Tętno spoczynkowe

A czy tętno spoczynkowe w ciągu dnia (np. jak siedzimy czytając lub jak siedzimy przed komputerem) jest takie samo jak poranne spoczynkowe tętno tuż po przebudzeniu?

Na przydługim zebraniu w pracy potrafi być jeszcze niższe :stuck_out_tongue:
Sprawdziłem :wink:

He he he :slight_smile: no bo jak się śpi na tym zebraniu no to jest niższe :slight_smile: a tak serio to jak jest naprawdę? :wink:

No właśnie mówię :slight_smile:
Kiedyś z nudów to sprawdzałem. Oczywiście wynik jest niedokładny bo liczyłem przez 15 sekund ale tak w przybliżeniu puls osiągnął dobrą dolną granicę.
A do sprawdzenia pokusiło mnie to, że nie mogłem za żadne skarby opanować senności :stuck_out_tongue:

He he :slight_smile: ciekawe :slight_smile: ja niestety nie mam takich okazji, żeby mi tak zjechał w dół :slight_smile: no na lekcji w szkole to raczej nie zjedzie, szczególnie w części kiedy ktoś zaraz ma zostać wyrwany do odpowiedzi :stuck_out_tongue:

[size=75][ Dodano: Nie 19 Kwi, 2009 14:01 ][/size]
A czy może tutaj kolega maf lub ktoś inny mógłby mi coś powiedzieć o powrocie serca do stanu wyjściowego po zaprzestaniu treningów.
Ja trenując miałem spoczynkowe tętno 51-54 ud./min, a teraz po pół roku nietrenowania z powodów zdrowotno-czasowo-szkolnych mam spoczynkowe 64-67 ud./min.
Czy po tak długim czasie nie jest to tętno nieco zbyt niskie? Czekam na Wasze wypowiedzi.