Vuelta a Espana 2014

A tam, ja jednak wolę jak na takich etapach pod koniec mamy jedne wyścig a nie dwa, i taką mam nadzieję i tu, że to najlepsi górale powalczą o etap.

Stawiałem dziś na ucieczkę Niemca i Anacony. Anacony nie ma więc płakał nie będę, ale jest Przemiec :mrgreen: 11 minut przewagi to było maksimum, teraz zniwelowali do 9. Ciężko będzie wygrać bo towarzysze też mocniejsi, ale dobrze że się dostał w odjazd. Wczoraj wreszcie pozwolił sobie na odpuszczenie etapu, więc może spokojnie dziś wyjechać.

Jakim cudem Przemek może teoretycznie zdobyć górala jak wszystko wygra? Wydawało mi się, że jest 15+10+5+3 a to by mu dało łącznie 53. Na relacji piszą, że dziś jest do zdobycia 38.

Ja zawsze wolałem dwa wyścigi i puszczanie odjazdów typu Voeckler 2011 :wink:

Jeśli Przemiec zgarnie wszystkie premie + etap to zdobędzie grochy. Liczba punktów taka sama na LuLu, ale Ancares decyduje jako Cima Jimenez.

W zasadzie wyrównałby wynik Majki jeśli liczyć skalpy, bo Rafał ma jeszcze 2 i 3 miejsce na innych etapach TdF.

Niemiec traci 38 pkt, dziś do zarobienia jest 43.

I tak raczej nie dojadą do mety. Szybko spada przewaga. Astana i Sky robią tempo.

Barguil ma problemy chyba strzeli

Ja myślałem, że 33, na relacji pisze, że 38, a teraz jeszcze 43. Może mi ktoś rozpisać te premię skoro to nie 5,3,10,15? Ta ostatnia ma jakieś dodatkowe punkty?

na Ancares jest 20 pkt do zdobycia.

20-15-10-6-4-2

e: sorry, faktycznie razem jest 38, bo za 1. kategorię jest 10pkt. niektórzy podają, że 15, ale książka wyścigu mówi, że 10.

No ale sprawa zamknięta bo Przemiec nie walczy. Trochę dziwne jak już jest w ucieczce, bo tutaj bycie najlepszym z tej czwórki na ostatniej górze już będzie problemem, nie mówiąc nawet o peletonie. Mógłby sobie popunktować :mrgreen:

Betancur w peletonie, więc tempo nie jest jakieś strasznie mocne.

propos naszego mentora Carlosa,jakieś aktualne fotki można prosić z Vuelty jak dzielnie walczy o każdy kg :slight_smile: ?

Z wczoraj

Na pierwszej premii Niemiec nie walczył, czyli wszystko na etap.

Sky i Astana strasznie ślimaczy na zjazdach. Nie pokazywali przewagi, ale teraz już wrzucili i wzrosło już o 40 sekund. Szkoda, że już sucho :wink:

Ale przewaga spada systematycznie. Może być problem z dojechaniem. Na pewno Niemiec urwie się jak zobaczy ze ucieczka ma mniej wiary, ale czy dojedzie!?

Myślę ze znów na styk będzie tak jak tydzień temu.

Szkoda, że dalej nie pada, bo wtedy byłyby większe, a tak są raczej niewielkie. Jak było mokro to trochę komicznie wyglądała jazda peletonu na tym zjeździe, a teraz znów systematycznie odrabiają.

Haha już jest całkiem szczupły :smiley: Będzie się działo na mś

cień człowieka ;// zabiedzony taki… ale tak serio progresik jest :smiley:

I widać efekty :smiley: Jest już na 162 miejscu czyli PRZED ostatni