Volta a Catalunya 2015

Pierwsza premia dla Paterskiego, więc nawet jeśli nie dojadą, to jest szansa, że Maciej poceluje w koszulkę najlepszego górala.

Paterski- super ale druga sprawa ze jak wygra kolarz CCC, jaka reklama dla firmy i dla grupy! Wczoraj ladnie w MSR, dzis znowu ich widac i moze zwyciestwo bedzie w tej klasy wysciug.
Bylem zaniepokojony ich wynikami w niektórych wyscigach w Beneluxie ale teraz bomba!

CCC stary w Holandii i Belgii traktuje niezbyt poważnie - wystawia drugi skład.

Ponadto w CCC nie ma zawodnika na bruki, więc cudów po tych startach się nie spodziewałem.

Maciek sie zrobił ekstra kolarz ! Nie widziałem w nim wielkiego talentu jak jezdził w Liquigas ale super sie rozwinął w “Cyckach”.
Brawo i wielki szacun za ten wynik, zwłaszcza,że jeszcze wczoraj był 22 w Sanremo.

Brawo Paterski, nie wierzyłem.

Takie pytanie, bo nie jestem na bieżąco: czy ani on ani CCC nie biorą żadnych punktów, bo wyścig WorldTour, a drużyna Professional?

Gdzieś mi się przewinęło, że zmieniono zasady i teraz to nie ma znaczenia kto z której dywizji jest i jakiej kategorii wyścig jedzie, punkty to punkty.

tak, ja wiem, ale bylo kilka wyscigow gdzie praktycznie przy kazdym nazwisku stalo DNF. Wiem ze jako grupa maja inny profil ale zaczalem sie niepokoic, jak widac- bezpodstawnie.

Co za dzien!!!

ósmy(Kwiatek x 2, Majka x 4, Niemiec x 1, Paterski x 1) wygrany etap w WT przez rok! Fantastyczna sprawa.
Brawo Pater. O podium jednak może być ciężko…ale kogo to obchodzi? :slight_smile:

Leopejo

Masz racje, Maciek ani CCC nie dostają punktów. Przepisy miały się zmienić w tym roku, ale UCI za późno je wprowdziła więc zostały stare.

mam pytanie- czy nie warto zalozyc osobnego tematu dla CCC?

Wielka szkoda, ale przynajmniej CCC udowadnia, że jest warta dzikich kart.

Jest taki temat założony przez Wolfganga p.t. “Co słychać w CCC”, ale dawno już nieużywany.

Właśnie wróciłem z pracy, a tu taki news !!!
Brawo Maciek.

Gratulacje dla Maćka! I wielkie ukłony.
Z drugiej strony jazda peletonu i faworytów taka, że chciałoby się, żeby całą drogę za każdym z nich siedział klon Manolo Saiza i krzyczał :569: Venga Venga Venga

Żeby na etapie mjącym trzy premir górskie: pierwszej, drugiej i trzeciej kategorii Cocquard przyjeżdżał przed Froomem i Contadorem… :open_mouth: :angry:

Właśnie popatrzyłem na powtórkę. Sposób w jaki Maciek - najaktywniejszy, sądząc z opisu, kolarz z ucieczki - wygrał budzi szacunek.
Odskakuje DeClerq. Pateraz zawzięcie goni i dochodzi 300m przed kreską - to skacze Rolland, ale Maciek czujny jak ważka i też skacze i nie daje się wyprzedzić. Jest moc!

jest moc, ogromne brawa (tak trzeba jeździć ten wyścig, bierność peletonu stwarza tu duże możliwości) za instynkt, wytrzymałość, ale umowmy się, że przegrać z Rollandem i deClerqiem nie wypadało :stuck_out_tongue:

ciekawe czy Rolland/de Clerq są w formie na generalkę.

Patrzę, czy ktoś z potencjalnych faworytów odpadł na pierwszym etapie.
Raczej nie, chyba, że potraktować tak Hesjedala.
Najciekawsze nazwiska, które zgubiły czas to oprócz Kanadyjczyka:
inny bohater tamtego Giro - DeGendt, a także Anacona, Geniez, Santaromita, Schumacher i Cameron Meyer.
Swoja drogą zastanawiam się, co się z tym Meyerem dzieje.
Dwa lata temu 5 w Turcji, 5 w Kalifornii, 10 w TdS.
3 lata temu - 10 w Tirreno Adriatico.
Wydawało mi się, że może się rozwinąć, a nie wygląda na to. Za dużo się spodziewałem, czy były jakieś wypadki losowe, które przyhamowały rozwój?

Wielkie gratulacje dla Maćka, już wczoraj chciałem pochwalić Paterskiego za pracę na M-SR, a tu dzień później Maciek daje taki popis. Zawsze uważałem, że to trochę niewykorzystany w Liquigas talent, ale ma szansę w CCC pojechać kilka świetnych wyścigów i oby to tak wykorzystywał.
P.S. średnia 52 km/h - wow, po stole jechali i z wiatrem w plecy chyba :wink:

Skąd masz taką informacje? Mi wyszło 40,7km/h

Spoko, wydawało mi się, że ta średnia pokazana po przejechaniu mety to z całego etapu, ale chyba tylko samego finiszu.

W sporcie na TVP pierwszy news o Maćku nawet przed El Clasico :slight_smile: Do tego ładnie zrobiony.