Czegoś podobnego nie widziałem. Żeby aż tak pomylić drogę!
Możesz coś więcej napisać o tym zdarzeniu???
Wszystko wydarzyło się około 10 km przed metą. Uciekało dwóch kolarzy Manuel Vazques i Ruben Plaza. obaj zagrażający liderowi. Gutierrez jechał za nimi z niewielką stratą w grupce około 20 kolarzy. Ponieważ gonił uciekinierów, grupka naciągnęła się i rozpadła na dwie części. Przy zjeździe z ronda uciekinierzy zjechali zgodnie z planem na podrzędną drogę obok autostrady. Grupa Gutierreza pojechała dalej na rondzie i znalazła się na autostradzie, gdzie odbywał się normalny ruch. Maruderzy z jego grupy pojechali natomiast prawidłowo. Obie drogi były położone równolegle i kolarze jadąc dalej, nawzajem siebie widzieli. 1,5 km przed metą grupa Gutierreza wróciła na właściwą trasę. Gdyby wszystko odbywało się bez zakłóceń, Gutierrez dogoniłby ucieczkę i zachował koszulkę lidera.
Wg todociclismo.com sędziowie deliberujący nad całą sprawą postanowili w klasyfikacji etapu uwzględnić różnicę czasu między ucieczką a pogonią zmierzoną na rondzie (16 sekund), a nie na mecie, gdzie była jeszcze większa.