kto debeściak?
- Bodnar
- Gołaś
- Huzarski
- Kwiatkowski
- Marczyński
- Niemiec
- Rutkiewicz
- Szmyd
- ktoś inny
- nikt nic ważnego nie wygrał // nikt na wyróżnienie nie zasługuje
0 głosujących
Zapraszam do komentowania i wyboru najlepszego polskiego kolarza szaosowego w kończącym się właśnie sezonie 2012.
Wraz zakończeniem ostatniego w tym roku wyścigu WT uznałem, że czas na ma\oją nakietę, która ma tradycje dłuższą niż wyścig dookoła Pekinu.
Kto był najlepszym polskim kolarzem w beżącym roku?
Ankieta - kolejność alfabetyczna, przypominam najważniejsze sukcesy (można uzupełniać).
Zaznaczam też, że nie chodzi o stricte matematyczne wyliczenie, kto najwięcej punktów uciułał - liczy się także wrażenie:
Maciek Bodnar
MP w jeździe na czas.
3 msce w Driedaagse de Panne-Koksijde
Michał Gołaś
MP ze startu wspólnego
liderowanie w kl. górskiej Giro d’Italia
3 msce na etapie Giro
Bartosz Huzarski
2 msce Settimana Coppi e Bartali
liderowanie na tymże wyścigu
2 msce etap Giro
Michał Kwiatkowski
1 msce etap Driedaage van West Vlandern
lider (2 etapy) na tymże
2 msce w Tour De Pologne
lider (2 etapy) tamże
Tomasz Marczyński
13 msce Vuelta Espana
8 msce Tour of Beujing
Przemysław Niemiec
15 msce Vuelta Espana
4 msce Gran premio Bruno Beghelli
Marek Rutkiewicz
3 x kl gen wyścigów niższej kategorii
Zwycięzca BGŻ proligi
najlepszy Polak na MŚ start wspólny
Sylwester Szmyd
3 msce Giro del Trentino
7 msce Tour de Romandie
ktoś inny?
a może jednak Rafał Majka - tak ładnie pracujący na Contadora na VaE, zwycięzca kl młodzieżowej w Pekinie? A może ktoś decenia pracę, jaką dla swoich zepołów wykonali Paterski czy Marycz bardziej niż różne trzecie czy siódme miejsca?
nikt?
A może któś uznał, że wprawdzie fajnie było w tym sezonie kolarskim, było komu kibicować, ale takich prawdziwych sukcesów brak? Durgie, trzecie czy ósme miejsca nie zasługują na wyróżnienie, a zwycięstwa były na etapach słabych wyścigów lub w generalkach wyścigów najniższej kategorii, wiec sie nie liczą?