Vuelta a Espana 2018

Zachorował i bierze antybiotyki, wiec nie wyzdrowieje na czas.

Co do Nibalego, w Bahrajnu planują tak: pierwszy tydzień ograniczenie strat, drugi tydzień już na poziomie, trzeci tydzień dać z siebie wszystko. Mówi trener Slongo: “Nibali startuje bez stresu (ciśnienia), ale też nie żeby zostać z peletonu. Spróbuje walczyć. Jeśli potem okazuje się, że straty są ogromnie i jest grupa kolarzy w lepszej formie, to dopiero wtedy on będzie się skupił na etapach, mając na myśli MŚ”.

W teorii liderem Bahrajnu do KG jest Ion Izaguirre, ale chyba nikt do końca nie wierzy w tym.

(dzisiejsza Gazzetta)

No i Vuelta także bez Ewana. Dla niego to jednak stracony sezon. Żadnego Wielkiego Touru, no i nawet ten Nibali musiał mu uciec w San Remo.

A to ciekawe, bo jeszcze tydzień temu wszyscy (zwłaszcza sam Nibali) mówili, że nie ma żadnych szans na walkę w generalce, bo jest w formie styczniowej.

Ooo sper że Nibali jedzie na generalke, mam go w sswoim składzie na Vuelte

Dan Martin pojedzie Vueltę… ciekawe.

Na pewno jako przygotowanie do MŚ, a że najbardziej odpowiadający mu teren jest gdzieś w drugim tygodniu, to obstawiałbym, że w dniu przerwy, który wypada w Santander, się wycofa.

Na trasie ma też oczywiście Covatillę, którą powinien dobrze wspominać.

Co z tem Bananitem? :disappointed_relieved:

Były słuchy po Giro, że się w trakcie sezonu przenosi do innej ekipy. Nie pamiętam jakiej. Najwyraźniej, nie przeniósł się. Prawdopodobnie, przejmuje teraz kilogramy, które udało mi się zrzucić :wink:

"In Michal Kwiatkowski, I believe we have a rider who is capable of one day winning a Grand Tour. "

Team SKY podalo sklad na Vuelte a taki stary wygra jak Brailsford wierzy ze Michal wygra GT mimo ze tu na forum i w internecie eksperci mu to odradzaja :smiley:

To cos znaczy zobaczymy jak po TDP bedzie smigal w 1 tygodniu w Hiszpanii jak bedzie dobrze to nie wierze w zadne wycofywania przed MS tak jak tu Grzdylu pisal , to nie w stylu Kwiatka

Brailsford nie powiedział, że ma nadzieję, że Kwiatek coś zawojuje teraz na Vuelcie, tylko, że za 2-3 lata przy zupełnie zmieniony cyklu przygotowań jest w stanie osiągnąć sukces w GT. Więc to, czy Vueltę skończy czy nie, ma tu niewielkie znaczenie.

myślę, że w kontekście generalki w Sky raczej po cichu liczą na niezły występ Tao.

Tak nie mialem na mysli ze w tym roku juz pojedzie na zwycienstwo w GT.

Ale mysle ze od poczatku tej Vuelty Kwiatek bedzie sie chcial sprobowac jechac generalke i zobaczyc jak to bedzie “wygladac” z biegiem wyscigu.

Kwiatkowski mowil ze chce sobie dac w kosc tym sezonem jadac 2 GT aby na przyszlosc to zaowocowalo jego organizmie…

Dlatego poruszylem kwestie wycofania ze nie wierze w zadne wycofywania bo to nie w jego stylu . Poprostu on chce pojechac dobra Vuelte i utrzymac forme do MS i tam zakonczyc sezon a czy sie uda zobaczymy .Troche inne podejscie niz przygotowanie 3 szczytu formy pod MS jak bylo w poprzednich sezonach.

Wszyscy, którzy na Vuelcie przygotowują się do MŚ wycofują się na ogół nie dlatego, że im za ciężko i nie chcą się przemęczać przed czempionatem.

Chodzi o to, że przejechanie powiedzmy 10 dni Vuelty daje zawodnikowi rytm wyścigowy, ale później i tak musi robić trening rozpisany specjalnie pod MŚ. Więc przejechanie całej Vuelty w tym przypadku nie jest żadną wartością dodaną, a wręcz może być przeciwskuteczne.
A jeszcze w tym wszystkim trzeba przecież znaleźć miejsce na odpoczynek.

