Evolutin of Perfection

cyclingnews.com/tech.php?id= … ace_790008

Najbardziej lubię u Japończyków te tłumaczenia: tak, owszem, przyznajemy, komponent jest tyle-a-tyle gram lżejszy…
…ale za to tyle-a-tyle trwalszy, tyle-a-tyle sztywniejszy, tyle-a-tyle odporniejszy, tyle-a-tyle lepiej uszczelniony no i tyle-a-tyle bardziej ergonomiczny :wink:

Ciekawi mnie mechanizm zmiany przełożen w nowej “łapce” DA?? - wydaje mi sie że chyba będzei to podobnie działający mechanizm jak w przypadku “łapek” SRAM

Najładniejsze są niewątpliwie korby, hamulce i łapy. Dobrze, że klamkomanetki trochę wypłaszczyli, na takich wygiętych w górę nie mogłem jeździć.

mi osobiście nie odpowiada wygląd klamko manetek… a poza tym korby są śliczne po prostu. nie wiecie jaka będzie cena i jaka jest waga nowego DA? szukałem tego w tekście ale nie moglem odszukać :cry:

Mam wrażenie, że nowa korba DA ma w sobie coś z najnowszego XTRa :wink:

Komponenty można dokładnie obejrzec w 3D na nowej stronie:
dura-ace.com/

Pooglądałem sobie i cóż można powiedzieć:

OGÓLNIE:
-) Za wyjątkiem korb i łańcucha widać walkę o każdy gram poprzez stosowanie gdzie się tylko da karbonu i (przede wszystkim) tytanu.
-) Ciekawe jak się powyższe przełoży na cenę. Jeżeli ma ona odzwierciedlać koszty materiałów i wytworzenia (a nie być dumpingiem) to powinna mocno podskoczyć.
-) Poza korbami (ewentualne wprowadzenie karbonu i tytanu) nie bardzo już widzę możliwości dalszej redukcji wagi.
-) Ciekawe czym odpowie konkurencja.

ŁAPY
-) Dla mnie wreszcie jakoś wyglądają (bo poprzednie to było brzydactwo).
-) Wagę zbito przez karbonowe dźwignie hamulca i tytanowe obejmy i śrubki mocujące (!!! konkurencja tego nie ma).
-) Konkurencja pewnie też doda tytanu w obejmach i śrubkach - i znów łapy DA będą zdecydowanie najcięższe.

KORBY
-) Cały myk sprowadza się do specyficznej budowy dużej tarczy, która jest (poza zębami) pusta w środku.
-) Odpowiedź konkurencji nasuwa się sama, oczywiście o ile ma odpowiednią technologię. A może tak tarcza karbonowa z aluminiową jedynie zębatką?

TYLNA PRZERZUTKA
-) Karbon i tytan zbiły wagę,a i tak DA było tu bardzo lekkie.
-) Pytanie tylko o trwałość karbonowego wózka. W Recordzie też kiedyś był cały karbonowy, ale Campa się z tego wycofała.

PRZEDNIA PRZERZUTKA
-) Face lifting.

HAMULCE
-) Klocki pomijam, bo to można sobie przekładać.
-) Mieli tak jak konkurencja wycinać, a skończyło się na tytanowej ośce i śrubkach.
-) Zwracam uwagę na śrubki trzymające szczotki - trzeba się będzie zaopatrzyć w dodatkowy klucz. Taki kształt śrubki to nie widzimisie Campy (jak przekonywali mnie niektórzy :wink: ), lecz dopasowanie do tytanu.

ŁAŃCUCH
-) Na pierwszy rzut oka to niebezpiecznie ażurowy. Taki Millar będzie miał co rwać :wink: .

[size=75][ Dodano: Wto 03 Cze, 2008 12:20 ][/size]
KASETA:
-) Największe cztery koronki są tytanowe (rozwiązanie jakby skądś znane :wink: ).

Na pewno, na pewno się nie uda. Tylko Campa, tylko Campa potrafi. Campa robi części dla NASA, a nawet jeśli ich nie robi, a oprócz osprzętu produkuje tylko korkociągi, to jakby chciała, to by potrafiła. Inni jak zrobią, to zrobią złe, bo cięższe, a nawet jeśli zrobią lżejsze – to na pewno będą mało wytrzymałe, … :wink: Jak powiedział C (któryjeździ na DA i Recordzie i C-50 i SystemSix i Ksyrium i Fulcrum i… i ma więcej zdjęć i dokumentacji rowerów, niż nastolatek – gołych panienek) – Brat to jest “trudny” w tych sprawach.

