Riccardo Ricco’ znalazł się wczoraj w szpitalu w Modenie z powodu choroby, o której szpital szczegółowo się nie wypowiada. Pierwotnie stan kolarza określano jako krytyczny. Jego ojciec poinformował, że kolarzowi dolega niewydolność nerek.
Trzeba poczekać na oficjalne informacje. To tak jak z Kubicą, teraz będą pisać wszystko, byleby tylko były jakieś newsy. Jednak żadna z tych diagnoz nie wygląda optymistycznie.
Trening, dieta, geny, rzadkie sikanie… Nie wiązałbym tego z przeszłością Ricco. Każdy z nas może sobie pewnie coś zarzucić względem wykańczania własnych organów.
Żenada? Raczej realizm. Nie chodzi mi o to że kolarz a o to jaki kolarz. Koksował się od juniora to pierwsze co będę podejrzewał to to że coś nie zadziałało tak jak trzeba. Doping właśnie jest zakazany m.in. ze względu na skutki uboczne i to może być -ale nie musi oczywiście- efekt zażywania pewnych medykamentów.
Zgadzam się z Tompozem, kolarz w szpitalu być może był nawet stan krytyczny, a przez Was przemawia jakaś zawiść, zamiast współczucie. Naprawdę wstyd za niektórych…
Jego procuratore ( w znaczeniu opiekun ) Giuseppe Acquadro opowiadał wczoraj, że w sobotę Ricco’ odczuwał objawy grypy, a mimo to odbył 6-godzinny trening. Fatalnie poczuł się następnego dnia.
Ogólnie widać bardzo nieciekawa sprawa. Pozostaje czekać na bardziej oficjalne informacje o zdrowiu Kobry. Mam nadzieje, że te obecne problemy nie przeszkodzą mu w przygotowaniu dobrej formy na Giro. Liczę tam na niego.
Gdzie widzisz w mojej wypowiedzi i Cyryla jakąkolwiek zawiść? Kto Ci powiedział ze mu nie współczujemy? Gdzie to wyczytałeś? Tylko zwracamy uwagę na fakt iż kiedyś swoja zawinił i to może mieć dalekosiężne skutki dla jego organizmu. Nikt nie powiedział że wylądowanie w szpitalu to skutek nielegalnych praktyk Kobry ale wykluczyć również tego nie możemy. Więc Panowie bez napinki i wylatywanie z żenadami. Poczekajmy na działania lekarzy.
W wielu krajach prokuratura sie zajmuje nielegalnym obrotem leków na receptę. Skoro się włoska prokuratura zainteresowała Ricco to możliwe ze mieli sygnały o takowych nadużyciach.