Owijka na kierownice

Panowie pomocy!! rzecz w tym że moja owijka na kierownice jest lekko zniszczona ( rozerwana w dwóch miejscach po kraksach ) dlatego potrzebuję nową a ze w marcu mam zamiar wsiąść na rower już zaczynam powoli przygotowania. chodzi o to żeby ów owijka była wytrzymała kolor obojetny (preferuje biały) ważne żeby nie zjezdzała(luzowała sie) po 2-3 tygodniach no i ręka pewnie się trzymała kierownicy, cena w miare przystepna oczekuje waszych propozycji :slight_smile: .

Miałem różne owijki, ale szczerze mówiąc z żadną nie miałem problemów. Z tych, co kojarzę, to było coś sygnowanego przez Gianta, Velo* (to był hit, bo był tani jak barszcz), BBB i jeszcze jakies No Name’y kupinoe z rowerem czy dorzucane do sprzętu. Oczywiście wszystkie były czarne (ważna rzecz dla tych, którzy nie ubią widoku brudu :wink: ) i nie ucierpiały w kraksach.
Najlepiej jednak jeździło mi się w owijce BBB Race Ribbon z żelem. Kierownica była troche “grubsza” niż przynormalnej owijce i przy dłuższej jeździe czuć było różnice (na kiepskich drogach)

*Piszę sygnowane, bo nie wiem, kto je dla tych firm produkował.

Polecam owijki PRO. Podobnie jak inne wyroby tej firmy, owijki cechuje duża wytrzymalość i korzystny przelicznik cena-jakość. Nie jest to tylko moja opinia, dużo osób jeździ właśnie na chwytach tej firmy i jest zadowolone (np. na forumszosowe.org). Fizik też daje radę.

cos takiego bedzie dobre :stuck_out_tongue:
allegro.pl/owijka-kierownicy-pro … 19239.html

Zdecydowanie polecam Fizik, zwłaszcza model, który jest dość cienki, ale bardzo elastyczny, a nadgarstki nie powinny boleć nawet po dłuższej jeździe.
Jeżeli masz takie bóle, to zweryfikuj swoją pozycję na rowerze, być może masz zbyt duży ciężar oparty na nadgarstkach.

Jak dla mnie byłaby w porządku, o ile nie przeszkadza Ci cena. Znaczy, cena nie jest zła, bo wiekszośc markowych produktów jest w podobnej lub wyższej…

Kupuj owijkę z klejem i nie będzie Ci zjeżdzała (zsuwała). Ponadto trzeba owijkę umiejętnie naciągać by dobrze przylegałado kierownicy. Ważne, by o owijkę dbać i od czasu do czasu (ja to robię po każdej jeździe) owijkę przemyć by była czysta.
Owijki PRO są dobrymi jakościowo i cenowo. Sam takową mam na kierownicy (czarna o wzorze karbonu), przy czym od lat stosuję pewne udogodnienie (dla dłoni) i pod owijkę (w miejscu górnego i dolnego chwytu) podkładam pasek mikrogumy i dopiero to owijam. Uzyskuję tym manewrem bardziej miękki chwyt kierownicy.

W nowym rowerku (już będzie niebawem) chyba zaszaleję (jeszcze się nie zdecydowałem) i zamontuję kierownicę z płaską górą by poszerzyć (spłaszczyć) miejsce górnego chwytu.

Lucjan,
Mam kierownicę z płaską górą i jest to przyjemne w górnym chwycie. Natomiast co do owijki, to hmmm szybciej się kończy :slight_smile: Znaczy mniej owiniesz niż tradycyjną kierownicę.

Sam szukam nowej owijki wiec zerknę na tę PRO. Kusi mnie jednak Fizik.

Ja chyba też wezmę Fizika

Ja też na podstawie własnych doświadczeń polecam owijki PRO.

Ja polecam Pro, ale odradzam białą. Chyba, że mieszkasz gdzieś, gdzie powietrza nie widać.

Z innej beczki: ważny jest kierunek nawijania, ponieważ przy górnym chwycie odruchowo ciągniesz owijkę górą do siebie. Jeśli nakładasz owijkę “górą do siebie”, to będzie się lepiej trzymać. Jeśli dołem – z czasem będzie się odwijać niezależnie od kleju.

a ja polece coś nowego - bike ribbon - genialna dla mnie owijka i nie chcę innej :slight_smile:

A możesz dać jakiś link do niej? Chodzi mi głównie o to ile kosztuje,bo znajomy też polecał,więc jestem ciekawy.

Bike Ribbon jest bardzo dobra w wersji żelowej.
Nie ma na niej kleju, a dobrze nawinięta utrzymuje sie właśnie na tym żelu , a jednocześnie żel także spełnia swoją funkcje "amortyzującą "

Pojawiły sie w końcu owijki Eastona, wkróce testy , ceny niskie ok 23 zł , wersje korkowe

Już sam znalazłem cenę. Więc w mojej ocenie,jeżeli budżet nie jest jakąś wielką przeszkodą,to bierz Fizika. Dobra firma o opinie pozytywne,więc myślę że warto. Mi osobiście owijka nieco by przeszkadzała,ale pewnie trzeba się do niej po prostu przyzwyczaić

popatrz na date a potem powiedz komu i po co odpowiadasz :stuck_out_tongue:

a ja jak co roku zmieniam owijkę gres :mrgreen: wiec kazde wzmianki ciekawostki na ten temat sa mi przydatne w szczególnoci ze przymerzam sie na nastepna wypłate do zakupu jak kasy starczy :slight_smile:

wow co roku ?
Ale wiesz to się czyści :stuck_out_tongue:

Ja swoją miałem kilkaaaa lat i zmieniłem bo mi się białej zachciało - teraz żałuje ale pewnie kolejne z 5 lat przejeżdzę :stuck_out_tongue:

szkoda kasy na owijke

no ale to ci powiem ze teraz mam eastona - bike reabon o niebo lepsza.

Jedną porwałem przy kraksie(w sumie to dwie)naszczescie klamki nie ucierpiały wkórzyłem sie i kupiłem zwykły szajs za 20 zł czy tam 30 zł juz nie pamietam, cieżko było sie przyzwyknąć z zelowej na takiego gniota zwykłego. Jest nowy rok wiec przymierzam sie to kupna nowej, narazie smigam na trenażerze wiec jezdze na starej :slight_smile:

oj to pechowo
Mój w sumie leżał pare razy ale owijka jakoś o dziwo przeżywała.

szajs za 30 zł , to za ile ty chcesz kupić :stuck_out_tongue:
Może źle pamiętam ale za eastona chyba dałem podobne pieniadze.

Apropo eastona to mi sie jeszcze przypomniało - fajne mają koreczki :slight_smile: