Lopez w tym sezonie jeździ dużo bardziej efektywnie niż efektownie.Na Giro według mnie rozczarował ale podium zdobył.Na Vuelcie przy tej obsadzie też nie jest bez szans.Dominatorem nigdy nie będzie bo jeździ fatalnie na czas ale drugi Landa?Sky za to nie ma szans na Vuelcie nawet na top 5.Nie z takimi liderami.Powinni się może nastawić na klasyfikację drużynową i etapy.
Sorry, że post pod postem ale w sprawie jutrzejszego etapu.
Ciekawa końcówka znana z przeszłości, akurat dla silnych sprinterów lub tzw. “puncherów”.
Tak więc jutro tak :
Carlos Barbero wygrał już tu 2x, w tym Alaphillipa, więc dla czego nie trzeci raz.
Jon Aberasturi, bardzo mocny na tym wyścigu. Bardzo mocny.
Francesco Gavazzi, wygrał już tu pierwszy trudny etap, weteran widać w formie.
Alex Aranburu
Inni:
Patrząc na nazwiska konkurentów, jednak nie mogło być inaczej. Żeby on tak brykał w Kanadzie czy na innych Plouayach… Ale i tak super, w końcu to mój zawodnik
PS
Ależ się komentatorzy spuszczają nad triumfem Don Carlosa Barbero