MŚ Innsbruck 2018

Zapytany o możliwej współpracy z Aru w MŚ, Nibali odpowiedział pytaniem: czy w ogóle można powołać Aru na ten wyścig?

We Włoszech od niedawna jest zasada, że jest obowiązek wystartować w mistrzostwach kraju, żeby mieć szansę zostać powołanym na MŚ - chyba że jest się chorym lub kontuzjowanym.

W Rio współpraca między Nibalim, a Aru była fantastyczna. Czyżby w tym roku była między nimi rywalizacja do roli lidera drużyny?

1 polubienie

Skład Holandii: Dumoulin, Kelderman, Kruijswijk, Mollema, Oomen, Poels, Tolhoek, Weening.


Dumoulin i Mollema jako liderzy plus Poels w rezerwie.
W takim składzie Tom ma najwięcej pomocników.

Kamil Wolnicki z PS podaje, że najbardziej prawdopodny skład Polaków to: Kwiatkowski, Majka, Bodnar, Golaś, Wiśniowski i Owsian. I Michał jako główny lider. Dla mnie trochę dziwne zestawienie, bo myślę, że Paweł Cieślik mógłby się bardziej przydać niż na przykład Łukasz Wiśniowski, no ale może jestem w błędzie.

A co Bodnar na to? (20 zn)

Bodnar najpierw chciał wystartować tylko w jeździe na czas, ale zobaczył trasę i stwierdził, że jednak może się przydać. Mówi, że początek jest dość łatwy i tam może dużo pomóc liderowi, a i parę tych trudniejszych rund też jest w stanie dobrze przejechać.

1 polubienie

Na górskie MŚ wieliby zabrać Wiśniowskiego, który w każdym wywiadzie/rozmowie podkreśla że nie lubi gór i jest w nich słaby?

Pamiętacie jak łądnie Bodnar podjechał ten 1 km podjazd kiedy wygrał czasówke na TdF?

Może ma pomagać na płaskim początku jak Bodnar

Czyli do 90 kilometra trasy ? Wiele tego nie ma.

1 polubienie

no fakt, Cieslik trzymał się w miare na pagórkach Tour De Pologne to może dałby rade tak do 150-170 km chociaż pomagać

Cieślik spokojnie dałby radę do tego 150 km dojechać.

1 polubienie

Pamiętaj! Wadecki jest genialnym dyrektorem drużyny!:wink:

Mistrzostwa Świata bez Thomasa i Froome’a. Do tego Roglic rezygnujący z czasówki… Jakby Kwiato nastawił się na ten start, to spokojnie mógłby stanąć na pudle. O wiele większe szanse niż w wyścigu ze startu wspólnego. Ale skoro ma być liderem na RR, to pewnie się nie nastawi. Niby rozumiem, ale trochę jednak szkoda.

Na medal pewnie większe, jednak na tęcze większe szanse ma we wspólnym. W sumie to chyba jednak dużo, duzo większe. Tom wydaje sie być poza zasięgiem. Teraz pytanie czy lepszy wróbel w garści czy gołąb na dachu? :blush:

A dlaczego Froome i Thomas rezygnują? Ale w sumie to nie dziwne, Brytyjczycy troche jak Amerykanie, o wiele bardziej cenią medale z igrzysk. Wiggins też chyba tylko raz został mś

Mam dokładnie takie samo zdanie na ten temat.

Zmęczenie sezonem.

2 polubienia

Ciekawe czy to znaczy że na wspólnym też będą tylko pomagać ile im sił starczy, czy jednak zbiorą siły na liderowanie…

Nie, w ogóle ich nie ma na mistrzostwach świata. Kończą sezon po Tour of Britain, czyli za 4 dni.

To bardzo ważna informacja, bo Thomas był jednym z głównych faworytów. W sumie troche dziwne że nie dał rady, 1 gt w sezonie to nie tak dużo

Mnie też to trochę zdziwiło. Niby Froome jechał Giro i Tour, ale oprócz raczej tylko trening. I Thomas też niby trochę wyścigów na wiosnę przejechał, ale znów tylko jeden Wielki Tour. Nie mówię, że nie mogą być zmęczeni, ale na przykład taki Kwiatkowski jeździ wszystko od lutego, a MŚ i tak chce wygrać.

2 polubienia