Sezon 2008

Nowy sezon, nowe wyzwania, nowe problemy. Zakładam ten temat, ponieważ jestem ciekaw, co sądzicie o zbliżających się wyścigach. Afery ubiegłego sezonu przyniosły wiele zmian, które niby mają poprawić sytuację w światowym peletonie. Piszcie, co myślicie o zbliżającym się sezonie :slight_smile:

Mysle ze kolarstwo polskie bedzie miało 2 twarze .Twarz Sylwestra Szmyda który bedzie celowal w swoje pierwsze zwyciestwo w jak najbardziej prestizowym wyścigu Druga twarz to Tomasz Marczyński najszybciej rozwijający sie kolarz młodego pokolenia .Obaj zawodnicy bedaą mieli na pewno kilka możliwości zeby sprawdzic sie w bezpośredniej rywalizacji .Wyniki mogą być jednak nie do końca użyteczne bo aktualna frma będzie zależała od priorytetu.Jeśli Sylwek pojedzie na Olimpiadę to rywalizacja pomiedzy nimi może być bardzo ciekawa.
Co jeszcze dodac…
Przemysław Nimiec bardzo szybki i ciekawy zawodnik ale niewiadomo czy rok 2008 bedzie tak dobry jak 2006 czy słabszy tak jak 2007
Jacek Morajko- bardzo dobry góral może powalczyc

Myśle ze o nich bedzie najgłośniej i ze dzieki nim rok 2008 bedzie dla polskiego kolarstwa lepszy niz poprzedni
Ps Bardzo sie ciesze ze juz niedlugo zacznie sie kolarska karuzela:)

Szmyd, bardziej góral, Marczyński bardziej spec od pagórkowatych terenów - obaj najsilniejsi się wydają. Niemiec przez kontuzję miał stracony rok 2007, ale jestem w 100% pewien że 2008 będzie bardzo dobry i będziemy mieli bardzo mocne trio SZMYD NIEMIEC MARCZYŃSKI.
Szkoda słabej ekipy Moraja, ale zobaczymy ten sezon wydaje się być przełomowy dla niego.

Ja trzymam kciuki za Szmyda, zawsze go lubiłem i uważam, że ma duże szanse na liczne sukcesy.

z pewnością można sie pokusić o optymizm bo tych naszych kolarzy na pewnym poziomie jest kilku .Nasze trio może sporo zamieszać .Co do sylwka jego osiągniecia sportowe zasługują na uwagę.Ale jego 30 lat to juz dość powazny wiek i nie ma za duzo czasu zeby sie rozwijac .Niemiec tez ma 28 a marczynski jeszcze jest bardzo mlody dopiero 24 lata .z drugiej strony dużo słyszalem o gwiazdorskim zachowaniu i wywyższaniu sie .Niemca nie znam ale wiem ze morajko i marczynski to normalni kolesie a nie jakies nadmuchane gwiazdy jak sylwek ktory mysli ze jak mieszka we wloszech to niewiadomo co:)

LOL. Akurat poznałem Sylwka osobiście i jest super człowiekiem, który pogada nawet z normalnym kibicem jak jest w Polsce. Zawsze podchodzi do każdego z szacunkiem i złego słowa o nim powiedzieć nie można A to że jedzie czasem na PZKol. to ma rację.

Ale wiem jak nasi kolarze jada w wyscigu w ktorym sylwek jedzie to udaje jakby nie byl Polakiem (tak jak mówi Matti) A ty jestes kibicem a kibiców warto mieć .

Kefir, kiedy Sylwek jechał w jakimś wyścigu z Polakami ?

Ja do Sylwka nic nie mam. Jest dobrym kolarzem, i wie czego chce :slight_smile:

07.03-11.03 Vuelta a Murcia (gołaś)
27.03-31.03 Settimana Ciclista Coppi-Bartali (Kohut i Niemiec)
05.04-09.04 Settimana Cicl.Lombarda (Kryś Marczyński Kohut Honkisz Szczawiński Matysiak Modzelewski Bury Martyniak"
01.05-06.05 Tour de Romandie (gołaś)
04.08-15.08 Volta a Portugal Flaminia i Morajko

Znalazło sie troszke
Ps Myślisz ze w wieku 30 lat w kolarstwie myśli sie o rozwoju czy zeby jak najdłużej utrzymać forme na pewnym rzetelnym poziomie?

Co ty gadasz . To może powiedz jeszcze że Smolarek udaje że nie jest Polakiem bo dobrze po polsku nie mówi :wink: Po prostu jak się siedzi więcej za granicą to się przyzwyczaja i ma inne podejście - prędzej bym przypuszczał że to Polacy mogą być zazdrośni , zawistni o to jaką Sylwek ma pozycję w zawodowym peletonie ,ale też i to wykluczam bo zawodnicy z pewnym poziomem powinni być na poziomie . A tak poza tym Polacy nie Polacy to zawsze rywale , chyba jest to twoja zupełnie subiektywna ocena nie mająca dowodów w rzeczywistości :exclamation: :question:

Trochę odbiegam od tematu . W nadchodzącym sezonie spodziewam się dalszych postępów i niespodzianek na wyścigach w wykonaniu T.Marczyńskiego . Co do “Sylwasa” to spodziewam się że w wieku 30 lat można pójść krok do przodu i tak doświadczony i pracowity kolarz na pewno będzie starał się to zrobić - (gdy wiek tego nie przekreśla to doświadczenie zawsze daje możliwość postępu).

