Tour de France 2020

dużo wskazuje na tę opcję.
namniej kreatrywne Pireneje jakie tylko można sobie wyobrazić. pierwszego dnia Bales i Peyresourde, drugiego Tourmalet i Aubisque. Bez mety na podjeździe w Pirenejach.

Tym samym, najprawdopodobniej przed nami TdF bez czasówki dla specjalistów od jazdy na czas :roll_eyes: