A to nie było tak, że Konrad jechał z tyłu i dogonił Sagana?
Siła BMC na tym wyścigu jest niesamowita, lepszych kolarzy chyba nie mogli tutaj wystawić
Etap bardzo fajny i co by nie mówić top10 szykuje się najlepsze w historii jeśli chodzi o “jakość nazwisk”
Sagan złapał niesamowitą bombę
Konrad dojechał do Sagana.
TvG zaraz zagotuje Teunsa.
Nie podoba mi się teraz jazda Rafała. Sam zmian nie daje, ale innym pokazuje, żeby współpracowali
Teuns juz zostal do urwania byl ale niestwty brak wspolpracy i dojechali
Jutro będzie do zerwania. 
Poels chyba niedoinformowany 
Kawał ścigania i to jakich nazwisk. Dziwne że po zjeździe Oomen się obijał zamiast ruszyć tylek pomoc Keldermanowi.
Nie dziwi mnie ta niechęć do Majki na zagranicznych portalach. Żałośnie się zachował pod koniec.
Teraz re 2 sekundy od Sagana by sie przydaly ze go wtedy nie przeposcil…
Tak sobie myślę, że Rutkiewicz jest chyba w praktycznie takiej samej formie jak kilka lat temu, tylko że kiedyś to wystarczało na 6-7 miejsce, a w tym roku jest taka obsada, że jest jak na razie 19
pięciu z TOP10 Giro dziś w TOP11 etapu.
Haig świetny.
I teraz sobie wyobraźmy, że Power bez wypadku byłby dziś jeszcze lepszy od niego 
Ale fajnie, że i on się pokazał.
Sagan jednak nie wytrzymał.
To kto teraz faworytem wyścigu, Kelderman? A może Poels?
ale przecież Teuns miałby wtedy przewagę, bo Sagan dospawał Majkę do czasu Belga. Gduby poczekał, byłaby luka.
Oby Rafał tego nie pożałował, dzisiaj była okazja na przejęcie prowadzenia w wyścigu, ale zamiast cisnąć na ostatnich kilometrach ile fabryka dała wolał się oglądać na innych. Wcale nie jest powiedziane, że jutro Teunsa będzie tak łatwo urwać. Uważałbym też na Poelsa, dzisiaj dobra noga pod górę i świetny finisz.
Z tymi lukami to nic nie wiadomo czy wtedy by byla jakas strata…
Dzis Poels z Jungelsem wydaje mi sie mieli wiekszy odstep od grupki niz wtedy Teuns a jednak czas cala grupa taki sam…
Odstęp w metrach mieli większy, ale dzisiaj prędkość na finiszu była mniej więcej 3x większa. Na pewno by wtedy zaliczyli jakąś stratę. Poza tym gdyby Sagan przepuścił Majkę, to pewnie musiałby też przepuścić Keldermana (bo różnica między Polakiem a Holendrem była bardzo mała) więc Rafał zyskałby na tym 2 sekundy, a Kelderman 4. To wszystko naprawdę nie było warte tego bardzo wątpliwego zysku.
Lang chyba znalazł złoty środek na nasz wyścig. Wreszcie jest fajne ściganie, przyjemnie się to ogląda. Moim zdaniem lepiej niż nie które wiosenne tygodniowki. Moi faworyci na jutro to Majka i Poels, ze wskazaniem na Rafała. Teuns raczej jutro tego nie przetrzyma, i tak jestem pod wrażeniem, że dzisiaj dał radę tak dlugo się utrzymać z faworytami.
A może Rafał Majka?
Top 10 etapu porządne. Najlepsze od dawna w TdP. GT by się nie powstydził generalnie.
Teuns dzisiaj trochę frajersko. Nie rozumiem po co tak dyktował tempo na ostatnim kilometrze. Przecież finisz ma niezły.
Ja chyba stawiam na Poelsa. W Szczyrku jeszcze taki sobie, ale to był 3. etap, może potrzebował się jeszcze trochę “dojechać”.
Taktyka Majki: Sam nie dam zmiany, ale będę namawiał innych. Trochę czułem się zażenowany patrząc na jego gesty. Zamiast cisnąć ile wlezie bo Teunsa z nimi nie było to szukał frajera, który za niego pojedzie. Kibicuję mu, ale to było zupełnie nie potrzebne i słabe z jego strony
to ja tak odbiegne od watku sportowego czy widzieliście tego kretyna który na 12 km do mety lał wężem strażackim na szosę to samo wczoraj na ok 30-40km do mety ze też tego idioty nikt nie zatrzymał …