Dauphine Libere

Po prologu DL widać, że Levi się pewnie postara obronić tytuł z 2006. Znaczy to ni mniej ni więcej, że nie będzie się liczył w TdF (pierwsza piątka - owszem. ale na pewno nie zwycięstwo).

1, WIGGINS, Bradley, COF, (GBR), 04’50"42 (52,138 km/h)
2, LEIPHEIMER, Levi, DSC, (USA), 01"
3, KASHECHKIN, Andrey, AST, (KAZ), 02"
4, HINCAPIE, George, DSC, (USA), ’
5, VALVERDE, Alejandro, GCE, (ESP), 03"
6, ZABRISKIE, David, CSC, (USA), ’
7, BOONEN, Tom, QSI, (BEL), 04"
8, NUYENS, Nick, COF, (BEL), 05"
9, MARTINEZ, Egoi, DSC, (ESP),
10, JOLY, Sébastien, FDJ, (FRA), 06"

Chyba największą niespodziankę sprawił Boonen, który pojechał bardzo przyzwoicie.

eee tam, Boonio zawsze był dobry na krótkich prologach.

Krótkie prologi to w sam raz na sprinterów, np. Hushovd dobrze pojechał w tamtym roku w TDF

Po dzisiejszym etapie:
1 Haussler (23, Gerolsteiner)
2 Brown (32, Rabobank) mt
3 Boonen (151, Quick Step) mt
4 Chavanel. Se (113, Française des Jeux) mt
5 Greipel (124, T-Mobile) mt
6 Hushovd (61, Crédit Agricole) mt
7 Siedler (188, Milram) mt
8 Duque (83, Cofidis) mt

115 Szmyd

Tylko końcówkę widziałem… to Boonen prawie mógł być pierwszy.

Klas. gen.
1 WIGGINS Bradley COF (GBR) 5h39’55" 00"
2 LEIPHEIMER Levi DSC (USA) 5h39’56" 01"
3 KASHECHKIN Andrey AST (KAZ) 5h39’57" 02"
4 HINCAPIE George DSC (USA) ’ ’ ’ ’
5 VALVERDE BELMONTE AlejandGroCE (ESP) 5h39’58" 03"
6 ZABRISKIE David CSC (USA) ’ ’ ’ ’
7 BOONEN Tom QSI (BEL) 5h39’59" 04"
8 NUYENS Nick COF (BEL) 5h40’00" 05"
9 MARTINEZ DE ESTEBAN Egoi DSC (ESP) ’ ’ ’ ’
10 JOLY Sébastien FDJ (FRA) 5h40’01" 06"

110 Sylwester ze stratą 26".

Ciekawy finish zaskoczył ich równo ten Haussler :stuck_out_tongue:

Żeby pogoda dopisała, bo prognozy na najbliższe dni nie są zbyt dobre.

Znowu niespodzianka.:slight_smile: Etap dość nudny, czekam na góry.:]

Ależ tegoroczny Tour de France będzie miał obsadę wśród sprinterów.Boonen , Petacchi , Hushovd, Freire , McEwen , Benatti. Takiego zestawu dawno nie było.

Hola hola nie zapominaj o Kawendiszu :smiley:

2.ETAP
1 Christophe Moreau (Fra) Ag2r Prévoyance 3:50:38 (40,844 km/h)
2 José Antonio Redondo (Spa) Astana
3 Alejandro Valverde (Spa) Caisse d’Epargne 0.33
4 Thor Hushovd (Nor) Crédit Agricole
5 Heinrich Haussler (Ger) Gerolsteiner
6 Anthony Geslin (Fra) Bouygues Telecom
7 Leonardo Duque (Col) Cofidis
8 Philippe Gilbert (Bel) Française Des Jeux
9 Alexandre Botcharov (Rus) Crédit Agricole
10 Marcel Sieberg (Ger) Milram

