Ciekawostki kolarskie

Lata temu z nudów też zacząłem robić kolarskie planszówki w takim dużym bloku. Niestety nie mogę tego znaleźć, więc pewnie poszło z dymem na działce.
A co piwa to ten gość od browaru był kiedyś przy okazji jakiejś transmisji w polskim Eurosporcie.

Elegancka drużyna: procyclingstats.com/team/Uts … itzen_2014
:slight_smile:

Nie wiem czy było. Rekord prędkości.
Rower szybszy od Ferrari :slight_smile:
youtube.com/watch?v=WREyAicJXkM

Cycling Weekly informuje, że koreańska firma Tannus Tires zamierza wprowadzić na rynek pełne opony rowerowe, które nie będą ustępowały pneumatycznym. Czyżbyśmy mieli zatoczyć koło? Przecież od tego w XIX wieku w Anglii zaczął się biznes oponiarski :slight_smile:

niestety nie mam czasu poczytać, ale może ktoś rzuci okiem…

rouleur.cc/journal/history/circu … e-bataille

tak z okazji 11 listopada…

Świetnie się czyta. A kolarze to jednak zawsze mieli alternatywne podejście do kwestii zdrowia. Szalejąca na całym świecie pandemia grypy hiszpanki absolutnie nie mogła być powodem, by odmówić sobie etapówki po dopiero co ostygłym froncie wojny światowej, akurat obficie zraszanym deszczem i śniegiem. To wszystko oczywiście w ubrankach z bawełny. No wystrzałowy pomysł na upamiętnienie poległych w okopach.

youtube.com/watch?v=gh0nksX … e=youtu.be

Fajny clip nagrany przez dziewczyny z Rabo-Liv. Widać też naszą Kasię :slight_smile:

nccv-kolarstwo.blog.pl/2014/12/0 … 2014-gory/

co powiecie?

większość chyba ok.
wg mnie D.Martin ciut za wysoko (nie wiem czy bym go nie zamienił miejscami z Rollandem) i Quintana (czasówka pod Grappę zrobiła swoje) za nisko, tym bardziej, że wyżej od niego jest Valverde.

Na pewno Nibalego dałbym niżej od Bercika, Chrisa i Nairo. Aru bym przesunął przed Purito, bo jednak pokazał parę razy duużą moc, a Hiszpan był jakiś niemrawy. Peraud chyba deczko za wysoko, Rafę dałbym na równi z nim.
Ale Talanskiego nie ma :unamused: Za sam Delfinat powinien się tu znaleźć.

Zbyt wysoko Purito i Valverde.

Jako autor poruszanego wpisu wyjaśnię wszystkie kwestie. Nibali jest ex-aequo z Berto, ze względu na to, że wygrał najważniejszą imprezę sezonu i pokazał niesamowity poziom jazdy w górach. Pokonał wielu świetnych górali a ponad 7 minut. Dan Martin zaimponował nw jazdą w 3 tygodniu Vuelty i tym, że pozbierał się po tych wszystkich kraksach. Nairo i Valverde wg mnie bardzo blisko siebie. W tym sezonie ciężko mi określić, który był lepszy. Quintana wygrał giro, a valverde był 3 w lepiej obsadzone vuelcie. Punto przed Aru, bo wygrał z nim na vuelcie. Talansky ego nie ma, bo skupiłem się na kolarzach walczących w klasyfikacji generalnej.

Przepraszam za pismo, ale pisze z telefonu.

No i po to są takie subiektywne rankingi, które jak sama nazwa wskazuje - są subiektywne :slight_smile: Bo o czym można by dyskutować jakby właśnie nie osobiste opinie i punkt widzenia :slight_smile:
PS. Super nazwa bloga :smiley:

@michau,
to wrzuć linka na bloga w opisie, a nie że cicho siedzisz :stuck_out_tongue:

zakładając, że Aru na Giro był lepszy niż na Vuelcie, można by rozważyć czy nie powinien być wyżej.

Contador VS Nibali - 2 sekundy w Wogezach na korzyść Hiszpana :slight_smile:

Zajrzałem tam. Wszelkie klasyfikacje to rzecz subiektywnej oceny, ale i też sympatii, czy antypatii, więc spierać o miejsca możnaby się godzinami. Ale na początek wyjaśnij mi jedno: czemu Ty się “podszywasz” pod Grzdyla? :smiley:

Nie podszywam się :slight_smile: Grzdylu to również moja ksywa z gimnazjum. Wpisując ją w wyszukiwarkę wyskoczyło mi to forum. Jako, że interesowałem się kolarstwem to stwierdziłem, że zajrzę i tak oto tu jestem :smiley:

come on, mamy grudzień :smiley:

a co sądzicie o trasie w Rio?

jak na 6-osobowe składy wygląda na konkret.
poza tym o ile kojarze, wyscig olimpijski jeszcze nie był rozgrywany na tak długim dystansie (ponad 250 km), o czasówce na 60km nie wspominając…

No właśnie,IO to nie MŚ gdzie najsilniejsze reprezentacje mają po 9 zawodników.
Ciekawe czy ktoś będzie w stanie kontrolować wyścig na takiej trasie. Skoro nie udało się Brytyjczykom w Londynie,to stawiam,że tu też będzie ciężko.
Z opisu świetna trasa,wymagająca ofensywnej jazdy.

Mniej tego płaskiego na koniec i byłoby jeszcze ciekawiej. Na tym zjeździe Kwiato znów mógłby się urwać :slight_smile:

No Panowie, już nie róbcie bałaganu. Ani to temat o newsach, ani tym bardziej o IO :wink: