Spoko zachowanie. 
W wyścigu Coppi e Bartali startuje… Mario Kobayashi. Czyżby “kuzyn” wspaniałego japońskiego skoczka? Ma już ponad 40 minut straty, lepiej żeby wrócił na skocznię. 
Kobayashich to coś dużo w Japonii jest. W Formule 1 też jeden startował.
Kobayashi to taki japoński Wiśniewski :V
Kobayashi to przede wszystkim świetny reżyser z takim arcydziełem na koncie jak Harakiri i do tego bardzo dobre trylogia Dola Człowiecza i Bunt.
Czyli wygląda na to, że to po prostu popularne nazwisko w Japonii.
1 polubienie
Nie lubię takich wyścigów jak tegoroczna Settimana Internazionale Coppi e Bartali, gdzie drużynówka decyduje o klasyfikacji generalnej i 3 pierwsze miejsca zajmują kolarze z jednej drużyny.
Po co w ogóle były pozostałe etapy ?
2 polubienia
Żeby Landa mógł się dowartościować, a Visconti zejść na psy
Jeszcze inny Kobayashi dostał Nobla z fizyki…
Hahahaha niezły Meksyk na trasie DdV. I niech ktoś narzeka na organizację podczas TdP
Na Dwars door Vlaanderen nie do końca wyszła neutralizacja peletonu:grinning:
Jeśli mogę wiedzieć, to dlaczego doszło do neutralizacji ? Jakiś pociąg miał przejechać czy coś w tym stylu ?
Z tego co mówili komentatorzy wynikało, że kobiecy peleton im przeszkodził
Zapomniałem że jeszcze kobitki się ścigają po tej trasie 
. Ok, już wszystko wiem, bo Jaroński poinformował.
Właśnie pojawiła się wiadomość że musieli przepuścić karetkę jadącą za peletonem kobiet
Czyżby kolejna porażka Quick Stepu? Jungels nie wygląda na kogoś kto byłby w stanie odjechać, dwa razy łatwo zespawali jego ataki. Trochę dziwne, że Benoot nie spróbował. Liczy na to, że van der Poel jest zmęczony 60-kilometrową akcją?
e: No tak, to było łatwe do przewidzenia.
I van der Poel doczekał się swojego zwycięstwa w WT.
Nie to żebym cię łapał za słówka ale chyba „trochę” przesadzasz ze słowem porażka.
Do tej pory odbyło się 8 klasyków w WT. 5 z nich wygrali kolarze quickstep. Na dwóch z pozostałych trzech stali na podium. Naprawdę kiepski sezon… ja na miejscu sponsora bym się wycofał z kolarstwa…
A tak na poważnie czy naprawdę myślałeś, że będą wygrywać wszystkie klasyki jak leci? Przecież to było pewne, że nie.
Co by nie mówić akurat quickstep ma kampanie klasyków już w pełni rozliczoną i tak naprawdę nic nie musi.
Od 2017 roku quickstep jest najlepsza drużyna jeżeli chodzi o klasyki i to o te najważniejsze. Wiadomo, że nie da się wygrywać zawsze i wszędzie.
Hej, przecież to było z przymrużeniem oka! Po prostu ostatnio przed wyścigami częściej zastanawiamy się czy ktoś przeciwstawi się Quick Stepowi niż kto dany wyścig wygra. I to chyba najlepiej świadczy o mocy tego zespołu. Każdy wyścig, którego nie wygrają to w zasadzie niespodzianka. Trochę jak Sky na Tour de France.
1 polubienie
Ok nie zrozumiałem 
no ja akurat myśle, że Flandrii i piekła nie uda im się wygrać. Za dużo chętnych i zbyt chaotyczne to są wyścigi do kontroli.
To akurat chyba działa na ich korzyść. Im trudniejsze do kontroli są wyścigi, tym większa szansa, że wygra najsilniejszy zespół, a nie najsilniejszy kolarz.