Kaseta 2 vs 3 biegowa

Shimano 7900, a włoska rama aluminiowa to Fimas z Campagnolo Centaur/mix
Rose to niemiecka firma.
No i rower przełajowy Focus z ramą carbon i Shimano 105.

No nic, ale skoro zaczynasz dopiero to ostrzegam :smiley:

Aaa, w tym sensie, fakt w peletonie jeszcze nie jezdziłem i troche mnie to przeraża, ale samotnie poza wyścigami juz mam troche km przejechanych :sunny:

Tzn na Dura Ace 7900? :open_mouth:

Trek będzie bardziej responsywny, a Canyon ciut wygodniejszy, ale bardziej mułowaty w prowadzeniu, gorzej będzie wchodził w zakręty itp. Powiedzmy, że Trek Emonda to taki rower na góry i na klasyki, a Canyon Endurace to rower na Paris Roubaix :wink: J

A są jakieś karbonowe w tym budżecie? Mi się kiedyś udało kupic za 4 tys. ale na tiagrze

Za 4 tyś tylko używki. Miałem “tani” karbonowy rower - Haibike’a, zmieniłem na alu z najwyższej półki - Caada 12 i jestem bardzo zadowolony. O ile nie zacznę lepiej zarabiać, żeby było mnie stać na rower za kilkanaście tysięcy to mój kolejny rower też będzie aluminiowy. Mając budżet 4-5 tyś lepszego roweru niż ten Canyon Endurace albo Trek Emonda nie znajdziesz.
Za 6-9 tyś też bym kupił jeszcze raz Caada, albo Canuona Ultimate Al. Bardzo mi się też podobają angielskie aluminiowe Bowmany.

Karbon jest przereklamowany. Owszem, jeśli wydasz na rower 20 tyś to masz super sprzęt, ale te tanie karbony nie są ani lżejsze, ani sztywniejsze, ani wygodniejsze niż hi-endowe ramy alu.

1 polubienie

W sumie tak podejrzewałem, że lepiej wydać na lepszy osprzęt niż na tania ramę carbonowa :blush:

Tu nawet nie chodzi o osprzęt. Po prostu topowe ramy alu takie jak canyon ultimate al, caad 12, emonda al czy wspomniany przeze mnie bowman są lepsze niż tanie ramy karbonowe. Są lżejsze, sztywniejsze i tak samo wygodne. Tłumiące właściwości karbonu są przeceniane, wiele zależy od geometrii ramy, jakości wykonania i kształtu samych rur. Nie zagłębiając się w niuanse, nie widzę różnicy jeśli chodzi o komfort jazdy między Caadem 12 a Haibikiem Challenge RC, którego miałem wcześniej. A najmniej komfortowa rama jaką miałem to była Basso Reef - rama alu z karbonowym tylnym widelcem. Po prostu miała bardzo agresywną geometrię, siedziało się niemal na tylnym kole i czuć było każdą nierówność.

Oo ja też mam Haibike challenge rc :V

Niestety tam jest tylko 58 rozmiar a ja potrzebuję wd. treka 62, a w polskim sklepie on kosztuje 6600 zł

https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-szosowe/rowery-szosowe-wyczynowe/émonda/émonda-alr/émonda-alr-5/p/24164/?colorCode=purple

No ten był chyba przeceniony, ale patrz na inne aluminiaki, są dostępne w Twoim rozmiarze chociaż za ok 4 tyś to raczej na tiagrze. Ja bym ci oczywiście polecił Caada :wink:

1 polubienie

Ten temat został automatycznie zamknięty 15 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.