Oprócz Buchmanna i Majki, w Borze jest Davide Formolo, dla którego Vuelta ma być przełomowa. Więc on chce wygrać etap, ale… nie z ucieczki. Stracić czas specjalnie w KG, żeby łatwiej dostać się do ucieczki, to nie dla niego: “takim sposobem nie rozwijałbym się. Potrzebuję bezpośredniej walki z najlepszymi”.

Czy walczyć bezpośrednio z najlepszymi to nie znaczy, że celem będzie i klasyfikacja generalna?
“Nie, nasz człowiek do KG to Emanuel Buchmann. On przygotowuje się i myśli o Vuelcie od stycznia. To jego szansa”.

Podsumowując, kapitanem będzie Buchmann, a Pan myśli o zwycięstwach etapowych, jest jeszcze czas w przyszłości, żeby pomyśleć o KG. Więc Pana nie będzie w klasyfikacji? Jak Pan pojedzie pierwszą, 8-kilometrową czasówkę?
“Nie, nie. Nigdy się nie poddaję i nie startuję przegranym. Nie poddaję się dopóki mnie nie pokonują… Zobaczymy też, jak drużyna będzie chciała się ścigać, ale nie startuję, żeby od razu stracić w klasyfikacji”

(wywiad w oryginalnym, włoskim języku - dzisiejsza Gazzetta dello Sport - nie ma więcej sensu niż moja skrócona wersja powyżej. Ciekawie się robi w Borze)

To wychodzi na to, że Buchmann jest liderem w Borze na Vueltę, ale na pomoc drużyny nie ma co liczyć, bo Majka, Formolo i Sagan jadą po swoje.

1 polubienie

A to niby Majka miał takie słabe wsparcie na TdF…

Jestem ciekaw, czy wszyscy ci, którzy zawsze narzekają, że Sagan nie pomaga Majce, będą robić to samo, gdy Rafał nie będzie pomagał Buchmannowi.

Bez drużyny?
Bez drużyny to jedzie Buchmann (Majka, Sagan i Formolo pewnie swoje cele będa mieli).
Moreno, Rolland i Woods to słabe wsparcie?

Kwiatkowski liderem Sky na klasyfikację generalką wielkiego touru.Brzmi ładnie nawet biorąc uwagę że to jest Vuelta a dwóch głównych liderów odpoczywa po ciężkim sezonie.A tak naprawdę to o tym czy Michał poważnie chce walczyć w generalce powie etap 4.Krótkie podjazdy czy ścianki może pojechać z rozpędu walcząc o zwycięstwo etapowe czy zieloną koszulkę ale ponad 10 km podjazd pokaże czy kwiato ma siły i chęci na walkę w gc.Ja się jednak bardziej nastawiam na prolog niż klasyfikację generalną.Trasa jest wymarzona dla Kwiatkowskiego do tego stopnia że nie boją się nawet Campenaertsa tylko ten Dennis jest niewygodny bo to co by nie mówić najlepszy na świecie specjalista od krótkich czasówek.

Mnie ciekawi jedno? Czy Majka od razu będzie chciał tracić do liderów czy spróbuje nawiązać z nimi walkę? Ja jestem za tym drugim rozwiązaniem. Pokażę nam to też jaką ma Rafał pozycję w Borze!?

Z książki wyścigu niewielę potrafię po hiszpańsku wyczytać więc pytanie: czy będą bonusy czasowe na metach etapów?
Bo patrzę na obsade sprinterską: Viviani, Sagan, Bouhanni, Van Poppel, Trentin, Nizzolo i w zasadzie koniec… I jeszcze dodatkowo kilka etapów jest takich, że mozna sprinterów wcześniej zgubić. Także wydaje się, że Kwiato miałby szanse powalczyć na kilku etapach z Saganem o zwycięstwo, a przynajmniej o dodatkowe sekundy za drugie czy trzecie miejsce.

Co powiecie na borskie podium w Madrycie, pierwszy Majka, drygi Buchmann a trzeci Dave Formolo