Giro d'Italia 2015

Racja, Księgowy prędzej zrezygnuje z Giro niż z Touru. Stawiałbym, że jazda w 2 GT to pomysł Tinkova.

Żaden lider na Tour.
Dla Majki są dwa scenariusze.
Jedzie razem z Contadorem na Giro i Tour w obu pełniąc rolę pomocnika.
Druga opcja to Giro i Vuelta.
Na Giro pomoc Alberto, Vuelta na własne konto.
Rafał podpisał nowy wieloletni kontrakt, więc chyba wie co robi.
No ale zapowiada się walka Contador vs Nibali na Giro i TdF.
No i Aru jest w takim samym położeniu jak Rafał.
Ciekawe jak jemu ułożą kalendarz.

ale tutaj niektorzy glupoty pisza i podchodza do sprawy zbyt optymistycznie.
Contador wygral vuelte mimo sredniej formy nie odbywajac pelnego okresu przygotowawczego i to oczywiste ze on jest najsliniejszy w Saxo. Nie ma zadnych argumentow Majka i nie ma mowy zeby byll iderem na TDF chyba ze Contador sie rozbije gdzies znowu
Contador moze w Giro pojedzie tak jak we Vuelcie w sredniej formie ktora bedzie rosnac w czasie wyscigu , pozniej odpcznek i najwaazniejszy cel TDF.Takie rozwiazanie moglo by mu dac wiecej swiezosci we Frncji. Czy sie uda ? kto nie ryzkuje nie wygrywa :slight_smile:
Majka moze liczyc na przychylnosc Rissa i Tinkova to moze w Giro beda jechac razem w generalke
No mozliwosci jest sporo trzeba poczekac do nowego roku to bedzie wiecej wiadomo :slight_smile:

Słowa Contadora: “… po tych z 2008 i 2011 r., będę też na starcie Giro 2015. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, po Giro będę ścigał się w Tourze, który pozostaje najważniejszym wydarzeniem kalendarza. To nie będzie Wielki Szlem: Giro, Tour i Vuelta - która nie jest w moim programie, lecz dublet Giro - Tour”.

Ja mam nadzieję że już odkryli że Majka kiepsko znosi pogodę jak na Giro. Ktoś pomyślał i Rafał pojedzie w przyszłym roku 2 GT. Tour na Contadora jako zapas gdyby wydarzyła się przygoda jak w 2014 oraz Vueltę jako lider Saxo. Tinkov mówił że nie pojadą już Touru z jednym absolutnym liderem bez ewentualnego zastępstwa. Majka mógł być takim zastępstwem już w tym roku gdyby nie jechał pierwszego tygodnia wakacyjnie. Do tego chyba nikt nie ma wątpliwości że Rafał jest obecnie zawodnikiem nr. 2 po Contadorze na klasyfikację generalną w Saxo. Jednak na pewno nie będzie liderem w wyścigu w którym jedzie Contador. Roche chyba ciężko traktować poważnie w tej perspektywie. Nie wiadomo jak rozwinie się sytuacja Kreuzigera i czy w ogóle coś pojedzie w 2015. Kiserlovski liderem na GT na pewno nie będzie. Najgorszą opcją było by gdyby wysłali Rafała jako pomocnika na Giro i Tour, ale skoro przedłużył kontrakt to chyba proponowali mu coś sensowniejszego. Mam nadzieję że jest zapis o liderowaniu na chociaż jeden GT w sezonie. Do tego nie widzę szans żeby Contador jadąc Giro na poważnie i ewentualnie je wygrywając był w stanie wygrać TdF. Pewnie po tym jak przebiegał początek sezonu, co się stało na Turze w tym roku i co pokazał na Vuelcie stwierdził że to super pomysł… tyle że się pewnie przeliczy. No chyba że to faktycznie super plan Tinkova, też na tej samej podstawie, tyle że raczej mało realny plan.

Także podsumowując mam nadzieję że Majki nie zobaczymy w Giro 2015.

Coś mi się kojarzy że już po Tourze były wypowiedzi Rafała że za rok się tu pojawi… więc bardziej realne są opcje Giro + TdF jako pomocnik oraz TdF + Vuelta jako pomocnik i lider. Myślę że Giro i Vuelta jest obecnie najmniej realna, mimo że były takie plany na sezon 2014.

Roche odchodzi.

czyli Majka na Herasa?

Ja myślę, że w tej chwili Majka spokojnie może liczyć na co najmniej taką pozycję jaką miał Kreuziger na TdF 2013 i szczerze mówiąc takie miejsce jakie zajął Czech brałbym w ciemno :stuck_out_tongue:

No tak, tyle że Contador 2013 nie potrzebował tempa pod górę bo był słaby. Kreuziger musiał go wręcz holować.
Jednak Contador 2015 prawdopodobnie będzie potrzebował kogoś kto rozerwie grupę a on tylko wykończy.
Ja nadal stawiam na wariant Giro + Tour lub Giro + Vuelta.

