Era Twittera czyli kolarskie informacje z pierwszej ręki

Nie wiem gdzie to umieścić, więc daję tutaj. Czasami (ostatnio coraz częściej) zawodnicy/dyrektorzy sportowi wrzucają na Twittera śmieszne zdjęcia z peletonu, piszą ciekawe rzeczy. Jeżeli ktoś znajdzie coś ciekawego to niechaj się podzieli.

Na początek wrzucam ciekawą statystykę dotyczącą popularności poszczególnych drużyn.
Okazuje się, że najwięcej ludzi śledzi poczynania RadioShack-Nissan i Sky. A na ostatnim miejscu Saxo Bank (Księgowy pisze jak musi).

img.ly/csGK

Osobiście śledzę ponad 100 zawodników i muszę powiedzieć że największym spamerem jest Cava, który non stop coś pisze i nie zmieniła tego nawet tęczowa koszulka :wink:
Pod względem ilości tweetów prowadzi Movistar, co spowodowane jest jednak wpisami w języku angielskim i hiszpańskim.

No i jeśli chodzi o samych zawodników/ludzi kolarstwa to najwięcej śledzących ma Boss - ponad 3 mln. Dalej są Schlecki i Księgowy - 200-300 tysięcy. No i potem Cancellara i Evans.

Ot, taka sobie statystyka. Wrzucajcie jak znajdziecie coś ciekawego :wink:

najwiekszym spamerem był (nie wiem jak teraz, bo od wrzesnia tam nie chwodzilem) Craig Lewis, ktory lezał kontuzjowany i caly czas cos pisal :stuck_out_tongue:

zaluje, ze Holendrzy (w wiekszosci) pisza tylko w swoim jezyku. nie wypada jak na narod, ktory chyba najlepiej w swiecie posluguje sie angielskim, ale ich sprawa. oczywiscie maja do tego prawo.

e:
własnie wszedlem, juz widac ten ich parszywy profesjonalizm :smiley: Leipheimer ze Stybarem pewnie jeszcze w zyciu slowa nie zamienil, a juz mu gratuluje tytułu Mistrza Czech :smiley:

mam podobnie pomagam doradzam młodemu biegaczowi co biega 10 km w 36 minui szykuje się na wiosnę na maraton begowy na 2 h 48 m… konsultacje gg oraz telefon i pliki internetowe z wykresami treningów… nigdy się na żywo nie dzielismy a on z Łodzi ja ze Zgierza

Tompoz

a tak z innej beczki, Hushovd ma dziś urodziny :wink:

Prezent od Evansa:


panowie popili widze :wink:

Cadel - bania życia. :wink:

Panowie, a sami coś tweetujecie?? Osobiście wznowiłem tweety, głównie przez to, że przy prowadzeniu strony internetowej nie trzeba pisać newsów, wystarczy krótki wpis z linkiem albo rzucić samo hasło.
W czasie tdf tweetowałem trochę więcej i przyznam, że parę osób się tym zainteresowało. :slight_smile:

ja czasami, ale nie zawsze dotyczy to kolarstwa :wink: A wśród śledzących mam np. Julię Gillard, premier Australii czy R. Kalisza :stuck_out_tongue:

Twitter:
Basso się żeni 28 stycznia czyli dziś. Wybranką jest Micaela Beretta.

twimg0-a.akamaihd.net/profile_i … /image.jpg

[size=75][ Dodano: Sob 28 Sty, 2012 20:48 ][/size]
druid, narzekałeś że Holendrzy tylko po swojemu, od dziś Gesink ma swoją stronę też po angielsku :slight_smile:

tweeter w zasadzie milczy… tylko oscar pereiro ma duzo do powiedzenia, oskarza UCI o nie wiadomo co, pisze ze biedny Contador przez poltora roku narazal zycie, a tu takie cos i tym podobne.
Jacky Durand na razie stwierdza fakty (DQS + zwyciestwo Schlecka) i pyta co z punktami Saxo Banku za sezon 2011.

No to Panowie Ćwierkający, podajcie swoje nicki, co? :slight_smile:

wojtekk_b

ale ja tylko nasłuchuje :wink:

ssebulek :slight_smile:

Gesink na twitterze krytykuje dwóch nieznanych mu kolarzy Vacansoleil, których widział w Gironie trenujących bez kasku.

Jesus Hernandez jako pierwszych z czynnych kolarzy sie odezwal.
generalnie to co u Pereiro, podkresla smiesznosc wyroku bez skazania (w sumie racja… Pereiro jeszcze przywolal Mosquere jako podobny przypadek).
jacys fani blagaja Hernandeza na jego tablicy, zeby został przy Contadorze i towarzyszyl mu jak wroci mocniejszy na jesien :smiley:
powstalo tez konto TodosConContador, gdzie oburzeni fani wypisuja co mysla. konto powstalo - o ile sie nie myle - wczoraj, a avatar wyglada tak:
twitter.com/#!/search/%23TodosC … m%2F8g7l98

:smiley::smiley:

Tiziano dall Antonia:
“kolejny smutny dzien dla kolarstwa. prawo jest prawem, ale nazywanie tego sprawiedliwoscia jest troche ryzykowne”.

Cavendisch na twiterze pisze zeby takie sprawy co z Contadorem konczyły sie szybciej.

ale mało kto pisze cokolwiek. Śledzę ponad 100 kolarzy na Twitterze i chyba 3 coś napisało na temat Contadora.

A, Evans chyba pojechał do premiera Wilk. Brytanii? Po co? :smiley:

jak to po co? na herbatę:P

gorzej. Założył krawat i wziął żonę. Chyba jakieś odznaczenie albo coś, nie pochwalił się.

Australia podlega Elzbiecie II, a dzisiaj ta rocznica… ale nie podejrzewam by w taki dzien myslala o Evansie :smiley:

A cava na twiterze pisze ze z bólu po otarciach spiewa operowo :slight_smile: no i ze za kilka dni powinno by juz dobrze, i ze to tylko otarcia.

twitter.com/#!/jaroslawmarycz