CX-80 czy olej przekładniowy - czym smarować łańcuch

O! To mnie Lucjan teraz zaskoczyłeś! Myję bardzo podobnie łańcuch ale innymi środkami. Kupiłem nawet kiedyś jakiś odtłuszczasz ale słabo działał, ehem… nie działał w zasadzie. Spróbuje tego cuda do silników i dam znać.

Dzięki!

PS: Rohloff również ulega biodegradacji.

Maf, albo zciągasz łańcuch i płuczesz go w najbardziej żrącym płynie do silników, albo stosujesz np AKRA - płyn do mycia silników, proponuje ją na wszystkich forach już od chyba 4 lat , sam stosuje na serwisie do czyszczenia napedów klientom, i sobie, nie stosuje nic innego.

Poza tym Rohlofa nie dajemy dużo na łańcuch i nie brudzi on łańcucha wtedy - kwestia wprawy.
Jest jedno ale , jest on tak gęsty iż najlepiej pracuje w temperaturach wyższych no powiedzmy od +5 w góre.

Akra jest zarąbista. Próbowałem jakiegoś innego o podobnym działaniu (czyli do mycia silników), to porobił mi zacieki na lakierze, którym pomalowane są piasty i zaczął rozpuszczać napis “XT” na korbie!

Na próbę kupiłem K2 i sprawdziłem na dwóch brudnych i zaschniętych starych łańcuch.
Zalałem 8 sh. i jakoś nawet ładnie chwyciło.

Natomiast 10 connex’a z zaschniętym Rohloff’em to już wyzwanie. Długie moczenie, szczoteczka, a i tak syf gdzieniegdzie pozostał. Z przestrzeni między blaszkami to chyba tylko benzyna smar przepłucze. Łańcuch przyzwoicie czysty jednak. Wysuszyć i nasmarować.

Duży plus, że po takim szczotkowaniu to i szczotka i ręce są czyste :slight_smile: K2 dobrze ręce czyści po dłubaniu przy rowerze. Lepiej niż pasta BHP.