Michał Kwiatkowski

Heh, na twitterze Sky to Kwiato a nie Froome został wybrany kolarzem lipca. Według mnie zasłużenie ale pytanko mam. To wy? :stuck_out_tongue:

Kwiatek i Kubica

przegladsportowy.pl/kolarstw … 1,288.html

Ach nie, a ja miałem w planach dokładnie taki sam wywiad nagrany!

Kwiatek powinien moim zdaniem w przyszłym sezonie skupić sie na tygodniówkach a klasyki pojechać na fali .

I ogolić w końcu jakiś etap w którymś GT.

Tygodniówki wielkiej chwały nie przyniosą. Myślę że program startu w przyszłym roku i za dwa lata będzie podobny do tegorocznego. Na pewno do wygrania jest LBL i Lombardia. Do tego Strade Bianche i Amstel wręcz stworzone dla Kwiatka.
Później będzie można się zastanowić czy jazda w górach jest już na tyle dobra żeby końcówkę kariery poświęcić na GT czy spróbować swoich sił na brukach.

Kwiatek to ma dobrze. Wszyscy lepiej wiedzą, co ma ze sobą robić :wink:
(jakby co, w pełni zgadzam się z kolegą!)

Wywiad z Rigo Uranem cyclist.co.uk/news/3839/rigo … ep-working

Ciekawe odpowiedź na ostatnie pytanie. Zanikająca rola typowego gregario a jako przykład Kwiatek.

Możliwe, że sekwencja o Kwiato-supergregariodilusso już nieaktualna. To co, lider na Tour?

Poczekajmy czy w ogóle będzie jakaś dyskwalifikacja bo mam przeczucie że prawnicy Sky sobie poradzą. Jeśli im się nie uda to będzie przynajmniej szansa na jakieś etapy.
Wiecie może czy Kwiato ma astmę?

Proszę… Też chcę to wiedzieć.
Jeśli ma to chyba skreślę go z mojej drużyny w zabawie prowadzonej liiio. Będę się bać o jego wyniki :stuck_out_tongue:

Wiadoomo juz gdzie Kwiatek rozpocznie sezon I jak bedzie wygladac jego 1 czesc sezonu ?

Podobno tak się prezentuje:

03.03 Strade Bianche
17.03 Milano-Sanremo
01.04 Ronde van Vlaanderen - Tour des Flandres
15.04 Amstel Gold Race
18.04 La Flèche Wallonne
22.04 Liège - Bastogne - Liège

Hmmm. Raczej watpie by zaczynal tak pozno sezon dopiero w marcu nikt praktycznie z zawodnikow tak nie wchodzi w sezon I odrazu w wazny wyscig jakim jest Strade Bianche bez przepalenia nogi…

no ale nie ma co trzeba czekac na oficjalne potwierdzenia bo narazie nie widze by gdzies SKY podawalo takie informacje wiec kto wie…

Ronde van Vlaanderen i brak tygodniówek. Ciekawe.

Ta są dane z PCS, oparte na przypuszczeniach .
Nie biorą pod uwagę mniejszych wyścigów.

To co wskazałem, to cele na pierwszą część sezonu - zgodnie z informacjami PCS. Z reguły Michał zaczynał w lutym, od hiszpańskich jednodniówek po czym brał udział w Volta ao Algarve. Jednak w zeszłym roku rozpoczął od etapówki wokół Walencji i później portugalskie Algarve. Jak widać przyniosło to niezły efekt.

Serio akcja Kwiatka w Algarve wzbudza silne kontrowersje? Przecież to nie był atak na Thomasa, tylko na rywali. Taka akcja normalnie nie miałaby prawa powodzenia, bo peleton nie puszcza wicelidera w taki odjazd. Gonić miały drużyny Treka, BMC, Movistar, Emiraty itp, a sprawę pokpiły. Sky wypuścił swojego zawodnika i miał spokój, choć do tej pory nie rozumiem, jak konkurenci mogli na to pozwolić?
To nie wina Kwiatka, że peleton się zachował nieracjonalnie. No ale skoro już tak się stało, to co było robić? :wink:

Powinien przyjść tu Tompoz i pokrzyczeć, że coponiektórzy nie czują kolarstwa :wink:

Ech skoro już ugrzęzłem w tym temacie to będę dalej ciągnąć :wink:
Nie wiem czy kontrowersje są aż takie ale jak na mój gust jakieś są. Świadczy o tym choćby wypowiedź Thomasa o tym że miał burzę myśli podczas końcowej wspinaczki. Jasne jest że nie był to jakiś klarowny plan powzięty na spotkaniu przed etapowym. Wypowiedzi Kwiatka również wskazują że nie było takiego planu. Że to co się stało było jego inicjatywą. I że zespół przyjął tą taktykę.
Ok, wiadomo że miało to sens. Trudno przecież sobie wyobrazić by Kwiato postanowił zaryzykował walkę o zwycięstwo wbrew dobru zespołu. Kwiato działał zespołowo ale mimo wszystko jednak wbrew interesom kolegi z zespołu i tu jest jakaś kontrowersja. Może to tak „samo” wyszło. Ale ciężko w to uwierzyć patrząc na inne dokonania Michała.
Trudno jednoznacznie to ocenić. Co innego gdyby w autobusie przed wyścigiem z góry Sky założyło taki wariant. A co innego gdy była to decyzja Kwiatka, który musiał liczyć się z tym że akcja jednak się powiedzie.
Generalnie wyszło elegancko gdyż ciężko winić Kwiatka za to że grupa była liczna i nikt nie miał interesu by gonić. Ale gdyby się nie zabrał do ucieczki to Sky skasowałoby odjazd, być może nawet siłami Michała. I wygrałby Thomas.
Jak dla mnie to taka mini gierka. W sumie ciekawa rozgrywka taktyczna wyprowadzona przez Kwiatka. I tak się potoczyły sprawy że nikt nie może mieć o nią pretensji do niego. Tak bywa. To taka cecha wielkich mistrzów że okoliczności potrafią im pomóc. Nie zmienia to jednak tego że mają oni na widoku swój interes, mają to pragnienie zwyciężania i że potrafią czasem tak zakręcić że wygrywają nawet wbrew zespołowi i kumplom.
Ale robią to ze wdziękiem :wink:

Michał dobrze wyglądał na dwóch górskich finiszach ale nie wiem czy zaryzykowałbym stwierdzenie że był mocniejszy niż w 2014.Chciałbym go zobaczyć na tle Valverde na jakimś krótkim finiszu pod górę żeby sprawdzić czy jest nadzieja na pokonanie El Bali w strzale i staruszce.Niby był tutaj Martin ale on jeszcze nie jest w optymalnej formie.Jak myślicie na dwóch pagórkowatych etapach Tirreno kwiato będzie walczył o etap czy raczej rozprowadzał Frooma i Thomasa???