Etap 1.
- Mazzanti,
- Ratti,
- Cunego,
- Tonti.
W czołówce powinni znajdować się także Szmyd i zapewne Niemiec. Szmyd był drugi na ostatniej górskiej premii.
Był trzeci, prowadził ośmioosobową grupkę w pogoni za Tontim i Sellą. W grupie byli m.in Rujano, Simoni, Perez Cuapio, Mazzanti i Niemiec. Wyniki wskazują na sprint z dychy, Sylwek mocno pracował więc pewnie 9 albo 10 będzie.
- Sella,
- Szmyd, 0.08,
- Niemiec, 0.13,
- Rujano, 0.15,
- Perez Cuapio ,
- Pelizzotti 0.22,
… - Simoni 0.29.
Trzej pierwsi kolarze otrzymali bonifikaty zaliczane do GC - odpowiednio 10, 6, i 4 sek.
Jutro chyba najcięższy etap. Wielkie uznanie dla Sylwestra Szmyda, który na tym etapie jechał przede wszystkim dla Cunego.
Polecy pojechali bardzo dobrze utrzymujac tempo najlepszych 
Oby tak do konca wyscigu 
Podjazd pod ostatnią górską premię był bardzo ekscytujący. Czołówka ciągle się tasowała. Był taki moment, ze Szmyd z Niemcem trochę odstali, ale szybko się pozbierali i to Szmyd prowadził pogoń za uciekającymi Sellą i Tontim. Gdy po premii utworzyła się 6-osobowa grupa / 1 szóstka dzisiejszego etapu / , Szmyd dyktował tempo i podprowadził Cunego na 300 m do mety. Wszystko działo się przy ciągle padajacym deszczu. Komentatorzy włoscy mówili o Szmydzie, że jest to wyjątkowy gregario dla Cunego. Hm…
Wielkie brawa dla naszych "orłów’ pojechali na światowym poziomie
Sylwek już odpowiednio skomentował 1 etap No i jeszcze znalazł kolejnego motywatora. Może i my go zmotywujemy dodatkowo? 
No no no 
Szmyd i Niemiec w takim towarzystwie Same gwiazdy wokół Nawet Gibo wspinał się wolniej od Polaków 
Etap 2.
- Cunego,
- Simoni,
- Tonti,
- Ratti,
- Mazzanti,
- Nose,
- Niemiec,
- Szmyd,
- Sella,
- Mosquera.
Cunego nowym liderem.
Nasi znow z przodu i po raz kolejny kolo siebie Simoni widac sie dzis troche obudzil po wczorajszej wpadce.
Z przyjemnością oglądało się relację z dzisiejszego etapu. Wrażenie robi luz z jakim Szmyd porusza się w czołówce - nota bene dzisiaj jechał w białej koszulce z napisem “Sanyo”/ nie wiem jaka to klasyfikacja /. Niemiec próbował atakować ale nie widać jeszcze u niego tego ciągu pod górę, jak w ubiegłym roku. Zdarzało się też, we wcześniejszej fazie, że nieco odstawał od czoła lecz potrafił odrobić straty.
mam pytanie: gdzie mozna ogladac trentino?
Na RaiSport.
Viator, właśnie to samo zauważyłem, sprawdziłem na stronie i nie ma żadnej klasyfikacji w której liderem był Szmyd… Oglądałem tylko ostatni kilometr i Szmyda widziałem przez pare sekund, ale możę to była jakaś kurteczka czy coś?
Mnie się bardzo spodobało jak Szmyd rozprowadzał Cunego, naprawdę niezła robota Szkoda, że się spóźniłem na relację, bo bardzo jestem ciekaw jak sobie Sylwek radził wcześniej. Ale wiele wskazuje na to, że razem z Patxi Vilą będą głównymi pomocnikami Damiano.
To nie była kurteczka. Komentatorzy mówiąc o maglia bianca Szmyda wspominali o jego aktywności i użyteczności / niedobre określenie, ale tak to zrozumiałem /. Zastrzegam, że nigdy nie uczyłem się włoskiego.
Kol. polson, w stacji wskazanej przez Michała mozesz obejrzeć powtórkę dzisiejszego etapu albo o 3.00 w nocy albo o 11.30 jutro. Trzeci etap jutro o 17.00.
To może to była jakaś koszulka dla najaktywniejszego? Chociaż Sylwek nie atakował… Nie wiem, może coś w pamiętniku napisze.
PS: Szkoda, że nie ma na żywo Trentino, dzisiaj dawali jazdę konną i pingponga w trakcie etapu 
Jak się kliknie na stronie wyścigu na “Le maglie del giro” pokazuje się aż 8 różnych koszulek. Zdaje się, że koszulek jest więcej niż klasyfikacji.
Co do transmisji to zapewne sprawa kosztów / helikopter etc /. Ja nie narzekam na te relacje. Moim zdaniem Polsat mogłby podejrzeć sposób realizacji - 1 ew. 2 kamery na motocyklu, dodatkowa na mecie. Szybki montaż po zakończeniu etapu plus komentarz i emisja w tym samym dniu.
Dwaj byli ‘‘koledzy’’ z Lampre na czele Nasi chłopcy znów w ‘10’. Gdyby Sylwek nie musiał pomagać temu Damiano… to by wymiatał Skoro mówicie, że GdT jest na Rai Sporcie, to niezły ze mnie d… bo mam ten kanał 
Brawo dla Damiano i Sylwasa 
Forma rośnie przed Giro u obu panów i to jest pocieszające.
Jak Damiano wygra to wygra również 89 Giro
Historia lubi się powtarzać - Damiano wygrywa GdT i GdI w 2004 roku.
Znowu eksplozja formy u Przemka w tym samym okresie, oby miał taką samą na narodowym tour’ze.
Cunego miał dzisiaj słabszy moment ale się wykaraskał. Natomiast Sylwek w aktualnej formie może punktować w Tour de Romandie…
Miło się czyta takie wpisy Sylwka w pamiętniku Wynika z tego co się ostatnio dzieje, że Szmyd jest głównym z pomocników Cunego i chyba ma już klepnięte miejsce w Giro
RaiSport da się może oglądać przez internet? W tym moim Asterze pożądnych kanałów nie uświadczysz
Ciekaw jestem jak pokaże się w Tour de Romandie. Mam nadzieję, że uda mu się ugrać coś na własne konto.