Witam, jak wielu początkujących po decyzji o kupnie roweru mam poważny dylemat co kupić. Zamierzam jeździć po trasach utwardzonych, parku, lesie. Raczej nie wyczynowo. Zakładałam zmieścić się do ok. 1500 (oczywiście im mniej tym lepiej, kompromis pomiędzy ceną i jakością). W jednym sklepie zaproponowano mi Author Linea za jakieś 1300 do tego musiałabym dorzucić błotniki, światło, bagażnik na sakwy i sakwy więc wychodzi ok 1600. W innym sklepie zaproponowano mi Kross Transs Alp albo Pacyfik 1500 i 1700. W tych modelach już jest wyposażenie które musiałabym dokupić w Authorze (bez sakiew). Przejechałam się i Authorem i Krossem, jeździ się fajnie na obu. Niestety z doświadczenia po kupnie kilku samochodów wiem, że jazdę ocenia się dopiero w czasie użytkowania. Co sądzą o propozycjach doświadczeni, może inne propozycje?
Dzień dobry,
Po tym jak opisała Pani planowane użytkowanie roweru zdecydowanie polecam rower crossowy, czyli tego typu jakie Pani oglądała i testowała. Jest to rower w mojej opinii najbardziej uniwersalny. Proponuję kupić rower bez błotników, bagażnika itd., a dopiero później dokupić sobie potrzebne gadżety. Na dzień dobry koniecznie kupujemy jednak kask i oświetlenie !!!
Sugerowałbym dorzucenie „kilku złotych” i rozejrzenie się za rowerem w cenie ok. 2 000 zł. Rower z tej półki będzie nieco lepszy niż rower za ok. 1 500 zł. Lepszy, trwalszy i markowy osprzęt, itp. itd. Rower zapewne będzie też trochę lżejszy.
Marki Author i Kross to dobry kierunek, dodał bym do tego Kellys oraz Unibike. Firmy te produkują sprawdzone rowery oraz proponują odpowiedni stosunek jakość – cena, czego nie zawsze można powiedzieć o rowerowych gigantach, zwłaszcza w tym przedziale cenowym.
Proszę rzucić okiem na kilka propozycji:
Author:
velo.com.pl/rowery/?id=555
Kross:
kross.pl/rower/101-EVADO_1.3.html
kross.pl/rower/97-TRANS_ALP.html
Kellys:
kellysbike.com/index.php?id=pl_p … cat_id=274
Unibike (niestety strona w przebudowie, ale jest kilka modeli rowerów dla pań, osobiście bardzo polecam tę firmę)
unibike.pl/cross.html
Proszę pamiętać, że przed decyzją o kupnie zawsze warto wcześniej przejechać się rowerem i wybrać ten, na którym najwygodniej się jeździ, na którym najlepiej się czujemy i który najbardziej się podoba!
pozdRower!
Dziękuję, za rady, po kolejnej wizycie w sklepie wahlarz modeli się poszerzył - doszeły Hercules i Kellys. Kierunek cross dalej utrzymany. Oczywiście rady, zeby sie przejechać wykorzystam, niestety nie jestem tak wytrawnym rowerzytą, żeby odróżnić niuanse. O kupnie kasku i świateł nie wspominam, bo jest to dla mnie oczywiste.