Deutschland Tour 2018

Wydaję się rzeczywiście dobrym materiałem do skrojenia zawodnika jeżdżącego na czas, co było zresztą dobrze widać teraz podczas wyścigu i bardziej na Binck Bank Tour, że nie tylko sam zjazd ale też niezłe pociągnięcie na płaskim czy w lekko pagórkowatym terenie. Ja stawiam że to jednak ekipy nie za dobre w jeździe na czas (UAE i Bahrain), gdyby trafił np. do takiej ekipy jak Roglicz to być może lepiej by jeździł, ale to tylko takie moje przypuszczenia.

A mnie się zdaje że waga nie ma znaczenia, taki Porte, Contador czy nawet Dennis są leccy jak piórko a np. Kung, Martin czy Cancellara ciężcy

O i Roglic tez raczej lekki jak piorko i Froome i thomas i Dumoulin

Na klasycznej długiej płaskiej czasówce masa ma duże znaczenie. Większa masa to większa moc i łatwiejsze utrzymywanie prędkości. Ale takich czasówek ostatnio jak na lekarstwo.

Ciekawa uwaga nt. Mohoricia - ma wszystko, żeby być świetnym czasowcem, a nie jest to jego mocna strona.

Za mną chodzi cały czas ten Cousin. Panie Francuz, tak się wygrywa :). Fajnie, że Nilsowi nie tyle się udało, co po prostu był najlepszy i pięknie wygrał. I to u siebie.

Dość kiepsko wyszła “współpraca” Knoxa z Schachmannem. Zdecydowanie lepiej mogli to zrobić na ostatniej hopce, bo atak Brytyjczyka był zupełnie zbędny (coś a la “pomoc” Sagana dla Majki w zeszłym roku w Bukowinie). Mógł po prostu robić tempo czy wyciągnąć Szachmata z grupki. Być może parę sekund więcej przewagi by to dało nad Mohoriciem i Polittem. Co nie znaczy, że przewagę udałoby się dowieźć do mety ;).

Inna sprawa, że obecnie najlepszym czasowcem na płaski teren jest chyba jednak Dennis (ew. Dumoulin).

To dlaczego Contador miał np. 4 miejsce w Pekinie a Froome już 2 brązowe medale? A Dumoulin jest teraz najlepszy na czas ze wszystkich

Z tą wagą bywa różnie, (no chyba że mówimy o zawodnikach poniżej 60 kg). Taki Kelderman (65 kg) dobrze jeździł ostatnio właśnie te płaskie czasówki w przeciwieństwie do Dumoulina (69 - 70 kg) który sam przyznał nieraz że woli te pagórkowate. Nawet Wilco parę razy wygrał z Tomem na takich płaskich czasówkach (np. Mistrzostwa Holandii 2015, Eneco 2016)
Teraz z takich cięższych zawodników na czas to chyba najlepiej prezentuję się Küng (83 kg)
A czołówka to jednak tak koło 70 kg Campenaerts (72,5) Denis (71 kg) Thomas (71 kg) no i Tom. Widać taka optymalna waga.
Jest jeszcze Castroviejo z tylko 62 kg :wink:

A jak ktoś ma 170 cm i 70 kg to nie powinien gorzej jeździć niż ktoś kto ma 195 cm i 82 kg?

I przy okazji jak to jest z podjazdami, tam się liczy tylko waga? Bo wtedy teorettycznie powinni wygrywać sami bardzo niscy kolarze, a Froome, Dumoulin czy Thomas nie sątacy niscy

np. Pozzovivo ma 53 kg i jest gorszy pod górkę niż Dumoulin 71 kg :smiley:

Wzrost nie ma większego znaczenia, masa jest istotną. Przy tej samej mocy zawodnik lżejszy podjeżdża szybciej.

Upraszczając bardzo i biorąc pod uwagę sportowców z podobną budową ciała (bez nadmiaru tkanki tłuszczowej i, skoro sport wytrzymałościowy, bez zbyt dużych mięśni)

  • moc absolutna (siła) maksymalna (W) jest mniej więcej proporcjonalna do masy mięśniowej, więc do masy ciała
  • moc przy dłuższym wysiłku (VO2max, próg/FTP, itd.) też rośnie z masą ciała, ale mniej niż proporcjonalnie. Powiedźmy na potęgę 2/3.

Więc gdyby nam zainteresowała moc specyficzna (W/kg), nie ma za dużej różnicy według masy ciała jeśli chodzi o moc maksymalną, natomiast przy dłuższym wysiłku im mniejszy sportowiec, tym, w teorii, większa moc względna.


Co do potrzeby mocy podczas wyścigu,

  • na płaskim przy stałej prędkości liczy się stosunek moc/powierzchnia czołowa (przy podobnych cechach aerodynamicznych i ustawieniu na rowerze); powierzchnia czołowa natomiast jest proporcjonalna do powierzchni ciała (znowu, przy podobnych… itd); a powierzchnia ciała zależy od masy i od wzrostu. Są wzory typu powierzchnia ciała = A M^a W^b
  • przy nagłym przyśpieszeniu (w sprincie) też masa ciała ma znaczenie
  • pod górę najważniejsza jest moc względna, W/kg, ale: jest jednak, zwłaszcza przy łagodnych nachyleniach, opór powietrza; poza tym mniejsi kolarze mają gorzej z powodu masy roweru i akcesoriów. Pod górę liczy się masa całkowita (kolarz + rower + ubrania/buty/bidony, itd.); a ta dodatkowa masa nie jest proporcjonalna do masy kolarza, lecz więcej ją czują lżejsi kolarze.
1 polubienie

fakt, jak taki Pozzo waży 53 kg to rower i akcesoria ważą pewnie około 20% jego masy

Ten temat został automatycznie zamknięty 31 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.