Więc tak: wyścigi
07.03-11.03 Vuelta a Murcia (gołaś)
01.05-06.05 Tour de Romandie (gołaś)
04.08-15.08 Volta a Portugal Flaminia i Morajko

odpadają bo zarówno z Gołasiem jak i Morajem są dobrymi przyjaciółmi

Zostają ci 2 wyścigi na przełomie całego sezonu? tu raczej chodzi o podejście naszych “rodzimych” kolarzy, gdyż 90% z nich nie jest w stanie całkowicie się poświecić temu sportowi. A poziom Szyda pomimo 30 lat z roku na rok co raz lepszy, a “30” to najlepszy wiek.

Dobra panowie dajcie spokój. Zakładając ten temat nie miałem na myśli tego, czy Szmyd jest fajny, czy nie. Piszcie co myślicie o nowym sezonie, kto według was ma największe szanse na zwycięstwo w klasyfikacji Pro Tour, obstawiajcie wyniki wyścigów itp. Pozdrawiam :slight_smile:

Settimana Cicl.Lombarda - tu zapewne chodziło o to, że nie jechał gdzieś razem z innymi Polakami, tylko sobie prawie wygrał wyścig, jak śmiał nie poczekać na resztę i gnać do mety daleko przed nimi?
Z Baranowskim też się lubieli…

Zakładając temat wypadałoby od siebie cos napisać ciekawego, coś wiecej niż suche zdanie, chyba nie nabijasz postów ;]

Rok 2008 zaczął sie na sportowo lepiej niz poprzedni .Małysz może słabo ale na jego miejscu pojawili sie inni.Kto by pomyślał ze Domachowska wygra z li .2 polki w 16 wielkiego szlema niesamowite.Można zamarzyć ze może i w kolarstwie będzie przełom
Chciałbym zeby te paszporty krwi się sprawdziły , że kolarstwo poradzi sobie z tym ogromnym kryzysem
A co do najwazniejszej imprezy sezonu…
.Jeśli tempo na trasie olimpijskiej nie będzie za duze to stawiałbym ze wygra Bettini .Polacy zarówno sylwek jak i tomek w 15-20 .
Poza tym…
Ceramica na Giro Sylwek we francji cos wygrywa (przy dużym szczęściu),którego do tej pory nie miał,
Ciezko mi przewidywać kto będzie najlepszy na świecie ale nie chciałbym aby po sezonie okazało sie ze nie był czysty.

A proszę bardzo :slight_smile: Ja uważam, że ten sezon będzie udany zarówno dla zawodników jak i organizatorów. Ubiegły sezon był totalną porażką, szczególnie Tour de France, gdzie afera goniła aferę. Mam nadzieję, że kolarze się opamiętają i zaczną rywalizować fair-play. Liczę na Polaków, szczególnie na Sylwka, który godnie reprezentuje nas na międzynarodowych wyścigach. Bardzo bym chciał, by wystartował na trasie Tour de Pologne, jednak w tym samym czasie obywa się Vuelta, więc jest to raczej mało prawdopodobne. Licze także na Marczyńskiego, który jest świetnym zawodnikiem i niewątpliwe ma przed soba świetlaną przyszłość. Nie mogę się doczekać tych emocjonujących etapów Tour de France, czy trudnych wyścigów klasycznych :slight_smile: Najważniejsze wyscigi kolarskie zawsze wywołują uśmiech na mej twarzy :slight_smile:

A nie wiecie może jak planuje sylwek sezon ,gdzie pierwszy start .

Prawdopodobnie Murcia 3-9 marca, potem na 99%
Settimana Ciclistica Internazionale i/lub/albo Settimana Ciclistica Lombarda
potem przygotowania do Tour de Romandie
krótka przerwa i w czerwcu Critérium du Dauphiné Libéré
następnie Tour de France
Igrzyska Olimpijskie (oby)
Vuelta a Espana i Mistrzostwa Świata

Interesujący ten jego kalendarz zobaczymy jak mu pójdzie .Przepraszam że dziś mało pisze ale troszkę jestem zajety

Najważniejszą imprezą roku 2008 bedą bez wątpienia Igrzyska Olimpijskie. Czy będą dla nas udane zależy od PZKol-u. Skład musi być najlepszy tz. Krupa, nie no co ja pisze oczywiście Marczyński, Szmyd i do wyboru Morajko, Baranowski lub Niemiec. Bardzo ważne jest aby na IO PZKol zabrał 4 kolarzy (3 na start wspólny i 1 na rezerwe (na czasówke). Bo znając kombinacje związkowców na IO pojedzie np. Szmyd, Morajko i np. Mazur bo on na czasówke- nie można do tego dopuścić. Niech jedzie Mazur jako czwarty.
Druga co do wielkości impreza to MŚ w Mendrisio- pojedzie pewnie 6 naszych kolarzy. KTO?? Ci co na IO + jeszcze 3.
Trzecia impreza Tour de Pologne i znów reprezentacja Polski (8 kolarzy) oby tylko nie było wyborów na podstawie zwycięstw w klasyfikacji górskiej w poprzednich latach!! Oby pojechali najlepsi.