Ciekawie polscy torowcy na Mistrzostwach Europy póki co- złoto w sprincie olimpijskim po wygranej z Team GB (oczywiście nie w pierwszym składzie), srebro kobiet w drużynie na 3 km, srebro Teklińskiego w scratchu. Dziś chyba po raz pierwszy słyszałem w RMF o wynikach polskich torowców
Szkoda tylko że większość drużyn w składach dość mocno rezerwowych…
Zawsze zastanawia mnie jak to jest z tym torem i rangą imprez. mam odczucie jakby tacy na przykład Brytyjczycy zbierali formę raz na cztery lata na IO, gdzie dzielą i rządzą a nawet na MŚ ich nie ma (w takiej formie)
Puchary Świata i ME to wogóle jakby zawody podrzędnej rangi. Myślę wtedy- jak ta konkurencja ma się rozwijać i przyciągać kibiców? Niby oglądają ważne zawody a obsada i ranga jest jaka jest
Dobry występ Rajkowskiego w keirinie- półfinał pojechał naprawdę bardzo dobrze, w finale niestety popełnił błędy, no cóż- pewnie brak doświadczenia.
Za to to co odwalił Lipa, to jest prawdziwa… lipa. Naprawdę niezbyt rozumiem takie babole na imprezach mistrzowskich… Szkoda.
ogólnie impreza na plus dla nszych, ale niestety moim zdaniem zupełnie bez przełożenia na najważniejsze imprezy, jeśli weźmiemy pod uwagę obsadę i poziom