A Ty co, Bobakowski ?
Jest ADAMS, każdy kto wiedzieć musi, wie, gdzie jest Quintana każdego dnia. Nie idźmy w absurdy i nie podejrzewajmy kolarzy na wyrost. Może zabronimy mu trenować w domu ? Dajcie spokój.
A co do hejtu i spisków to trzeba być niesamowicie naiwnym, by wierzyć, że w tej sprawie decydowały wyłącznie głosy ekspertów i ogłoszenie decyzji nie miało nic wspólnego z jakimś wyścigiem, który zaczyna się w weekend i przypadkiem ma w nim jechać Froome.