Po pierwsze nie wiemy w jakiej formie będzie w przyszłym roku Contador. Jak w tym roku był mocny, w poprzednim słaby, to w przyszłym może być różnie. Młodszy już nie będzie, a po przejechanym Giro też nie będzie w pełni świeżości. Co do rozrywania grupy to trzeba sobie zadać pytanie w jakim celu zostali zatrudnieni Kiserlovski i Basso ? Po trzecie w 2012 Wiggins też był mocny i Froome rozrywał grupę, a mimo to skończył 2.

Podsumowując. Uważam, że Majka będzie miał dla siebie na pewno jakiś duży wyścig, inaczej nie podpisywałby kontraktu na kolejne sezony. Contador jeśli przejedzie Giro i je wygra jak w 2011 nie ma szans na wygranie Touru z Froomem i Quintaną.

Jeżeli Contador zamierza jechać Giro i Tour na zasadzie by dokonać czegoś niezwykłego, wygrać te 2 GT w roku to sprawa powinna być prosta.
Majka nie będzie potrzebny na Giro, Contador przecież jak zwykle będzie jechać po zwycięstwo. Majka bardziej przyda się na TdF, bo tam trzeba będzie rzucić wszystko co się ma.

No a potem pozostanie kwestia Vuelty. Szczerze mówiąc nie widzę problemu by Contrador zaatakował także ją. To tylko kwestia koksu, no bo jeśli ktoś się porywa na takie wyzwania to ciężko wierzyć w czystość.
Tak czy siak po tych dwóch pierwszych GT zostałaby podjęta decyzja. Czy dalej kontynuujemy ten szczaleńczą zabawę z Contadorem w roli głównej, czy też odpuszczamy i dajemy Majkę jako lidera na Vueltę.

To chyba najlogiczniejsze rozwiązanie.

Dlatego napisałem prawdopodobnie :wink:
Równie dobrze może spaść na poziom 2013 i wtedy już na Giro dostanie bęcki od Nibalego.

Rafał nie lubi Giro.
Lepiej żeby jechał Tour i Vueltę, coś na wzór Valverde.
A Albercika na Giro mógłby popchać Niemiec, jeśli potwierdzą się ploty o jego transferze :slight_smile:

Strach przed Quintaną ? :mrgreen: Kolumbijczyka to się Contador najmniej obawia, bardziej Froome(czasówka) czy Nibali(wszechstronnosc).

Wg mnie Contador czuje, że teraz albo nigdy, więc spróbuje to zrobić. Wie, że nie da rady najprawdopobniej wygrac 5x TdF to stara sie wykonać coś równie specjalnego, ale w krótszym okresie czasu. Ten sezon dał mu ogromny zastrzyk pewności siebie, bo wygrywał prawie wszędzie gdzie startował. Pewnie pomyślał sobie skoro sobie przyjechałem na Vuelte trenując tylko jakiś tydzień może dwa, to czemu mam tego nie zrobić na Giro, a potem przyjechać na Tour w jeszcze lepszej formie.

To na pewno zła wiadomość dla Rafała. Jeśli Alberto rzeczywiście ma taki plan to na miejscu Rafała skupiłbym się na Tourze. Pogoda dużo lepsza dla Polaka, no i prestiż dużo większy, a także niepewna forma Alberto.

Co do Contadora to nie zapominajcie, że on na Tourze 11 ze cztery razy mocno się wywalił, w Bretanii walczył z Evansem i teraz bez pecha pojechałby widocznie lepiej jak dla mnie.

No, na Vuelcie dostał od niego srogie bęcki na 10 etapie :wink:

Tak tylko, to można dwojako interpretować. Częste upadki mogą być efektem słabej formy. Froome w tym roku w dwóch wyścigach ( Dauphine + Tour ) leżał 5 razy. Czy ktoś pamięta aby Froome w poprzednim sezonie kiedy był w życiowej formie zaliczył glebę. Ogólnie w 2011 Contador często wlekł się w drugiej części peletonu i widać było brak świeżości po prostu, co po części przekłada się na gorszą kontrolę nad rowerem. Co do etapu na Mur de Bretagne to ciężko było go uznać za jakiś mocno selektywny, skoro Hushovd omal go nie wygrał :wink: Moim zdaniem nie ma kolarza i chyba już nigdy nie będzie, który dałby radę wygrać dublet Giro+TdF bez wsparcia farmakologicznego.

ja powiem tak. To jest marketing.

Tinkov zapowiadał już od dawna że Majka ma wygrać Giro, Contador Tour.

Czekają na trasę. I puszczają do mediów takie info. Nic zobowiązującego, wymówkę znaleźć łatwo. Nie wykluczam, że Contador pojedzie do Włoch, ale główne siły będą na pewno na Tour.

Ale przez zimę będzie się mówił.

A tutaj ciekawostka. Contador uzależnia swój start w Giro od tego, czy w 2015 telewizja hiszpańska będzie transmitować ten wyścig.
tuttobiciweb.it/?page=news&cod=72483&tp=n

Contador już trenuje :wink: Z tego co rozumiem nazwali jego nazwiskiem nowy wariant Mortirolo który prawdopodobnie pojawi się w Giro 2015 poniżej film:

youtube.com/watch?v=BY2vgd8MyUc