Pamiętam, co się działo w czasach konkursów. I może faktycznie należy do nich wrócić. Zobaczymy.
Jestem zwolennikiem gier na wielkie toury i być może PŚ. Prosta forma wyboru zawodników i naliczanie punktów za ich osiągnięcia wydaje się być trafiona. A co do nudów - myślałem o lekkiej zmianie formuły. Tak, aby codziennie można było “coś” zrobić, coś osiągnąć.
Mam wątpliwości natomiast co do pełnego sezonu i stworzenia “rynku transferowego”. To, pomijając trudności techniczne, strasznie poważne przedsięwzięcie także dla graczy. Ale może przenieśmy to na docelowy wątek…
W mojej ocenie nie potrzeba zadnych nagród, przeciesz chodzi o fajną zabawę przy tym nie zapominając o nutce rywalizacji a jak bedzie wyglondał konkurs to decyzja nalezy do ciebie, zawsze mozna cos zmienic w trakcie trwania zabawy.
Ja jestem nawet za tym żeby nie było nagród bo w tedy zabawa przejdzie w rywalizację.
Mój pomysł jest taki żeby zawodników wybierasz osobno na każdy wyścig.
Pomysł jest takowy, aby rozgrywać tylko największe wyścigi wieloetapowe. Czyli poza trzema Ground Tourami wybralibyśmy jeszcze kilka-kilkanaście wyścigów z min. 5 etapami i tyle byłoby konkursów. Każdy z nowym składem, każdy punktowany osobno.
Pomyśleć możemy także o jakimś cyklu sezonowym. Ale tu czekam na pomysły…
Nagród wg mnie nie potrzeba, sama idea takiego managera kolarskiego to fajna sprawa.
Pomysł, o którym mówi Naczelny jest dobry i byłoby super jakby został wprowadzony. Na pewno byłoby sporo chętnych.
Co do całosezonowej zabawy + rynek transferowy to chyba można byłoby coś takiego stworzyć. Chociaż na razie nie mam pomysłu jak miałoby to wyglądać, bo jeśli miałoby się to opierać na listach startowych rzeczywistych, to raz ktoś może mieć w składzie za mało kolarzy, a raz za dużo, więc to trochę trudna sprawa do rozwiązania. No ale zapewne ktoś rzuci jakiś sensowny pomysł.
Jestem otwarty na propozycje mechanizmu, którym miałby być użyty w konkursie. Jeśli będzie sensowny, ja wykonam oprogramowanie a portal zapewni zasilenie danymi
Tak. Jeśli ktoś zaproponuje jakiś mechanizm na konkurs całosezonowy, z rynkiem transferów czy innymi zaawansowanymi możliwościami, to z przyjemnością go zaimplementuję.
Jeśli chodzi o konkurs całosezonowy, to ja to widzę tak za każdy przed sezonem wybiera 23 zawodników których wcześniej nikt jeszcze nie wybrał. Ale żeby tak było to by trzeba było podzielić na ligi 8-osobowe. Jeśli chodzi o transfery to nie wiem czy Byłbyś w stanie zaprogramować to tak żaby działało jako licytacja.
Na początku oczywiście tworzymy nazwę zespołu i otrzymujemy jakiś tam budżet - każdy gracz na starcie ma identyczne finanse. Następnie z całej puli kolarzy dokonujemy zakupów, powiedzmy minimum 20. żeby to jakoś realistycznie wyglądało. Oczywiście taki Contador czy Cancellara będą drożsi niż dajmy na to Bazajew.
Mając już skład i kalendarz startów na jakich będzie opierała się zabawa (tutaj proponuję zarówno klasyki jak i etapówki, oczywiście nie wszystkie) na podstawie oficjalnych list startowych do wyścigów będą dobierane składy. Oczywiście będzie się zdarzało, że ktoś ma w swoim składzie tylko np. 1 zawodnika, który znajduje się na liście startowej… Wtedy ma pecha Tutaj pojawia się trudność pewna, bo trzeba będzie sobie dobrać kolarzy uniwersalnie na każde typy wyścigów, lub też nastawić się na np. same klasyki jak kto woli.
Jak ktoś będzie miał na liście nadmiar zawodników możliwych do wystawienia, to ustali skład wg własnego uznania.
Punktacja oczywiście do ustalenia + dodatkowe pieniądze dla zespołu za sukcesy, które później będzie można przeznaczyć na transfery.
Wartość kolarzy może też rosnąć lub spadać w trakcie trwania sezonu, w zależności od uzyskiwanych wyników.
Kolarzy oczywiście będzie można sprzedawać, za cenę ich wartości.
Jakoś tak to widzę. Pomysł idealny nie jest, bo można coś pokminić z tymi listami startowymi, ale mniej więcej wydaje mi się coś takiego nie byłoby złe.
Duche:
Tylko trzeba by takie ceny ustalić żeby nie opłacało się kupować dwóch dobrych “etapowców”.
