CCC Team w sezonie 2019

Może inaczej to ująć. Pierwsza zwyżka formy u Bevina :stuck_out_tongue:.

Yev ma rację. Ja też czytałem wypowiedzi, chyba samego Bevina że celuje w zwycięstwo, w całym wyścigu. I nawet byłem lekko zaskoczony takim postawieniem sprawy. Ale tylko lekko właśnie gdyż te chłopaki z płd. półkuli są po prostu w lepszej formie wtedy a to jedno wzgórze nie robi ogromnej różnicy. W końcu w zeszłym roku wygrał Impey.
Fajnie że CCC pokazuje się z dobrej strony, choć mnie póki co bardziej zaskoczył Mareczko. Jak się wydaje technika BMC pozostała w zespole i kto wie, ja się śmiałem, a oni zaskoczą. No teraz to już naprawdę czekam na występy Wiśniowskiego. Ten Omloop wydaje się być idealny, podobny do TDU, jeszcze ludzie trochę ospali, ktoś zdeterminowany może go wziąć.

Można powiedzieć, że CCC to jak na razie najlepsza drużyna tego sezonu. :smiley:

I jest w końcu nowa strona internetowa CCC Team. Przyznam, że niczego sobie.

https://cccteam.eu/ jakby ktoś szukał

Polska drużyna, a strona tylko po angielsku? Czy po prostu nie widzę zmiany języka?

Ja również nie widzę zmiany języka na polski. Już miałem to wcześniej napisać ale stwierdziłem, że może tylko ja nie widzę.

To, że nie ma po polsku strony to jeszcze jakoś bym przeżył, ale że nie ma sklepu? :slight_smile:

Procyclingstats robiąc swoje rankingi aktualnie to potwierdza:
https://www.procyclingstats.com/rankings/me/season/teams

Podobnie, jak prowadzenie Bevina:
https://www.procyclingstats.com/rankings/me/season/individual

:wink:

Tak, czy owak, po Tour Down Under na pewno CCC wygląda juz nieco lepiej niz przed samym startem sezonu

Rzeczywiście bardzo fajna ta strona!

Zauważyliście, że jakoś mało w prasie o sukcesach polskiej ekipy ? Czy tylko ja mam takie wrażenie ?
Jakby nie patrzeć, ewentualne podium Bevina w Tour Down Under niewiele się różni choćby od sukcesów Legii w LM, gdzie także cudzoziemcy decydowali o sile ekipy. Oczywiście zachowując proporcje :wink: W sensie, że sukces CCC to sukces polskiej ekipy a ewentualny dobry wynik w TDU na pewno takim by był. Kolarstwo w styczniu się nie klika czy powód jest inny ?

Dzisiaj podobno ma ruszyć Polska wersja strony CCC.

Nie które portale do dzisiaj nie wiedzą, że powstała Polska grupa WT!:wink: Kwiato by musiał wygrać TdF, to wtedy może by coś drgnęło w publicytyce!!!

Niestety dla portali ogólnoinformacyjnych to nie sukcesy polskiej ekipy tylko “jakiś tam” Bevin którego nazwisko nic nie mówi podejrzewam około 99,8 % ich odbiorców a może i więcej :wink:

Szczerze mówiąc, ja też jeszcze nie potrafię poczuć “polskości” tej ekipy. Często nawet zapominam, że jeżdżą z polską licencją. Dlatego też na razie ich wyniki są mi całkowicie obojętne. Ale może to tylko kwestia czasu.

A ja dla odmiany cieszę się sukcesami Bevina zarówno jako reprezentanta CCC jak i Nowej Zelandii. I od początku mam poczucie, że on jest “nasz”. Cieszył mnie Tratnik, którego jakoś polubiłem. Ale np. Kocha, Bole, czy nawet Rebellina tak nie polubłem i się nie utożsamiałem.
Może to dlatego, że Tratnik czy Hirt, a teraz Bevin w pomarańczowych barwach osiągali (największe dotychczas) życiowe sukcesy

Ja też się cieszę sukcesami Bevina. Ogólnie fajnie jest kibicować też grupie kolarskiej a nie samym kolarzom. Dochodzą nowe aspekty, można się się np. poznęcać nad taktyką :wink: Słowem więcej zabawy.

1 polubienie

Pewnie.
Odnosiłem się do słów kamila, że nie czuje “polskości” CCC. Ja też nie mam takiego poczucia “polskości”, ale jest “swojskość”. Jest u mnie takie kibicowskie emocjonalne zaangażowanie.
A fakt, że zespół skazywany na przebywanie w ogonie peletonu (poza wiosennymi klasykami) wygrywa, dodaje temu smaku.
Z drugiej strony wcale nie żałuję, że onety, gazety i tvp nie zauważają sukcesów pomarańczowych.
Strasznie nie lubię biało-czerwonej histerii nakręcanej przez nasze główne media.
Cieszę się sukcesami rodaków, ale niedobrze mi się robi, gdy wyobrażam sobie relacje np. Kurzajewskiego czy Babiarza, a mogłoby to wyglądać tak: biegaliby za Bevinem pytając, czy już się uczy polskiego skoro jest w polskiej grupie, albo domagali się potwierdzenia, że Polki są najładniejsze. Albo dopytywali czy wśród jego przodków były “Pahiatua children”. Chociaż nie, to ostatnie wymagałoby nieco wysiłku…

4 polubienia

No, dzisiaj jak pieją na skokach że wczoraj było podium w druzynówce, to nawet nie wspomną że tylko dlatego że zdyskwalifikowano Norwega, a mieli oni nad nami coś koło 20 punktow przewagi

To w ramach dyskusji o CCC Team? :wink: