Dzisiaj rozpoczął się mocno obsadzony wyścig Brixia Tour. Trasa wyścigu jest bardzo urozmaicona - jutrzejszy etap, a także etap 3 b kończą się podjazdem pod górę. Gór nie zabrakło również na dzisiejszym etapie. Najistotniejszym wydarzeniem pierwszego etapu był atak Davide Rebellina na ostatnim podjeździe, który spowodował znaczną selekcję w peletonie.
Z polskich kolarzy w wyścigu bierze udział m.in. Przemysław Niemiec oraz Hubert Kryś.
Wyniki 1 etapu:
- Davide Rebellin, Gerolsteiner, 4.10.48
- Giuliano Figueras, Lampre-Fondital, 0.22,
- Paolo Valoti, Team LPR, 0.45,
- Alessandro Bertuola, Team Tenax,
- Santo Anza, Selle Italia,
- Andrea Masciarelli, Acqua&Sapone,
- Przemysław Niemiec, Miche,
- Marco Marzano, Lampre-Fondital,
- Paolo Baileti, Team 3 Cas, 0.58,
- Jamie Burrow, Otc doors Lauretana, 1.00.
Jutro meta na przełęczy Passo di Maniva.
[size=75][ Dodano: Pią 21 Lip, 2006 16:20 ][/size]
2 etap.
- Felix Cardenas, Barloworld,
- Santo Anza, ok.1.00
- Marco Marzano,
- Rusłan Pidgornyj, Tenax,
- Davide Rebellin,
- Daniele De Paoli, LPR,ok.1.20
- Emanuelle Sella,
- Giuseppe Muraglia.
Zwycięzca etapu zaatakował na początku podjazdu. Za nim jechała 10-osobowa grupka z Rebellinem, Marzano oraz Przemysławem Niemcem. Na podjeździe nasz kolarz niestety osłabł. Z tego co widziałem, nie zmieścił się w top 10.
W dalszym ciągu liderem pozostaje Davide Rebellin.