Komentatorzy

Dokładnie, co więcej kibicowanie to przede wszystkim emocje, które jak wiadomo potrafią deformować postrzeganie, ale odzieranie sportu z emocji i zastępowanie tego czystym racjonalizmem moim zdaniem mija się z celem.

z tym się zgadzam w 100% i totalnie to rozumiem, ale oczywiście czasem jest to po prostu trochę śmieszne.
Ale rozumiem to i przyjmuję to na klatę.
tak samo jak unikanie zajęcia bardziej zdecydowanego stanowiska w bardziej kontrowersyjnych tematach, szczególnie dotyczących krajowego podwórka

1 polubienie

Tylko pytanie, czy w dłuższej perspektywie takie ogłupianie ludzi fałszywym, czasem wręcz buńczucznym optymizmem nie powoduje wrażenia, że nasi to jakieś “patałachy”, które prawie zawsze zawodzą i których nie warto nawet oglądać.

Nie widzę, żeby ktoś tutaj krytykował komentatorów za skupianie się na Polakach (co naturalne). Do emocjonowania się wydarzeniami sportowymi zaklinanie rzeczywistości na szeroką skalę też nie jest potrzebne, a, wbrew pozorom, racjonalizm nie musi stać w opozycji do emocji (emocje z natury nie zawsze muszą być nieuzasadnione i irracjonalne). :slight_smile: Poza tym to też inna sprawa walnąć jakąś gafę w emocjonującym momencie, a co innego pleść farmazony “na chłodno”.

3 polubienia

O tej informacji troszkę się mówiło w weekend ale jeśli ktoś nie wie, to Krzysztof Wyrzykowski odszedł po 18 latach z Eurosportu. Dołączył teraz do redakcji sportowej Polsatu.

Żałować mogą przede wszystkim kibice biatlonu, bo tam wciąż z TJ świetnie walczyli z transmisjami (tak mi się wydaje po kilku udziałach w oglądactwie). Radia Praciaki też będzie żal, ale już same relacje kolarskie to była żadkość. I brak entuzjazmu - nabieżącości. Co jednak klasa, to klasa.
Z Polsatu nie korzystam, ale mogę sobie wyobrazić, że duet Wyrzykowski-Huzarski stanie się nr. 1 na rynku :slight_smile:

Tylko najpierw muszą mieć co komentować, w tym roku w Polsacie to było raptem kilka wyścigów przez cały rok.

Wyrzykowski przy biathlonie dawał jeszcze radę, bo relacje tam trwają maksymalnie niecałe 2 godziny. Jestem ciekaw jakie wyścigi kolarskie będzie pokazywał Polsat w przyszłym sezonie.

Pan Wyrzykowski może jeszcze komentować ping-pong i kajakarstwo górskie.

Wydaje mi się że p. Wyrzykowski idzie do Polsatu że względu na Biathlon, który może komentować całą zimę niż dla kolarstwa, czyli Hammer Stavanger i coś tam jeszcze.

1 polubienie

A Huzarski to chyba TVP nie Polsat.

Masz na myśli tenis stołowy?

Faktem jest, że przy tak długim wymiarze transmisji, jak np. w Tour de France, Wyrzykowski się nie odnajdował, o czym sam mówił w jakichś wywiadach. Wypieranie z kolarstwa następowało mimo wszystko w dość naturalny sposób i skoro od bodaj 2 lat jego udział w kluczowym projekcie tj. Tour de France nie był pierwszoplanowy, to i całą resztę kibice przeżyją.
Natomiast biathlonu zdecydowanie szkoda, panowie naprawdę świetnie się ze sobą zgrywali. W tym wszystkim ważne jest też to, że po prostu ich duet zarówno w jednym, jak i w drugim sporcie urósł do roli legendy, a zwłaszcza w biathlonie kojarzył się z największymi polskimi sukcesami w tej dyscyplinie.

Kwestia merytoryki, to już kwestia gustu. Moim zdaniem Pan Wyrzykowski coraz częściej mylił się na antenie, pewnych rzeczy nie dostrzegał. Natomiast mało jest takich dziennikarzy, którzy mają coś sensownego do powiedzenia, nawet jeśli nie mówią do końca na temat :wink:

I już czysto teoretycznie. To, że Polsat mało ma praw kolarskich, nie musi oznaczać, że ich nie pozyska, chociaż ja z perspektywy kibica nie bardzo chciałbym rozdrabniania jednej dyscypliny między stacje. Natomiast zastanawiam się, czy nie byłoby możliwe wykupienie praw, na takich zasadach jak jest w biathlonie, czyli i Eurosport i Polsat Sport mogą pokazywać dane zawody (wyścigi) jednocześnie.

Tenisa stołowego, a tym bardziej kajakarstwa górskiego sobie w Polsacie Sport nie przypominam. Jeden wyjątek dla tego pierwszego sportu to Igrzyska Europejskie. Zdarzały się natomiast transmisje tej dyscypliny na Eurosporcie i jakoś nie mogę sobie Pana Krzysztofa przypomnieć w roli komentatora tej dyscypliny …

Oj, ale wyścigów z Evenepoelem to ja chyba nie będę oglądał z polskim komentarzem. Gdybym nie zerkał na ekran, pomyślałbym, że tylko jeden kolarz dziś jedzie. Kiepsko mi się tego słuchało. Ale trochę za późno przełączyłem na angielski, żeby stwierdzić czy to ogólnoświatowa przypadłość. Mam nadzieję, że nie.

1 polubienie

A mi się koszulki Bahrainu podobają :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Zgadzam się z D. Baranowskim co do tarcz :wink:

nie są złe, ale te stare były super.

Czy ja wiem czy takie super. Takie zwykłe czerwone :wink: Kwestia gustu

Za to te nowe mają super cenę… no ale jak jeździ w tym Sir Bradley to musi kosztować :wink:

Na 25 kilometrów przed finiszem czwartego etapu Walencji, nasz najlepszy komentator (“to już wiemy oficjalnie”), kolejny raz w swojej karierze zdradził wyniki innego wyścigu, transmitowanego wcześniej na antenie Eurosportu.

Panie Probosz, na szczęście to tylko lutowe ogórki. I choć problem pojawia się regularnie od lat kilku ( a dotyczy on tylko Pana) i coraz wiecej wyścigów toczy się równolegle - liczę, że sytuacja nie powtórzy się już nigdy wiecej.

Baranowski czyta nasze forum, i Ciebie, nie ujawnią wyników w Andaluzji, bo są o to pretensje!:joy: Nie wiem jak Wy, ale Czykiera się ciężko słucha!!!

1 polubienie