstwa i chcielibyśmy kolarzy oglądać jak najdłużej, to uważamy, że ograniczenie rund do dwóch, maksymalnie trzech jest konieczne. Dobre widowisko nigdy nie jest za długie, a TdP nie chce być chyba kryterium ulicznym. Podobał nam się finisz w Poznaniu, ze względu na dobór trasy, długie 12-kilometrowe rundy bez nawrotów o 180°, które są niebezpieczne dla kolarzy i nie wpływają pozytywnie na wartość widowiska.
Prosimy, żeby zawodnicy nie musieli się wspinać przez kolejne trzy dni pod Orlinek. Szesnaście wjazdów pod wspomnianą górę skutecznie zabija emocje kolarskie, budzi nasze rozczarowanie i współczucie dla kolarzy.
Ważnym, często punktem zwrotnym w wyścigu jest czasówka. Nie odbierajmy jej kolarzom i kibicom! Możemy na niej oglądać kolarzy i ich sprzęt z bardzo bliska, obserwować ich rozwój, mieć w zasięgu wzroku nowinki techniczne na światowym poziomie.
Wielu z nas nie miało okazji uczestniczyć w widowisku sportowym na trasie przejazdu TdP. Kibicowaliśmy kolarzom przed telewizorami. Prosimy o zapoznanie się z kilkoma uwagami, które – naszym zdaniem – pomogą Państwu w udoskonalaniu wyścigu w kolejnych latach.
Rzetelne i fachowe komentarze w TVP byłyby przysłowiową kropką nad “i”, postawioną nad TdP. Paradoksalnie gwiazdy TVP wcale nie wpływają na przyciągnięcie widzów do telewizorów. Cennym posunięciem byłoby zaangazowanie ludzi związanych i zainteresowanych kolarstwem, znających współczesny peleton, ale i historię, z dużą wiedzą taktyczną oraz techniczną. Niestety tegoroczny poziom komentarzy (z małymi wyjątkami) oceniamy bardzo nisko.
W relacjach telewizyjnych chcielibyśmy oglądać więcej "obrazków" z samego wyścigu...
Oprawa muzyczno-graficzna (?)
Ostatnim, ale bardzo ważnym punktem jest komunikacja TdP z zagranicznymi serwisami internetowymi. Powinna przebiegać na bieżąco...
Wydaje nam się, że to najdogodniejszy moment, aby pomyśleć o przyszłorocznym Tour de Pologne. Czekamy na pozytywne rozpatrzenie naszych wniosków, za rok to ocenimy, liczymy na zmiany w szeroko rozumianym interesie wyścigu i jego przyszłości. Zależy nam na utrzymaniu i wzmocnieniu znaczenia wyścigu oraz widowiskowości, która wpływa na zainteresowanie społeczne kolarstwem, na pasjonującej trasie TdP, także ze względu na zadowolenie przyjeżdżających do Polski kolarzy.