Kolarze torowi Łukasz Kwiatkowski i Maciej Bielecki odlecieli w czwartek do Stanów Zjednoczonych na zgrupowanie kadry. W przyszłym tygodniu dołączą do nich Damian Zieliński i Łukasz Bujko, którzy obecnie startują w Amsterdamie, oraz Rafał Ratajczyk.
Będzie to drugi w tym roku obóz przygotowawczy torowców w USA. Kolarze zamieszkają w okolicach San Diego w Kalifornii, gdzie na ich przyjazd czeka trener-koordynator polskiej kadry i legenda amerykańskiego kolarstwa Edward Borysewicz.
Zgrupowanie w Kalifornii potrwa do 5 grudnia, z przerwą na start w pierwszych w nowym sezonie zawodach Pucharu Świata w Sydney (17-19 listopada). Do Australii z trenerem Borysewiczem poleci tylko tych pięciu zawodników.
Polscy torowcy doskonale znają drewniany tor w Los Angeles i betonowy w San Diego. Trenowali na tych obiektach przez pierwsze trzy miesiące roku, ale w znacznie większej grupie (14 osób).
W drugim zgrupowaniu wezmą udział trzej sprinterzy - Kwiatkowski, Zieliński i Bielecki oraz dwaj średniodystansowcy - wicemistrz świata w wyścigu punktowym Ratajczyk oraz Bujko.
Nową twarzą w kadrze jest Bielecki. - To zawodnik przygotowywany na pierwszą zmianę sprintu drużynowego. Jego zadaniem ma być rozpędzenie Zielińskiego i Kwiatkowskiego. Bielecki jest kolejnym, po Furmanie i Schmidcie, zawodnikiem próbowanym w tej roli. Wiążemy z nim duże nadzieje - powiedział szef wyszkolenia w PZKol. Paweł Meszka.
PAP