A serio:

Gdzie się tylko da… Mhm… i dlatego korby zrobili z aluminium, wózek FD ze stali węglanowej, przeważającą część śrubek pozostawili stalowych, szczęki zrobili z aluminium… :wink:

Na pewno powinna… komplet osprzętu musi kosztować te, no… 7000 PLN. Co prawda dziś można kupic dobrą, sztywną, renomowaną (TOUR) karbonową ramę z widelcem, sterami, zaciskiem, ślizgiem itp itd i 5-letnią gwarancją w cenie dwóch kaset Recorda, ale to na pewno dumping, prawda?

Cały myk się do tego sprowadza, powiadasz? Doprawdy?

A Shimano weszło w XTR z długim wózkiem. No, ale skoro Campie nie wyszło (nawet z krótkim), to oczywista: się nie da. BTW: Zauważyłes oczywiście odmienną budowę wózka Shimano i Campa?

Doprawdy? Ale masz jakieś wsparcie?

Konkurencja dała tytanową ośkę, tytanowe śrubki, oprócz tego owszem, wycięła (nawet tam, gdzie absolutnie nie wolno!) a wagowo wyszła na ~to samo (nowe BR-7900 mają ważyć ~280 gram). Coś nie pasuje…

Na pewno będzie nieudany. Jedyny udany to C10, a nawet jeśli Piwka Ci stanowczo odradził i sam jeździsz na Wippemannie, to i tak na pewno DA będzie tandetny. Na pewno.

Owszem. Wydaje mi się, że znane jest np. z kaset CS-7700 i CS-7800 (9- i 10-rzędowe Dura-Ace) :wink:

No cóż.
Rozumiem, że :

  1. Wszystko co robi Shimano genialne jest!
  2. Jeżeli masz wątpliwości to patrz punkt 1).

Przypominam tylko sobie jak niecały rok temu kolego Doktor przekonywał mnie, że:
a) Konieczność stosowania gwiazdkowego klucza do śrubek w nowych hamulcach Campy to absolutna fanaberia tej firmy. Shimano zaś zawsze będzie można w pełni obsłużyć kluczami ampulowymi.
b) Prowadzenie linek “biegowych” po wierzchu w klamkach Shimano jest genialne i na pewno Shimano tego nie zmieni.
c) Shimano nie musi redukować wagi DA, bo DA najlepszy jest. A już na pewno nie będzie wzorem konkurencji wprowadzać karbonu i tytanu.
d) Karbonowe dźwignie hamulca nie mają żadnego sensu i w DA zawsze pozostaną aluminiowe.
e) Wprowadzenie w hamulcach tytanowych osi i śrubek w Recordzie 2007 to godny pożałowania akt rozpaczliwego szukania oszczędności na wadze za wszelka cenę. Shimano nigdy się do czegoś takiego nie zniży
f) Fakt, że w 2007 roku Campa zmieniła skok linki w przedniej przerzutce (co wymaga stosowania nowych łap) to kompletna porażka i brak profesjonalizmu. W DA zawsze zachowywana jest kompatybilność.

Ale … patrzę punkt 1) … i moje wątpliwości znikają. Bo tym razem robi to przecież Shimano.

P.S.
Według recenzji to najlepsza grupa składałaby się z:
-) klamek RED’a
-) korb Record’a
-) hamulców Redcord’a
-) przerzutek DA
-) kasety Red’a
-) łańcucha Record’a
I na takiej chciałbym na dzień dzisiejszy jeździć.
Problem w tym, że to wszystko jest ze sobą niekompatybilne. Czyli niestety kompromisy - coś za coś.

P.S.2
Według recenzji z trzech łańcuchów: DA, Red’a i Record’a ten pierwszy jest najgorszy, a ten ostatni najlepszy. Nie oznacza to wcale, że inni producenci nie robią łańcuchów jeszcze lepszych. A na Connex’ie jeżdżę głownie z powodów spinki (zamiast rozkuwania i zakuwania).
DA wprowadza w 2009 roku łańcuch na spinkę i chwała mu za to. Mam nadzieję, że zachęci to Campę również do wprowadzenia wersji spinkowej.

P.S.3
A tak w ogóle to DA 2009 jest dużo ładniejszy od DA 2008. Szczególnie klamki i korby.
A reszta wyjdzie w praniu.

Masy:

Ja na technologii się nie znam. Jestem za to pełen uznania dla Doktora.
Mówcie co chcecie, korby Dura Ace są wespół z FSA K-Force Light najładniejszymi na rynku. A te zębatki puste w środku, brzmią ciekawie.
Jeśli ja miałbym teraz kupować, byłoby to Dura Ace. Pozdrawiam!

Skąd takie dokładne dane wagowe?

Wynikałoby z nich, że nowe korby nadal są relatywnie ciężkie (15 gram to prawie nic), aczkolwiek rzeczywiście dużo ładniejsze.
A oprócz łańcucha główne zyski wagowe przyniósł tytan i karbon (tylna przerzutka, łapy i hamulce).

