Ostre koło_Jakie przełożenie?

Zamierzam sobie zbudować OK. Mam w związku z tym pytanie, jakie powinienem zastosować na początek przełożenie. OK służyłoby widomo do poprawienia techniki pedałowania i stanowiłoby alternatywę dla kręcenia w domu(jak pogoda pozwoli). Jakoś nie mogę się przekonać do stacjonarnej jazdy. Jeżdżę przeważnie po Mazowszu (płasko) i tak mi przyszło do głowy OK
Dla lepszego zobrazowania formy napiszę może, że test terenowy opisywany w książce Dognić mistrza Chrisa Carmichaela, (czyli: 5km przejeżdżam w 7’40”) rocznie robie ok. 10 tys. km
W przyszłym sezonie zamierzam wystartować w cyklu supermaratonów szosowych. Macie może jakieś doświadczenia z OK i jak to jest z przełożeniami (twarde- miękkie)
a może OK to słaby pomysł? Będę wdzięczny za info.
Pozdrawiam,

:slight_smile: ja mialem kiedys ostra zajawke na ostre. Ale mi przeszło bo szkoda kolan :slight_smile:
No moze kiedys jescze zloze ale tylko do zabawy :slight_smile:

jeśli chodzi o OK, to nie miałem wcześniej do czynienia z takim “pojazdem”, ale postaram się coś doradzić. Może najlepiej zaobserwować podczas treningu na jakim przełożeniu najlepiej Ci się jeździ i takie przełożenie zastosować (może odjąć jeden ząbek z tył). Ja proponowałbym 39-14 lub 39-13 co powinno pozwolić uzyskać podczas jazdy “wygodną” prędkość 30 km/h. To wszystko zależy też jak szybko lubisz kręcić.

myśle, że to bardzo dobry pomysł i jeśli jesteś w stanie praktycznie sam złożyć taki sprzęt to warto, nawet dla samej satysfakcji! Pomyśl, też o znajomych pytających się ze zdziwieniem - a gdzie w tym rowerze są hamulce? :wink: (oczywiście jeśli będzie to czyste OK)

Z czasow gdy trenowalem kolarstwo (1982-1988) pamietam, ze jednym z powodow dla ktorych zakladano nam na zime ostre kola byla potrzeba wyrobienia wysokiego rytmu. Przelożenia jakie nam wowczas zakladano byly dosyc miekkie. To dobrze sluzylo tym, ktorzy liczyli sie w czasowkach. Ja niestety nigdy nie bylem czasowcem i raczej preferowalem twardy obrot. Pamietam, ze meczylem sie na OK jak diabli :slight_smile:

No i stało się OK gotowe. Jutro pierwsza jazda. Co do przełożenia to 48/18 tak po stronie fixed jak i wolnobiegu. W "jaką masz brykę: kilka fotek

Ostre kolo aby dalo zadawalajacy efekt powinno byc 46x20 lub podobne.
Nie mylcie Ok w rowerze torowym z OK w rowerze szosowym. Majac OK nie znaczy ze mamy pozbywac sie hamulcow, co byloby niebezpieczne a nawet lamiace prawo drogowe. Pojazd drogowy o ile sie nie myle wedlug prawa powinien miec sprawne hamulce.

Prawo prawem, ale ja bym ze wzgledu bezpieczensta swojego i innych nie wybieral sie na w podroz rowerem bez obu sprawnych hamulcow. Nigdy nie wiadomo kiedy nagle trzeba bedzie hamowac. Ostre kolo nie jest efektywnym hamulcem, one jest tylko po to aby poprawic rytm i technike pedalowania.