Chciałbym w tym temacie uzyskać odpowiedź na to ile trzeba mieć pieniędzy żeby móc mierzyć moc na rowerze - wiele lepszych pulsometrów ma opcję do podłączenia pomiaru mocy - orientuje sie ktoś może w cenach ?? , albo w jakichś dobrych cenowo rozwiązaniach. Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi
Z góry uprzedzam że takie ceny jak w systemie srm nie wchodzą w grę srm.de/store/index.php?cat=c10_Strasse.html
W najwyższych modelach Polara (od 710 w górę) jest opcja mocy. Z tego co wiem jest ona obarczona jednak dosyć dużą tolerancją błędu z powodu odczytu poprzez siłę naprężenia łańcucha, a nie z korby czy piasty. Jest ona jednak “najtańsza”, kosztuje bowiem ok 1000zł (nie licząc oczywiście kupna zegarka, ok 1000-1300zł). I tak wychodzi jednak dużo taniej niż SRM. Pytanie jednak, czy będziesz umiał wykorzystać pomiar mocy do swoich treningów na co dzień?
jasne tylko że to sporo inwestycji bo konieczne będa badania wydolnościowe…
[size=75][ Dodano: Pon 26 Lis, 2007 21:53 ][/size]
niech sobie mierzy błędnie byle powtarzalnie tak samo - nie zależy mi czy sie pomyli o 10 - 20 watt co do rzeczywistej mocy tylko żeby zawsze pomiar był taki sam z błędem nie większym niz 1-2 watt
Czesc,
dokupilem pomiar mocy i od jakis 2 miesiecy uzywam takiego zestawu Polara, 725X + Power kit.
Koszt to pulsometr z czujnikiem predkosci za jakies 230E nowy lub 140E uzywany i czujnik mocy z pomiarem kadencji i predkosci (wtedy ten zwykly czujnik nie jest potrzebny) za 320E nowy lub 120 uzywany. Nowe komplety sa za jakies 450E.
Jesli chodzi o wrazenia, to za krotko go uzywam (power kit), ale ciekawie jest widziec skoki mocy ze 200 na 800W 
Na razie na powaznie uzylem go tylko na czasowce gorskiej do wyznaczania tempa (wyjechalem sie zgodnie z planem) i raz na dlugim podjezdzie gdzie dal wynik praktycznie identyczny z wyliczonym co do 2% (czyli przy 300W to 6W a to naprawde minimalna roznica, szczegolnie ze pochylenie bylo srednio tylko 8%).
Z tego co czytalem przy nieprawidlowym ustawieniu pojawiaja sie problemy z dokladnoscia na skrajnych polozeniach lancucha.
Z tym ze sam pomiar mocy sam z siebie tak bardzo nie rozni sie od pomiaru pulsu, dopiero odpowiednio zaplanowany trening moze zrobic roznice.
Pozdrawiam
Piotr
Warto jest wiedzieć jaki się ma watt na progu mleczanowym i żeby móc to jnakoś polepszyć oraz pomiar mocy przdatny jest sczególnie przy maksymalnych tempowkach , bo tętno może ulegać zmianom i jest raczej złym wyznacznikiem w tego typu próbach…