gdzie trzymać rower?????

Mam taki dylemat. Zastanawiam sie gdzie najbezpieczniej trzymać rower. Na balkonie na trzecim piętrze (roweru nie widać z ulicy), w garażu czy w pokoju. Wnoszenie roweru na góre jest troche uciążliwe tym bardziej w kolarskich butach. Jak Wy byście zrobili???

ja mam trzymam rower w domu na przedpokokoju :slight_smile: ale niewiadomo czy Ty masz tyle miejsca

to zależy co masz jeszcze w garażu :smiley:

Ja trzymam rower w pokoju razem z trenażerem, wcześniej trzymałem w piwnicy, mieszkam w dość bezpiecznej okolicy więc niemiałem strachu że ktoś zrobi do niej włam. Najbezpieczniej trzymać w pokoju, mojemu koledze ukradli z balkonu na czwartym piętrze. Trzymając rower w domu trzeba pamiętać aby był czysty bo chyba nie chcesz sobie ubabrać np:pokoju błotem.

Ja trzymam w pokoju…mieszkam na IV piętrze i nie mam windy,a osiedle średnio bezpieczne wiec nie mam wyjścia…
uciążliwe jest nie powiem…najgorzej jest po3h treningu zebrać siłę aby sie wdrapac na góre…
a co do sąsiadów…to dokładnie wiedza kiedy jadę na rower…bloki daja o sobie znać…
ale dobre jest to,że zawsze muszę dokładnie umyć rower po treningu bo taki brudas nie będzie mi w pokoju stał i jest zawsze czysty :smiley:

więc polecam trzymać rower w domu

Ja trzymam w piwnicy jak narazie nic sie nie dzialo ale moim zdaniem wolalbym w domu chyba bezpieczniej

Ja trzymam w garażu do kturego mam z domu 10 metrów i nic na razie się nie stało :slight_smile:

Ja trzymam w domu. Jeden wyscigowy stoi w pokoju natomiast drugi goral w przedpokoju. Jezdze codziennie i zawsze musze znosic i wnosic na piate pietro gdyz tyle ma moj budynek. Kiedy schodze czy wychodze to sasiedzi mowia iz juz gdzies jade. Czasem ktos sie ze mna zabiera na krotsza wycieczke. Po jezdzie zawsze musze wyczyscic rower.

Ja trzymam w piwnicy . Wolał bym w domu ale niestety nie mieszkam jeszcze sam …A matka za każdym razem jak wniose rower do mieszkania opieprza mnie ze dużo miejsca zajmuje , że jej zaraz wszystko poobijam , smarem pobrudze itd… …a co może być w domu piekniejszego niz rower ? :smiley:

Zapewniam cie że może być np: piękna kobieta ale zaraz w kolejności po niej rower

Zapewniam cie że może być np: piękna kobieta ale zaraz w kolejności po niej rower

Pegos, młody jesteś, to jeszcze nie wiesz :wink: . I kobieta, i rower :smiley: . A najlepeij co najmniej dwa - w końcu ona też powinna na rowerze jeździć :wink: .

No fakt. Ale ftopa :stuck_out_tongue:

Najlepiej to 2 rowery i jedna dziewczyna :smiley: …bo swojego roweru bym nie poświęcił :smiley:

Czy ja powiedziałem dwa rowery :blush: ? W naszym (moim i mojej dziewczynki) przypadku to będą musiały być trzy rowery: szosowy, mtb (moje) i jej krosowy :slight_smile: .

hi ja społczuje tym co mieszkają w blku i musza nosić rower a III lub IV piętro. Ja nie mam takiego problemu bo mieszkam w małej miejscowości w domu. Mam taką wygode że mieszkam na parterku a obok mojego pokoju jest garaz więc jak mam chęć coś pokręcić przy moim rowerku to nie ma problemu. Jak na razie to jest śnieg i rower jest w garazu powieszony by nie przeszkadzał.
Pozdrawiam wszystkich i życze w szystkim jak najszybszego udania się na szose :slight_smile: