Ból szyi

Otoz po przesiadce na rower sezonowy zaczela mnie bolec szyja. Z czasem pewnie owy mankament przestanie mi przeszkadzac, jednak tylko podczas krotkich jazd (ponizej 2h). Gdy jezdze dluzej, czuje wyraznz dyskomfort w szyi. . Czy znacie jakies cwiczenia pomagajace wzmocnic te miesnie? Moze inne sposoby?

Też tak miałem po zmianie pozycji, przeszło mi samo, dosyć szybko :slight_smile:.

na tym forum juz byl podobny temat
Chyba lucjan podal wtedy sporo cwiczen,poszukaj moze znajdziesz.
Moze to byc zla pozycja - za nisko kiera , za dlugi mostek itp. albo poprostu kwestia przyzwyczajenia- mnie tez karczycho boli ale wiem ze z czasem sie przyzwyczi.
Wlasnie z tego powodu staram sie jezdzic na “wyscigowym” rowerze a nei na treningowym jak niektórzy mi radza- zeby potem podczas powazniejszej jazdy byc przyzwyczajonym do rowerka.

Przed napisaniem tego posta szukalem oczywiscie w archiwach, ale znalazlem niestety tylko cwiczenia i inforamcje zwiazane z bolem plecow. Odnosnie szyi nie udalo mi sie nic konkretnego wyszperac. Zgadzam sie z Toba gres, trzeba trenowac na rowerze wyscigowym, zmieniac tylko ew. kola na treningowe. Zawodowcy posiadaja co prawda kilka rowerow, jednak pozycja we wszystkich jest identyczna (no, moze poza czasowym).

Problem może polegać na nieprawidłowej pozycji na rowerze, może po prostu za bardzo na min „leżysz” – co zmusza Cię do ciągłego podnoszenia głowy, żeby nie tracić widoczności.

Możesz :

  • zmniejszyć różnicę wysokości siodło-kierownica - podnieść kierownicę ( zauważyłem, że niektórzy, zwłaszcza młodzi adepci kolarstwa mają tendencję do niepotrzebnego obniżania kierownicy i „leżenia” na rowerze – efekt aerodynamiczny nie rekompensuje „strat” związanych z brakiem komfortu, nadwyrężaniem partii mięśniowych i utrudnionym oddychaniem );
  • zamontować krótszy mostek – być może taką pozycję wymusza zbyt długa rama lub mostek;
  • po każdym treningu/przejażdżce stosuj ćwiczenia rozciągające

Poszukaj na Forum ( i nie tylko ) informacji o prawidłowej pozycji na rowerze ( głównie wysokość siodło-kierownica a wzrost ) oraz informacji o ćwiczeniach rozciągających.

Co do zmiany pozycji, to mozliwa bylaby jedynie manipulacja dlugoscia mostka i wlasnie tutaj dopatruje sie nieprawidlowosci. Taka operacja wiaze sie jednak ze sporym wydakiem (mostki Cinelli nie naleza do najtanszych). Mozna probowac z przesunieciem siodelka do przodu, ale ze wzgledu na pozycje kolan odrzuce chyba ta mozliwosc. Najbardziej interesuja mnie natomiast cwiczenia rozciagajace. Szukalem w archiwum, ale nie ma nic o takich na szyje. Chyba ze niedokladnie szukam… Moze ktos cos wie?