GENERALKA
1.Christophe Moreau (Fra) Ag2r Prévoyance 9:30:42 (39,972 km/h)
2 José Antonio Redondo (Spa) Astana 0.07
3 Bradley Wiggins (GBr) Cofidis 0.24
4 Levi Leipheimer (USA) Discovery Channel 0.25
5 Andrey Kashechkin (Kaz) Astana 0.26
6 George Hincapie (USA) Discovery Channel
7 Alejandro Valverde (Spa) Caisse d’Epargne 0.27
8 David Zabriskie (USA) Team CSC
9 Egoi Martínez (Spa) Discovery Channel 0.29
10 Sébastien Joly (Fra) Française Des Jeux 0.30

Moreau był fantastyczny, zasłużył na koszulkę lidera, jak i na zwycięstwo etapowe. Redondo zagadaywał do Francuza podczas finałowego zjazdu, ale mu to nie pomogło. Najbardziej mi szkoda Kevina Seeldraeyersa, któremu odpadła(?) tylna przerzutka. Ładnie pracował i myślę, że Christophe Moreau byłby skłonny podarować mu zwycięstwo.

Ciekawe, jak na jutrzejszej długiej czasówce spisze się Bradley Wiggins? Świetny z niego torowiec, ale czy poradzi sobie dobrze na tak wymagającej trasie?

cholercia, jutro “Prowansalski gigant” a ja w pracy :cry:

Ciekawe teraz jak pojedzie Astana? Na Vino czy na Kashę? Ciekawe również jak spisywać się będą jutro i co ważniejsze w TdF, skoro tutaj na razie tak szaleją?

Ja bym bardziej skłaniał się w stronę Vino, aby po raz drugi mógł wygrać Dauphine Libere :wink:

Po dzisiejszej czasówce jedno jest pewne- astana na tdf sporo zyska na czas. Jutro pewnie wygra Kashechkin tak jak i cały wyścig, ponieważ vino wygrał już i wyścig i na mont ventoux

A ja myślę, że pojadą na Vino, ale wygra Kasza. :stuck_out_tongue:

Niech za komentarz dzisiejszego etapu posłuży poniższa flaga :slight_smile: :arrow_right:

Wspaniały popis kolarzy z Kazachstanu :arrow_right: mistrza i ucznia, czyli Vinokourova i Kashechkina :smiley: Jako, że dla Vino priorytetem jest zwycięstwo w Tour de France niewykluczone, że powtórzy się sytuacja sprzed roku, gdy na Deutschland Tour Vino pomagał Kash’owi, a na Vuelcie już triumfował w całym wyścigu.

W dziesiątce teoretycznie tylko dwie niespodzianki :arrow_right: chimeryczny Sylvain Chavanel i Stef Clement. Ten drugi jest jednak specjalistą w jeździe na czas i do tego aktualnym jeszcze mistrzem Holandii w tej konkurencji. Można go uznać za drugą, po Thomasie Dekkerze holenderską nadzieję w jeździe na czas.

No to teraz jest jasne, że Astana zdominuje tegoroczny TdF. Vino zrobił sobie solidny trening. Sprawdził konkurentów. Możliwe, że pod Mt Ventoux nawet coś tam straci i nie wygra DL. Mam wrażenie, że wcale nie jedzie na 100% możliwości. Kasz…na pewno stać go, nawet pomagając Vino, na podium TdF. Oświadzcenie Bruynella, że Leiphaimer jedzie “treningowo”, to niestety zmyła. Valverde - “śmiech na sali”. Na klasyki wiosenne, trudne końcówki championships czy nawet na pudło w Vuelcie - owszem, ale nie na TdF. Sastre - pewnie coś koło podium - za słaby na czas. Mienszow - hehe… . A nie zapominajmy, że w Tour de Suisse pojedzie Kloeden. Całe podium w tegorocznym TdF dla Astany? Czemu nie? Jestem za…Pzdr

Mam nadzieje, że Wino jeszcze nie raz w tym sezonie pokaze na co go stac iz pewnoscia bede mu kibicowac :slight_smile:

Nie możliwe

Trochę za wcześnie na to, nie można się opierać na czasówce, dopiero po etapach górskich można wysnuć takie wnioski.

Według mnie pojechał całkiem niezłą czasówkę.