Jakies 2 miesiace temu kupilem uzywanego Polara s510. Do tej pory wszystko bylo ok, ale od kilku treningow zauwazam dziwne objawy. Puls po pewnym czasie stabilizuje sie na poziomie 120 i nie pokazuje innej wartosci juz do konca treningow (nawet 3 godziny). Predkosc niby jest wyswietlana poprawnie, ale co jakis cczas z predkosci 34 skoczy na 18, zeby znow wrocic na 34 (a ja oczywiscie jade tym samym tempem). Poprzedni wlasciciel twierdzil ze baterie powinny starczyc “na dlugo”, ale nie powiedzial na jak dlugi czas konkretnie. Mam wiec pytanie, czy jest mozliwe sprawdzenie poziomu baterii w Polarze w jakikolwiek sposob? Czego objawem moze byc to utrzymywanie sie pulsu? Probowalem smarowania paska zarowno slina jak i zelem do USG, ale efekty sa takie same.
Opis Twój wskazuje na zgon baterii w odbiorniku /monitorku/. Idź do zegarmistrza, który za kilka pln wymieni Ci baterię od ręki. Taka sama usługa w serwisie Polara w Krakowie będzie Cię kosztowała, łącznie z kosztem przesyłki ok. 50 zł i potrwa do 10 dni. Istnieje też możliwość, że równiez dogorywa bateria w nadajniku, a to już poważniejszy wydatek, bowiem mają one niewymienne baterie /chyba że masz jedyny model nadajnika z możliwością wymiany baterii/. Przeciętnie bateria w nadajniku wystarcza na czas życia 2 baterii w odbiorniku.
Wiesz lucjan, to chyba jednak bedzie wina paska. Gdy po obudzeniu mierze puls to zegarek wyswietla go normalnie, jednak gdy odsune nieco reke (na odleglosc jaka sie zachowuje na rowerze) to wyswietla sie 00. Dodatkowo poprawilem nieco polozenie sensora predkosci na widelcu i teraz parametry rowerowe sa wyswietlane prawidlowo. Ech, chyba bede musial zainwestowac w pasek, bo mam niestety typ z niewymienialna bateria. Chociaz gdzies slyszalem, ze mozna wymienic baterie w pasku. Trzeba gdzies wyciac jakas dziurke, jak mi sie wydaje. Nie znam jednak szczegolow. Moze ktos z was zna ten patent?
kup sobie baterie na allegro za 7 zł, odkręć włóż, wkręć i tyle roboty. chyba ze przy polarze są polarowe baterie. Pasek od polara wyrzuć i kup sobie Donnaya na allegro - paski wg forumowiczów którzy biegają na nogach właśnych pracują z polarem (poszukaj w necie zeby sie upewnic). baterie ogólnie dostępne. ja musze wymienić bo mi coś sie “rypie”. Donnay to porządna firma ale ten akurat egzemplarz który dostałem jakoś coś szwankuje. ale dla mnie może być. Ktoś porównywał go z polarem i wyszło ze wskazania HR ma praktycznie identyczne.
[size=75][ Dodano: Czw 10 Sie, 2006 12:15 ][/size]
oczywiście napomknę że baterie w donnayu są wymienne. i w pasku i w zegarku
Zabawa w samodzielną wymianę baterii w nadajniku jest niewarta świeczki. Ja próbowałem, ale z ciekawośći. Wycišłem z tyłu nadajnika /od strony piersi/ całą zaślepkę - wg rowkowania (ok 26 mm x 46 mm) i okazało sie, że w odkrywce widać tylko płytkę całej elektroniki, a bateria jest od strony przedniej, czyli trzeba by było wycinać z przodu otwór o średnicy ok 10-12 mm, tak pośrodku. Tego już nie robiłem bo mi brakło cierpliwośći, a ponadto uznałem, iż w żaden sposób nie uda mi się hermetycznie zakryć już wyciętego otworu. Więc kupiłem nowy nadajnik. Musisz tylko pamiętać, że w zależności od modelu monitorka może on wymagać nadajnika tylko kodowanego (T-31 coded i T-61 coded). Są modele które współpracują z niekodownmi nadajnikami. Co do nadajników z możliwością wymiany baterii to słyszałem o nich niepochlebne opinie, majš pasek jakiś szmaciano-plastikowy, trudno się to pierze, źle schnie i ponoć może odparzyć, jeżeli ktoś ma delikatne ciało. Ja w każdym bądź razie już więcej Polara nie kupię.
Mnie baterie w nadajniku i odbiorniku wystarczyly na dwa lata. Tez mialem podobne objawy. Po pol godzinie na trasie przestal czytac tetno. Mam model
S 210 czyli bez funkcji rowerowych. W odbiorniku baterie zmienilem sam, choc prawde mowiac nie polecalbym tego robic komus z delikatnymi nerwami. Bateria jest usytulowana nie na zewnatrz pod spodnia pokrywka, ale w samym srodku mechanizmu ,ktory trzeba rozebrac. Mnie sie udalo i dziala nadal.ale lepiej dac zegarmistrzowi. Jesli chodzi o baterie w pasku/nadajniku to zapomnij o probie zmiany. Ja swoj, juz po zakupie nowego z wymienialna bateria - WearLink, rozebralem z ciekawosci aby zobaczyc czy naprawde nie da sie wymienic. Lucjan ma racje- nie mozna do niej sie dostac bez wycinania dziury z przodu. A po tym nie uszczelinisz tego w nalezyty sposob i wygladalby jak po wojnie. Bateria tez jest nietypowa, jest podwunie gruba. Nie wiem czy taka mozna kupic. Nigdy takiej nie widzialem. Ja poprostu kupilem nowy typ paska Polara- WearLink. Poza zaleta ze mozna wymienic baterie, to jest bardziej wygodny i elastyczny.
dlatego ja mam sigme… btw slyszalem ze pasek od sigmy gada z polarem… ja na moja nie moge narzekac, kupilem ja zreszta prawie po cenie zlomu na ebayu (5 EUR + wysylka), a ciesze sie juz pc14 rok i procz wymiany baterii nie mam zadnych problemow
Kumpel mowil, ze podczas zgrupowania jeden trener wymienial baterie w pasku od polara. Podobno trzeba wyciac z tylu kawalek, ale troche dalej niz rowki, bo znajduje sie tam wlasnie owa plytka. Nastepnie trzeba ja wyciagnac, wlozyc baterie i sklecic to wszystko do kupy. Podobno dziala. Jezeli objawy beda nadal takie same to sprobuje tak zrobie, w koncu pasek i tak jest do wyrzucenia. Potrzebuje modelu T61-coded. Wiecie moze w jakim sklepie internetowym mozna go dostac? Czy ew. jakies inne, tansze paski beda integralne? Posiadam model s510.