Stroje 2015 - The Bad, The Good and The Ugly

Nie wiem czy będzie zakładany oddzielny temat dla sezonu 2015, w razie czego poproszę o przeniesienie posta.
Mam mieszane odczucia co do nowych koszulek Cannondale-Garmin - jakieś takie “sweterkowe” wyszły. Wizualnie jakoś bladziej wyglądają też koszulki Tinkoff-Saxo, no i te “juventusowe” pasy Qhubeki… Poza tym raczej OK, zastanawiam się tylko czy łatwo z daleka będzie teraz można odróżnić kolarzy Treka i Oriki, tu i tu góra biała a dół w ciemnych tonacjach.

Stroje Treka najlepsze, sam się na rowerze noszę na biało i czarno, super wyglądają.

Po zmianie koloru spodenek bardzo ładnie prezentują się stroje FDJ.

Nie da się ukryć, że stroje FDJ, nawet przed zmianą koloru spodenek, były w ścisłej czołówce najładniejszych strojów - skromnie, stylowo i nie-na-czarno. Czerń to moim zdaniem ostatnio zmora wszystkich strojów kolarskich, już nawet co raz więcej zestawów dla amatorów ma w przewadze czerń - co za nuda…

I ten mistrz mojej Finlandii, całostrojowa elegancja, nie tylko mały paseczek na plecach.

Tylko te białe spodenki… nigdy się nie przekonam do tego elementu kolarskiej garderoby.
Tak nawiasem mówiąc, ogromnie jestem ciekaw koszulki mistrza Polski… CCC obiecywało, że ta, którą Matysiak nosił w poprzednim sezonie to wariant przejściowy, mam nadzieję że w przypadku ewentualnego występu we Włoszech zaprezentuje się godnie.

Trzeba przyznać, że te stroje Cannondale-Garmin prezentują się świetnie w australijskim słońcu. Fantastyczna kolorystyka :slight_smile:

A widzieliście nowe kaski Lampre? Ładniejsze rzucają nawet w Biedronce na wyprzedaży…

MTN Qhubeka wygrywa w tym sezonie konkurs na koszulkę roku, a szczególnie w kategorii pomysłowości.

Jakby tak jeszcze zastosowali ten patent przy pelerynkach :wink: Fajny pomysł.

Nie wiem jak Wam, ale mnie przeszkadzają stroje Lotto Jumbo. Nie żeby były brzydkie, wręcz przeciwnie (lubię żółty), ale zbyt kojarzą się z koszulką lidera. Podczas jazdy w peletonie nie widać kompletnie czarnych elementów. Myślę że na TdF każą im coś zmienić w strojach. Tinkoff niby też miało żółtawy kolor, ale inny odcień, a Lotto ma typowy kolor maillot jaune. Przyznam się, że po włączeniu transmisji z Omloop i KBK miałem z początku ciężką zagwozdkę skąd się wziął lider wyścigu w jednodniówce :smiley: W dodatku ten efekt jest potęgowany przez fakt, że Jumbosi nie jeżdżą w jakiejś zorganizowanej grupie tylko raczej rozrzuceni po peletonie - jeden tu, drugi tam. Więc jak patrzy się na peleton to widać zazwyczaj jednego - lider jak bum cyk cyk! :smiley:

Znakomicie nadawałoby się to na taktykę na TDF pod warunkiem posiadania prawdziwego lidera wyścigu u siebie - rzucać raz po raz kogoś “żółtego” do ucieczki, po pewnym czasie peleton odpuści ganianie żartownisiów a wtedy zaatakuje “prawdziwy żółty” lider i sekundy lecą :slight_smile:

A mnie przeszkadza to, że jeden wyścig decyduje o całorocznych strojach grup kolarskich.

P.S. Uwielbiam stare, różowe stroje ONCE lub Mercatone Uno na Tour.

Tak się napatrzyłem dziś na Rebellina i te ich kaski w tym sezonie to tragedia. Catlike to było coś.
Teraz w epoce aero-orzeszków już nawet trochę przyzwyczaiłem się do brzydoty kasków, ale te to nie są ani aero, ani ładne :/ Wyglądają jak jakieś budżetowe kaski z marketu :stuck_out_tongue:

Bo Rebellin ma taką wąską głowę :smiley: i rzeczywiście ten kask na nim kiepsko wygląda.

Niestety. Koszulka Matysiaka nie doczekała się liftingu w tym sezonie :frowning:

Jestem w szoku. Torku zrobiło dla Mańka prawie tak ładną koszulkę jak Omega dla Michałów.

Jak ta koszulka wygląda?

Koszulka faktycznie fajna, CCC może podziwiać.