Szukam książki: "Kolarstwo Teoria i praktyka" D.A.

Witam!
Jak w temacie, poszukuję książki Dimitri A.Poliszczuk pt. “Kolarstwo Teoria i praktyka treningu”. Jeżeli ktoś z Was posiada ją i zgodziłby się na odsprzedaż, to proszę o kontakt. Obecnie nakład tej książki jest wszędzie wyczerpany i niestety nie planuje się wznowień.

Właśnie. Książki nie ma. Sporadycznie szukam jej na allegro i też nici. Na jakiejś stronce widziałem wykaz bibliotek, gdzie można ją dostać. Są to chyba biblioteki AWF’owe.
Chętnie również bym przeczytał tę książkę.
Powodzenia.

A mogłaby byc uzywana??

A masz taką?

Mam wiec mozna by na priv pogadac jak ktos chce

Ja będę niedługo w posiadaniu tej książki, więc może maf będzie zainteresowany :slight_smile:. Ale wielkie dzieki za oferte

kuman7 jestem zatem zainteresowany.

Hej maf, masz tą ksiazkę. Chętnie pożyczę do przeczytania.

miałem takową i sprzedałem. moim zdaniem to literatura kompletnie nieprzydatna amatorowi a dla zawodowców mocno nieaktualna. można z ciekawości poczytać ale raczej to juz metodyczny antykwariat choć rzecz jasna pewne reguły nigdy się nie zmienia.
Poza tym cięzko się to czyta bez choćby elementarnej wiedzy z zakresu biomechaniki czy fizjologii - powiedziałbym ze to nawet jest niestrawne bez tego. Z tego co pamietam to nacisk położono przede wszystkim na tor jako ze autor byl specjalistą od kolarstwa torowego własnie
Podsumowując - nie żałuję że już jej nie mam . ksiażka raczej dla trenerów niz dla zawodników a i metodyka treningu trochę się zmieniła. lepiej zainwestowac w wydawnictwa Armstronga i Carmichaela mimo że to też nie są jakieś wielkie dzieła.

Wydaje mi się, że zbyt pobieżnie przeczytałeś książkę Poliszczuka, co nie pozwoliło Ci na zobiektywizowanie swojej wypowiedzi. Tym samym tak twierdząc możesz wywołać u forumowiczów skrzywiony obraz wiedzy o faktach.

Faktycznie, książka Poliszczuka jest tylko dla fachowców, dysponujących szeroką i ugruntowaną wiedzą z zakresu biomechaniki, fizjologii wysiłku, psychologii sportu, pedagogiki.

Twoje twierdzenie o nieaktualności zawartych w książce metod treningowych, jest w mojej ocenie bardzo przesadzone. Po pierwsze, książka nie traktuje o metodach treningowych. Po drugie, jest to pozycja z rzędu KLASYKI – a takie opracowania mają wartości i stwierdzenia nieprzemijające, wiecznie aktualne.
Poliszczuk w swojej książce zawarł niemal wszystko to, co dotyczy uprawiania szeroko rozumianego rzemiosła kolarskiego, ale z punktu widzenia trenera, a nie kolarza. Stąd na temat samego treningu nie ma w książce aż tak wiele, jak by to wynikało z Twojej wypowiedzi.
By udowodnić, że tak jest przytoczę zapis treści rozdziałów. Zatem objętość poszczególnych partii materiału jest w książce następująca:

  • str. 5 – 18 kolarstwo, charakter treningu i działalności startowej,
  • str. 19 – 94 techniczno – taktyczne rozwiązywanie zadań działalności startowej (zostały tutaj omówione kwestie: struktury działalności startowej; modele działalności startowej; siły oporu i ogólna charakterystyka elementów techniki; charakterystyka elementów techniki kolarskiej; współzależność techniki i taktyki; charakterystyka działań techniczno – taktycznych w konkurencjach szosowych; charakterystyka działań techniczno – taktycznych na torze),
  • str. 95 – 106 trening kolarza (obejmuje: charakter treningu na różnych etapach zaawansowania; kierunki optymalizacji wieloletniego treningu),
  • str. 107 – 118 dobór i selekcja w przebiegu kariery kolarza,
  • str. 119 – 172 przygotowanie fizyczne kolarza (obciążenia i odpoczynek podczas treningu; sprawność fizyczna a skuteczność działalności startowej; kształtowanie podstawowych cech motorycznych),
  • str. 173 – 180 przygotowanie psychiczne kolarza – uwagi praktyczne,
  • str. 181 - 192 struktura treningu (jednostka treningowa; mikrocykl; mezocykl),
  • str. 193 – 220 struktura zawodów i struktura rocznego cyklu treningowego (rola startów i współzawodnictwa sportowego; planowanie udziału w startach; roczne i półroczne planowanie treningu; trening w okresie przygotowawczym; trening w okresie startowym; etap bezpośredniego przygotowania do startu głównego; trening w okresie przejściowym).

Jak z powyższego wynika, książka faktycznie nie jest elementarzem, jak trenować, tylko jest elementarzem, jak planować i organizować oraz przeprowadzać treningi kolarskie. A to jest różnica przeogromna. Jest to zatem książka o metodyce trenowania kolarzy, a nie o samym treningu kolarskim.

Tak jak uprawnione jest Twoje twierdzenie, że książka Poliszczuka nie jest dla amatora kolarza, tak nieuprawnione z kolei jest Twoje twierdzenie, że książki Carmichaela są dla amatora książkami skarbnicami wiedzy o trenowaniu.
W mojej ocenie, książki Carmichaela to sieczka, beletrystyka kolarska, która w sposób bardzo wybiórczy traktuje o treningu kolarskim. Te książki to po prostu dwa różne nieporównywalne z merytorycznego punktu widzenia światy (złośliwiec by rzekł: jedna to KSIĄŻKA, druga to książeczka).