Vuelta a Burgos

pierwszy raz widziałem wyczyny Sosy na żywo. trzeba przyznać, że jeździ niezwykle dojrzale jak na swój wiek.
Na Lagunas de Neila kolarsko narodził się bodajże w 2009 roku Landa, Sosę już jakiś czas znamy, ale zwycięstwo bardzo przekonujące, zwłaszcza przeciwko takim rywalom.

Bernal ma się czego obawiać :wink: chociaż podobno w Androni twierdzą, że Sosa jest nieco mniej wszechstronnym zawodnikiem.

też tak uważam.
wiadomo czy Sosa jedzie Tour de l’Avenir? Moim zdaniem trochę to mija z celem…

Inner Ring pisał wczoraj, że jedzie.

Fajne ostatnie parę kilometrów.
Lopez zrobił to co musiał (brawa za wzięcie odpowiedzialności) a Sosa przytomnie i efektownie wykorzystał jego pracę. Przyśpieszenie młodego Kolumbijczyka robi wrażenie.

Wiecie czy zostaje w Androni na przyszły sezon?

Nie. Ma zawstydzać Porte’a w Treku.

Czterech Skyowców w dziesiątce wyścigu, to pokazuję klasowosc zawodników Sky, nie zgadzam się z tezą kreowania górali przez drużynę, oni po prostu wybierają zdolnych młodych górali, bo z pustego nawet Salomon nie naleje.

Pewnie tak twierdzą, bo to prawda. Na czas jeździ jak gorsza wersja Quintany. Typowy góral, na razie wygląda jak jeszcze jeden zdolny Kolumbijczyk, Na miejscu Bernala spałbym spokojnie (nawet z drutami w szczęce).

Oj może się jeszcze wyrobi i bedzie jezdził jak Nibali :smiley: Włoch na początku też chyba nie zachwycał na czas, a potem jak walczył o czołowe miejsca na gt to i na etapach płaskich itt był w top 10 najczęściej :slight_smile:

Ten temat został automatycznie zamknięty 31 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.