W dniach od 3 do 7 czerwca na luksemburskiej ziemii zostanie rozegrany wyścig dookola tego malutkiego państwa.Zaliczany on jest do klasyfikacji UCI Europe Tour.Wyścig ma swoja długą historię(rozgrywany od 1935 roku),w której to na liscie zwyciezcow zapisalo sie wielu uznanych zawodników.I tak na przykład w 1955 wygrał tu sławny Francuz Louison Bobet,w 1974-Belg Freddy Maertens,a w 1982-sam Bernard Hinault.Wazny jest rok 1998,wtedy to jedno ze swoich pierwszych zwyciestw po powrocie do peletonu odniosł Lance Armstrong.W zeszlym sezonie triumfował Holender Posthuma,lecz nie bedzie miał on okazji bronic sukcesu,gdyz Rabobanku nie ma wsrod zgłoszonych ekip.
Tegoroczny wyścig składa się z prologu i 4 etapów.
Prolog (Luxembourg): 2,7 km
1 etap (Luxembourg-Mondorf): 157,4 km
2 etap (Schifflange-Differdange): 187,9 km
3 etap ( Wiltz-Diekirch) : 185,3 km
4 etap (Mersch-Luxembourg) : 160,4 km
Trasy etapów są pagórkowate i pofałdowane,lecz nie ma poteznych gór ze zrozumialych wzgledow(Luksemburg takich nie posiada).Wazny bedzie wiec kazdy moment i kazdy etap,gdyz straty poniesione na jednym z etapów moga byc juz praktycznie nie do odrobienia.W tej sytuacji istotnym czynnikiem bedzie prolog.
Faworyci: Na pewno bracia Schleck,wszak są u siebie i na pewno którys z nich chciałby w koncu wygrac ich narodowy wyscig.Kto poza nimi? W składzie Astany jest Andreas Kloeden.Wiecej bedzie mozna powiedziec po prologu…
1 Grégory Rast (Swi) Astana 3.46 (42.86 km/h)
2 Jonathan Hivert (Fra) Skil - Shimano 0.02
3 Romain Feillu (Fra) Agritubel 0.04
4 Assan Bazayev (Kaz) Astana 0.05
5 Gustav Larsson (Swe) Team Saxo Bank 0.06
6 Andreas Klöden (Ger) Astana 0.08
7 Baden Cooke (Aus) Vacansoleil Pro Cycling Team
8 Marco Marcato (Ita) Vacansoleil Pro Cycling Team
9 Alexei Markov (Rus) Team Katusha
10 Tiziano Dall’antonia (Ita) CSF Group - Navigare 0.09
Klasyfikacja generalna wyglada tak samo.
Wnioski: Dominacja Astany na prologu.Trzech zawodnikow w szostce to wyborny wynik.Zwyciestwo Rasta to niezbyt wielkie zaskoczenie.W przeszlosci juz kilka razy pokazywal sie z dobrej strony na krotszych czasowkach i prologach.Wiecej niz poprawnie zaprezentował sie Kloeden,wracajacy po dluzszej przerwie.Faworyci gospodarzy Schleckowie poza pierwsza “10”.Frank na miejscu jedenastym,Andy pietnascie miejsc nizej od brata.
1.NAPOLITANO Danilo KAT
2.CAETHOVEN Steven AGR
3.VEELERS Tom SKS
4.FEILLU Romain AGR
5.DALL’ANTONIA Tiziano CSF
6.BLOT Guillaume COF
7.PEREZ Ruben EUS
8.BOZIC Borut VAC
9.HEYMANS Cyrille CCD
10.POOS Christian CCD
Czolowa “10” generalki taka sama jak po prologu,z identycznymi czasami.
Szczerze mowiac tez spodziewalem sie,ze Bozic bedzie wyzej.No ale nie wymagajmy od niego zbyt wiele.W koncu jeszcze kilka tygodni temu nikt o nim nie slyszal az do wybuchu formy na wyscigu dookola Belgii…
Teraz gdy patrze na jego wyniki to widze,ze ma na koncie wiele wartosciowych rezultatow,Slowency beda jeszcze miec z niego pocieche pare ladnych lat.
Bozic to juz uznana firma w krajach Beneluksu (no i w Słowenii oczywiscie). Bajdziej bym go nazwal szybkim kolarzem do jedniodniowek niz sprinterem. Ma facet zmysl taktyczny, chociaz podjazdy jednak bardziej mu przeszkadzaja niz pomagaja.
wygrywajac przy tym sprint z Breschelem i Bazajewem (tak wychodzi z wynikow), czego w sumie bym sie nigdy nie spodziewal.
w drugiej gruoce ze strata 5s przyjechali Kloeden i F.Schleck. wydaje sie tez, ze Kloeden atakowal na ostatniej premii gorskiej. liderem wyscigu został Bazajew.
A MArcato drugi rok z rzędu na przełomie Maja i Czerwca notuje niezłe wyniki . A tak a propos kolarzy którzy tu startuja to czekam aż Carrara wróci do Pro Touru albo do włoskiej ekipy bo w Vacansoleil troche nie może pojeździć wyścigu które by mu pasowały
Relacja live zatrzymala sie kilometr przed meta ale raczej wygrał Frank Schleck,który 2 km przed meta zaatakowal z grupki w której byli tez Marcato,Breschel i nadzwyczajnie dzis jadacy Kloeden.
W sumie szacunek, ze tak powaznie traktuja swoj narodowy wyscig. Hasanie i szarpanie po Ardenach na miesiac przed TdF raczej nie buduje formy potrzebnej do zwyciestwa w Wielkiej Pętli.