Rund um die Hainleite

O wszystkim decydowały wydarzenia w koncowej części wyścigu. Ostatnie 37 km rozegrano na 5 rundach o długości po 7,4 km. Największa trudnością na rundzie był podjazd pod Arnstaedter Hole o długości 1000 m i nachyleniu max.15%. Przy drugim przejeździe najtudniejszego odcinka rundy zaatakował Jens Voigt i praktycznie od tego momentu nie ulegało wątpliwości, kto jest najlepszym kolarzem wyścigu. Jadąca za nim grupa około 50 kolarzy dzieliła się na kolejnych podjazdach. W grupie tej zauważyłem jednego kolarza grupy Intel - Action, mógł to być Brożyna lub Huzarski. Dużo lepiej wypadli kolarze takich grup jak Perutnina Ptuj czy Wiesenhof Akud.

  1. Jens Voigt,
  2. Robert Retschke ok. 0.45.
  3. Jurgen van Loocke.

raczej ten drugi, bo Brozyna jechał dzisiaj Puchar Uzdrowiska (czy jakos tak :stuck_out_tongue: )

Z Brożyną masz oczywiście rację.Co do Intela, to jazda kolarzy tej grupy, szczególnie na krótkim podjeździe, rokuje niezbyt dobrze. Odpadali jak zwiędłe liście.

To był Zamana.

No tak, zajął 22 miejsce. Jednak te kaski oraz okulary utrudniają rozpoznanie. Byłem przekonany, że nie może to być ani Zamana ani Rutkiewicz.