Bo gra straci sens jak każdy będzie miał w składzie Contadora, Schlecka, Cancellare i Cavendisha
Zawsze można jakoś kolarzy pogrupować. Np. etapowcy z najwyższej ligi, a tam np. Schleckowie, Contador, Mienszow, Scarponi etc. Później nieco gorsi kolarze na etapówki jak Rogers, Hesjedal etc. Tak samo można zrobić może z klasykami.
Szczerze - jakoś nie widzę tego sezonowego grania. Pomijając trudności techniczne, które napotkałem gdy zacząłem analizować problem, to problemy regulaminowe są dla mnie przeogromne…
Chyba najlepiej by to bylo zrobić według rankingu www.cqranking.com. Każdy dostanie jakąs sume cq punktów do rozdysponowania za którą kupuje zawodników wg rankingu z poprzedniego roku. przez cały sezon bedzie można sprawdzać jak się spisują. To daje motywację do śledzenia wszystkich możliwych wyścigów . Podobnie ta gra funkcjonuje na forum cyclingnews.com. Minusem jest tylko fakt, że jak juz kogoś kupisz no to właściwie zabawa sie kończy, no ale trudno wymyślić coś innego
Regulamin jest do uzgodnienia. Gorzej trudnościami technicznymi choć na siłę to można by było wszystko na forum zrobić.
A może już przed rozpoczęciem gry licytować zawodników? Nie wybieranie tylko licytowanie zakładając ze będzie w całej grze tylko np. po 3 każdego zawodnika.
Szczerze - ja tego nie widzę. Za dużo problemów, za mało rozwiązań, które uatrakcyjniły by grę.
IMO lepiej zrobić całoroczną ligę, tj. zrobić tak, aby punktować wiele wyścigów w ciągu roku. Zaczynać od Tour Down Under aż po mistrzostwa czy nawet dalej idąc. Natomiast same konkursy tak, jak dotychczas - czyli dla każdego lista startowa i punktowanie według kolejności na mecie. To ma dla mnie sens…
Ogłaszalibyśmy zatem punktację po każdym wyścigu oraz punktację sezonową. Zatem i zwycięstw można by było mieć więcej, za to jeden laur główny na rok…
Dobra, to ja może powiem jak to wygląda na cyclingnews.com. Wydaje mi sie, że tam wpadli na całkiem sensowne rozwiązanie.
Na poczatku sezonu kązdy otrzymuje 7.500 punktów cq. Mniej więcej tyle w tamtym roku zdobył Garmin czy Radioshack. Liczbe zawodników można ograniczyć do 28-29 9chyba taki jest limit w World tour.
Kupujemy zawodników za kwote jaką uzyskali w roku poprzednim np Nibali miał 2204 a Gilbert 1843. Zawodników powracających z kary dopingowej kupuję się za liczbę punktów uzyskana w ich ostatnim sezonie np Rebellin wrócił z 775 punktami.
Jeśli ktoś zostanie zawieszony w trakcie sezonu, jego punkty przepadają.
Jest to dosyc fajnie rozwiązane, ważne jest zeby znaleźć jakichś ciekawych neo-pro, którzy wchodzą z mała liczbą, albo zawodników z kiepskim sezonem, licząc na to, że tym razem im się powiedzie.
A ja to proponuje zrobic tak jak na velogames.com/gdi11index.php czyli wybieramy z 5 koszyków 8-9 kolarzy na wyscig. Do dyspozycji mamy 100 ptk co wyscig a kazdy z kolarzy ma przydzielana liczbe punktów czyli np taki Contador ma 30 ptk a taki purito 15 i trzeba tak dobrac skład aby zmiescic sie w 100 punktach. Powinno sie przy takim systemie łatwo skrypt napisać oczywiscie dla kogos kto sie na tym zna. Jedynym problemem jest to ze listy startowe na mniejsze wyscigi sa czest zmieniane czyli mozna zrobic tak tylko wyscigi z Pro Touru, no i ktos ogarniety musiał by przydzielac co wyscig punkty dla danych kolarzy. Jak by to było za ciezko zrobic to mozna podzielic kolarzy na koszyki nie wiecej jak 4 zeby z kazdego koszyka było mozna kogos sensownego wybrac no i wybierac po dwóch kolarzy z koszyka. Nastepnie przydzielic punkty za etap gdzie pierwsza dziesiatka etapu punktuje i to by była jedna punktacja niezmienna aby ułatwic prowadzenie konkursu to samo z klasifikacja generalna, a za rok na spokojnie pomyslec o rozbudowaniu konkursu bo bedziemy juz po jakis tam doswiadczeniach. Chodzi głównie o to aby jak najszybciej ruszyc z konkursem najlepiej od delfinatu
a jak bedzie wyglondał konkurs to decyzja nalezy do ciebie, zawsze mozna cos zmienic w trakcie trwania zabawy.
Tutaj pojawia się trudność pewna, bo trzeba będzie sobie dobrać kolarzy uniwersalnie na każde typy wyścigów, lub też nastawić się na np. same klasyki jak kto woli.
. Podobnie ta gra funkcjonuje na forum