Nie da się ukryć, że kolega Doktor również :wink: Zresztą tak samo jak i kolega Lucjan… i może jeszcze taki jeden… jak mu tam… Malik? :mrgreen:

DA 09…
nareszcie jakos te klamki wyglądają…
jeszcze jakby poprawili trwałość i niezawodność to by było super.

Fakt :wink:

Z tego co rozmawiałem z Dudą (serwis techniczny Action Uniqa), to bez problemu po dwa sezony używają. Około 50 kkm (50kkm zawodowca! amator powinien przemonożyć przez dwa…) wymienili kilka klamek. Sam mam w drugim rowerze DA 7800 po sezonie użytkowania przez zawodową grupę Milram (są ślady kraksy!) i wszystko pięknie działa. Ile ma wytrzymać? 500 000 km?

A, że ludzie ścigają się na starej 105, czy Sorze, to ich problem. Używanie produktu niezgodnie z przeznaczeniem…

Klamki to akurat najmniejsze zmartwienie, bo jak zdechnie to dostaniemy nowe bebechy lub cała nową klamkę (o ile kupi się w normalnym sklepie, a nie na alledrogo u nieznanej osoby) … miałem na myśli kasetę z łańcuchem.

Podtrzymuję co napisałem:
“A, że ludzie ścigają się na starej 105, czy Sorze, to ich problem. Używanie produktu niezgodnie z przeznaczeniem…”

Łańcuch CN-7801 sprawuje mi się IMO nie gorzej niż stary dobry topowy Sedis (z tym, że Sedis był 7/8s). Może, gdybym używał łańcucha ponad 10 000 km… Ale przy cenie <70 PLN IMHO nie warto.
Kasety – przyznaję – najwięcej używam Ultegrę CS-6600 (tak, cięższa, ale fakt, że blisko 10x tańsza od Recorda daje mi uczucie komfortu psychicznego…). Nie bawię się w systemy 3 łańcuchów itp, a jeszcze nie udało mi się zajeździć…

PS. Ze względu na specyficzne rzeźbienia ząbków i profilowanie ogniw nie zaleca się używania łańcucha jednego producenta z kasetą innego. Może tu jest pies…?

No i tu kolega Doktor poruszył interesujący mnie temat. Grupa i jej przeznaczenie :wink:
Dyskusja w sumie w tym wątku byłaby off topic, ale zastanawia mnie ta cała dyskusja o Dura Ace i Record’dzie. To są produkty typu state of the art, ale czy tak po prawdzie na przykład Doktor jeździ na DA bo musi, czy jeździ bo chce i go stać :wink: Jak to drugie, to cała dyskusja w tym gronie jest dyskusją na temat wyższości świąt bożego narodzenia nad świętami wielkanocnymi.
Ktoś tu już się nabijał z bogatych Niemców z nadwagą co będę wydawać setki ojro na nową kasetę czy linkę, bo ma te parę gramów mniej, a sam koleś ma 20kg nadwagi…

Nie chce tym postem niczego nikomu wytykać, ale po prostu mnie to zastanawia. Sam jeżdżę na średniej grupie (akurat C. Veloce, jakbym jeździł na S. to brałbym 105) bo jestem amatorem z zacięciem (no ok, z fiksacją :wink: ) i zastanawiam się nad przesiadką na grupę wyżej :wink:.

Natomiast dodam, że design DA mi się podoba, a system zmiany biegów u S. też do mnie przemawia. Ostatnio mi znowu na trasie kciuk osłabł i nie byłem w stanie w C. zrzucać spokojnie w dół przełożeń, bo nie miałem siły…

W poniższym załączniku jest video pokazujące nową DuraAce. Dodatkowo podana jest cena całej grupy.

competitivecyclist.com/za/CCY?PAGE=WHATS_NEW

Jarek wstaw jeszcze raz ten link. bo mi na firefoxie nie znajduje tej strony. próbowałem na exploterze i równierz to samo sie dzieje… :cry:

Video bardzo fajne, dzięki.

Co do ceny, to byłbym ostrożniejszy:

  1. Amerykanie mają sporo regulacji handlowych przeciwko produktom japońskim,
  2. Shimano North America i Shimano Europe to dwa osobne piony.
    Np. DuraAce 7800 w Bike-Discount.de kosztuje 699 EUR, a w CompetitiveCyclist – 1788 USD. Wychodzi przelicznik 1EUR = $2.55, co jest lekką przesadą (w rzeczywistości 1EUR = $1.54). Przywożenie japońskich produktów z USA, to taki średni pomysł – lepiej eksportowac trampki i zabawki do Chin…