Liège-Bastogne-Liège 2019

W prognozach deszcz i jedyne pocieszenie dla zawodników że to dziś jednak mają być największe opady a jutro już ma padać trochę mniej ale niestety też przez cały wyścig i do tego ma być chłodniej.




Wygląda że będziemy mieli ciężki wyścig, co może oznaczać ściganie jak w 2016, kiedy było bardzo zimno i co moim zdaniem nie było by dobrym scenariuszem. Ewentualnie ktoś kto poczuje się lepiej w takich warunkach przypuści atak wcześniej i mam tu oczywiście na myśli Wellensa który może w dodatku liczyć na mocniejsze wsparcie w osobie Lambrechta. Kiepsko też widzę zawodników słabszych na podjazdach przy tych warunkach i na pewno trochę większe szanse mają zawodnicy z GT jak Bardet, Nibali, A.Yates czy Dumoulin

Betancur.

Fuglsang jest świetny w ciężkich warunkach (jakby normalnie nie był… :wink: ).

Lambrecht w środę dość otwarcie mówił, że przy wietrze i gorszej pogodzie będą jechali na Wellensa.

Zasadniczo gorsza pogoda = niższy poziom, czyli więcej kandydatów do wygranej.
Dla Alaphilippe’a jest to podwójnie zła wiadomość, bo nie dość, że trudniej mu będzie kontrolować wyścig to jeszcze sam nie jest wielkim mistrzem (przynajmniej dotychczas) jazdy w takich warunkach.

Tak sobie jeszcze pomyślałem, że gdyby Alaphilippe jednak wygrał to sprawa Złotego Roweru byłaby już praktycznie rozstrzygnięta, chyba że któryś z GTowców wygrał wygrałby je 2 albo Giro/TdF i Lombardię, ale w tym drugim przypadku Alaphilippe pewnie jeszcze dołożyłby coś od siebie, więc i tak nagroda praktycznie jego.

Wellens w takich warunkach w Ardenach wygrał etap Binck Bank Tour w 2017 z Riemst do Houffalize gdzie uciekał razem z Dumoulinem (Tom wygrał w sumie dzięki temu etapowi wyścig). Tylko wtedy pewnie było cieplej (sierpień) . Sam Wellens niestety też jakiś wyników w LBL dobrych nie miał. Wydaję się że jakby już na ostatni wiosenny monument brakowało mu sił, bo chyba nie trasa i jej długość skoro w Lombardii potrafił być wysoko?

Oprócz Stockeau wraca Côte de Wanne i Côte de la Haute Levée, a to już znacząca różnica i trudność.

Allaphillippe może być trzecim kolarzem, który wygra Mediolan i liege w jednym roku. Ostatnim był Merckx.
Gilbert może być czwartym co wygra piekło i liege. Ostatnim był Kelly.
Valverde może być piątym kolarzem co wygra liege w koszulce ms. Ostatnim był Argentin w 1987.

Degenkolb wygał Roubaix a nie Liege :slight_smile:

A ja z kolei widzę Bettiola na jutrzejszej liście startowej.

Wybaczcie… byłem po 97 km biegu i trochę nie kontaktowałem. Oczywiście pomyliłem kolejności.
I tak Gilbert może być czwartym. A Alaphilippe trzecim.
Bettiol rzeczywiście jedzie. Flandrię i Liege wygrał tylko Merckx. Wiec może być drugim.

Dan Martin się wycofał.

podobno złapał jakiegoś wirusa po Baskach, stąd też niedyspozycja w środę.
Może na Lombardię będzie lepiej.

Paskudne warunki dzis okolo 5 stopni i mocny deszcz. Moze byc rzez pozniej na podjazdach. Pogoda idealna dla Wellensa . Kwiatek raczej niestety przy takiej pogodnie z doswiadczenia zaraz spuchnie no ale zobaczymy

U kobiet van Vleuten na solo, Kasia w grupie pościgowej.

Można obejrzeć gdzieś?

nie, tylko twitter

Kwiato wygląda dziś dość pewnie więc do Redute nie powinien odpaść od najlepszych.

Gesink w szpitalu.
-1 dla Roglicia na Giro.

e:
kto tam ze Sky w czołówce?
miałem rano pisać, że Tao to czarny koń :smiley:

skład czołówki

Philippe Gilbert and Enric Mas (Deceuninck-Quick Step), Simon Clarke, Lawson Craddock and Tanel Kangert (Astana), Benoît Cosnefroy (AG2R-La Mondiale), Vincenzo Nibali, Damiano Caruso and Antonio Nibali (Bahrain-Merida), Max Schachmann and Cesare Benedetti (Bora-Hansgrohe), Michael Albasini and Daryl Impey (Mitchelton-Scott), David De La Cruz (Team Sky), Omar Fraile and Gorka Izagirre (Astana), Winer Anacona and Carlos Verona (Movistar), Luis Angel Mate (Cofidis), Sergio Heano and Tadej Pogacar (UAE Team Emirates), Greg Van Avermaet and Alessandro De Marchi (CCC Team), Dmitrii Strakhov and Ilnur Zakarin (Katusha Alpecin), Laurens De Plus (Jumbo Visma), Toms Skujins and Nicola Conci (Trek-Segafredo) have caught Julien Bernard (Trek-Segafredo)

Alaphilippe został z tyłu bez 2 najważniejszych pomocników. Miały być przedbiegi, a odjechało mu pół peletonu.
ze Sky to jednak de la Cruz, a nie Tao.

Benedetti jedzie wyścig życia :wink:

e2:
chociaż jest Lambrecht i chyba Goncalves, także ten skład który podałem nie jest jakiś bardzo pewny.

Alaphilippe umiejętnie wtopił się w tło bo wie że nie należy wystawiać się na działanie wiatru.

Reduta zmarnowana zostaly tylko 2 podjazdy

Nie mogę ogladac. Może ktos napisać co było z Kwiatkowskim ze nie ma go w czołówce? Ma szansę dojść?

Kwiatek jest głównej grupie i pilnuje Alaphillipa. Różnica pomiędzy główną grupą, a dużą ucieczką się teraz zmniejsza.