Piotr MAZUR

dlaczego nigdzie nie jezdzi od marca. Kontuzja, Zakończył kariere a może coś jeszcze innego . Może ktoś coś wie

Saunier nie jest chyba zadowolna z jego postawy. Nie wykazał się jakoś specjalnie w ubiegłym sezonie. Taką opinię przytoczył na antenie Tomasz Jaroński.

No fakt faktem, że nie rozwija się za bardzo ten chłopak. W ubiegłym sezonie trudno było od niego oczekiwać super rezultatów. No ale on nawet przez moment nie zasygnalizował, że będzie w stanie zawalczyć.
Szkoda trochę, bo byłem zawsze wielkim fanem jego talentu, a on jakoś nie podnosi \swojego poziomu. Tak jakby to były za wysokie progi …

Na Dauphine był chyba 11. na czasówce, źle? Jak na pierwszy rok w PT moim zdaniem dość przyzwoicie jeździł…
Na Giro pewnie zawiódł…
Poza tym dużo się ścigał…

Zawodnik perspektywiczny ale chyba przez ten wyjazd sie zmarnuje

A w Polsce by się nie marnował, bo wygrywał by w Pierdzichowie Dolnym nad Wisłą? Lepiej niech się szkoli w PT. Tam i poziom i nawyki są inne. Może pojedzie drugą część sezonu…

Sądze że piotrek dostanie swoją szansę na wyścig do okoła polski, chciałem jedną rzecz zauważyć a mianowicie piotrek specializował się w jeżdzie na czas ale odniosłem wrażenie że nie kształci się w tej specializacji jak by poprostu zmieniał specializacje

Zgadzam się. Jeszcze od czasów juniora Piotrek przejawiał niezwykłe predyspozycje i zamiłowanie do samotnej walki z czasem. I jeżeli na cokolwiek z jego strony liczyłem w pierwszych dwóch latach w PT to właśnie na jakieś fajne miejsca w czasówkach.
A tymczasem na czas zawodzi nieco, a jeśli zmienia specjalizację to trudno stwierdzić na jaką. Bo kilka razy na płaskich odcinkach się pokazywał i kogoś tam ciągnąl, na TdP w ubiegłym roku zaginał się z kolei w górach. Ale wszystko to bez błysku. Oby więc jego jedyną nową specjalizxacją nie stało się wożenie bidonów. Byłoby szkoda, bo to naprawdę jeden z większych talentów w naszym kolarstwie w ostatnich latach.