Zasłona dymna. Zawsze lepiej startować z pozycji czarnego konia niż wielkiej nadziei Franczuów. Prawdę mówiąc ta ostatnia rola jest niczym gwóźdź do trumny. Jak tylko dokleją Ci taką łatkę, to natychmiast spadają na Ciebie wszystkie plagi egip…francuskie.