Tenis

Jeśli Radwańska nie wygra teraz Wimbledonu, to już chyba nigdy nie wygra Wielkiego Szlema. Lepszych okoliczności do tego mieć nie będzie. Nie ma już Williams, Azarenki, Szarapowej… W pojedynku Na Li - Radwańska, dla mnie to Chinka jest faworytem, dla bukmacherów podobnie.

i.imgur.com/mRI7NLG.png

Co do panów, to nie zdziwiłbym się gdyby ten skazywany na porażkę przez większość kibiców i bukmacherów Kubot pokonał Janowicza. Jerzy ma zawsze ten problem, że nie potrafi od razu wejść dobrze w mecz, tylko potrzebuje czasu, żeby się rozkręcić. Widzę 2 scenariusze na ten pojedynek. Janowicz - szybko, łatwo i przyjemnie 3-0, lub Kubot po mękach 3-2. Wydaje mi się, że lepiej by dla nas było gdyby przeszedł Janowicz, bo jakoś nie wyobrażam sobie Łukasza wygrywającego w półfinale z Murray’em, a już Jurka jestem w stanie sobie wyobrazić. No, chyba że Verdasco zatrzyma Murray’a, ale śmiem wątpić, bo Szkot nawet seta nie stracił jak dotychczas.

I oby Ferrer odpadł. Nie wiem czemu, ale nie lubię gościa. Ten zawodnik nic wielkiego nie gra, a często mu się udaje dojść do, co najmniej półfinałów. Z reguły przez dobrą drabinkę. -.-

A tak już wybiegając optymistycznie w przyszłość - marzy mi się finał Djokovic - Janowicz.

tak jak kątem oka trochę podglądam tenis, to dla mnie Radwańska to właśnie taki Ferrer.
Nad wyraz solidna, ale nie potrafię w niej dostrzec talentu na wielkie rzeczy.

Świat się kończy. Kibice kolarstwa poszli w “tenisy” :wink: .

A jeszcze niedawno był to najbardziej “znienawidzony” :wink: sport, przynajmniej dla fanów kolarstwa, którzy chcieli obejrzeć choćby cokolwiek z Giro :wink:

Roland Garros to była nasza zmora. Te niekończące się wielogodzinne maratony w wykonaniu wtedy Coretji, Costy czy Kuertena. Bywało, że relacja z Giro w ogóle spadała z anteny. Brrr…

Tego Wam nie fibaczę :wink:

A tak na poważnie, wystarczy zobaczyć “jedynkę” jutrzejszej wyborczej, żeby przekonać się, gdzie tenis a gdzie kolarstwo. Gdzie Janowicz, a gdzie Kwiatkowski :wink:

Talent mają duży, tylko po prostu mają pasywny styl gry. Dlatego Ferrer ma tak kiepski bilans z Federerem czy Nadalem bo brak mu atutów, argumentów. To samo tyczy się Radwańskiej w spotkaniach z Williams czy Azarenką.

Jeśli Chinka będzie trafiać to niestety po Radwańskiej. Polka jest uzależniona od gry przeciwniczek. Co innego taki Janowicz, gdyż to on gra agresywniej od innych graczy. A jeśli zamkną dach na korcie centralnym to Jurek może być nie do pokonania przez Szkota czy Djoka.

No fajny będzie półfinał Janowicz lub Kubot mogą zagrać z Murrayem.

Udział poszczególnych nacji w ćwierćfinałach:

Polska: 3
Hiszpania. Czechy: 2
Serbia, Estonia, Argentyna, Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Belgia, Usa, Chiny

Szczerze powiedziawszy, lepiej by było gdyby Janowicz i Kubot nie grali ze sobą w ćwierćfinale. Wołałbym, żeby trafili na siebie z półfinale lub wyżej. :stuck_out_tongue:

Grzdylu, jak jutro Omega wygra, to gwarantuję Ci - czwartkowa GW i Kwiatkowski na okładce.
Zresztą nie tylko Wybiórcza, wszystkie inne gazety na czele z Przeglądem Sportowym.

Ale i skala sukcesu jednak inna. Kwiatkowski póki co robi pozytywne wrażenie, ale jeszcze nie jest bohaterem Touru. Natomiast Janowicz i Kubot ? Na pewno.

Poza tym, u nas w kraju przyjęło się, że sporty, które przez lata były dla nas nieosiągalne, mają opinię elitarnych, skąd jakikolwiek sukces powoduje ogromne poruszenie mediów. Tak było w przypadku sukcesów Gołoty, potem Kubicy, stąd olbrzymie w pewnym momencie zainteresowanie przeciętnym jak na warunki NBA Gortata.

Trzecie miejsce na etapie Kwiatkowskiego, biała koszulka, to jest miły wynik, ale to nie robi jeszcze wrażenia na niedzielnym kibicu. JESZCZE :smiling_imp:

Nie lubię tenisa:P I nie rozumiem tego waszego zachwytu. Tak jak Grzdylu pisał, tenis od zawsze przeszkadzał w kolarstwie (czyt. Eurosport)

Tennis pokazuje jak można nic nie robić z dopingiem:-D

A mi brakuje tenisa w Eurosporcie, zastąpionego przez pukanie w kolorowe kulki. To dopiero jest nieznośne.

eee tomku Snooker jest fajny!!! lepszy jak tenis ale to oczywiście subiektywne odczucie, kiedys ogladalem sporo snookera teraaz to wyrywkowo nie ma czasu!

Ja jakoś nigdy nie przepadałem za męskim tenisem, damski też zresztą przestał mi odpowiadać od czasu dominacji sióstr Williams.

tymczasem radwanska wygrywa pierwszego seta z Chinką i mecz został przerwany pada

[size=75][ Dodano: Wto 02 Lip, 2013 15:42 ][/size]
radwanska przełamał chinke w drugim secie!!! :mrgreen:

No i mamy “polski” półfinał: Radwańska - Lisicki. Chyba jednak Niemka jest faworytką.

Teraz Aga już nie odpuści, pokona ją :smiley:

Fantastyczny mecz Agnieszki brawo. Mamy 2 polaków w półfinale!!!.
Tylko żeby ta kontuzja Agnieszki jej nie przeszkodziła.

Po pierwszych gemach Polskiego meczu widzę, że będzie pojedynek na serwy. Kubot jest bardzo widowiskowy, a Janowicz trzaska tymi serwami jak szalony.

Verdasco juz 2:0 w setach prowadzi z Szkotem. Chwilami Verdasco gra genialne.

Ale szkoda mi Kubota. Janowicz po prostu jest lepszy, ale Łukasz miał piłkę setową w 1 secie. Wielkiej szansy nie wykorzystał…

Kubot w ważnych momentach popełnia błędy. Ale dziś Janowicz gra bardzo dobrze.