Jutro o 18.00 na ES2 jednodniówka pań z Londynu.
Mamy zwycięstwo Polki w wyścigu WT, a na naszych portalach internetowych nawet w dziale kolarstwo nie zostało to zauważone, nie mówiąc o stronach głównych czy sportowych.
Nie mają na to miejsca i czasu, bo muszą pisać o kolejnych “dupach” (przepraszam za wyrażanie się ale inaczej nie jestem tego w stanie opisać), które mają ochotę na piłkarzy czy innych równie ważnych informacjach sportowych.
Cała relacja z wyścigu - youtube.com/watch?v=ycoepx-rjhE
Komentują - Thierry Adam, Laurent Jalabert ( motocykl ), przede wszystkim zaś Emmanuelle Merlot, do której żywię sympatię również z powodu nazwiska.
Specjalnie obejrzałem wiadomości sportowe w naszej super-publicznej i misyjnej telewizji publicznej. I co? I g…o krótko mówiąc.
Porównywalny sukces w piłce zająłby pewnie 5 minut…
Nie chcę porównywać bo wiadomo że futbol jest nr 1 ale żeby chociaż krótka wzmianka. A tu nic, cisza…
Nie jestem tytanem statystyk ale nie przypominam sobie w męskim kolarstwiesytuacji, żeby w trzech prestiżowych wyścigach pod rząd było identyczne podium (w Amstelu trzecie miejsce dzielone ale jednak). Jest to coś ciekawego dla fanów różnych statystyk itd
Ciekawe tylko czy Boels tak zabetonuje kolarstwo kobiet i czy w związku z tym nasza Super Kasia wygospodaruje sobie miejsce na zwycięstwa w 2017.
Katarzyna Niewiadoma wyszła na prowadzenie w klasyfikacji WWT. Tylko tak dalej.
Szkoda, że Kasi zabrakło tych 18 sekund na szczycie, bo zrobiły się prawie dwie minuty, które już są raczej nie do odrobienia.
A tak przy okazji skandalem jest, że z najważniejszego wyścigu w kalendarzu WWT nie ma transmisji, tylko wieczorne skróty etapów.
Za ciasno na antenie, nie ma gdzie tego wyścigu upchnąć. Wiadomo, że 95% kibiców woli oglądać męskie kolarstwo. Stacje tv też nie są zbyt chętne do pokazywania pań.
czy jest chociaż gdzieś transmisja live w internecie. Dziś czasówka, na stronie girorosa.it/ jakoś nic nie widzę. 
Nie ma.
Najszybsza relacja - skrót, nie na żywo - podczas Touru mężczyzn na Raisport, ale nie ma dokładniej ustalonej godziny relacji: zależy od kiedy się kończy etap kobiet, ile trwa przygotowanie relacji i też od sytuacji w Francji: musi być nudny odcinek etapu. A jeśli takiego nie ma, to relacja dopiero po finiszu mężczyzn.
Kasia mimo upadku na zjeździe siódma na dzisiejszej czasówce, ale jej starty do podium znacząco wzrosły.
Dziś chyba był nie wielki odcinek 30%. 
Tak z ciekawości, ten odcinek był decydujący w Tirreno - Adriatico 2013 r. Straszne warunki atmosferyczne na 6. etapie, gdzie do mety dojechała trójka Sagan, Nibali i Purito. Froome stracił ok. 48 s i cały wyścig: wygrał Nibali. Decydujący atak był ostatni raz pod tę ścianę i na następującej zjeździe. Wtedy organizatorzy podali 27 % jako maksymalne nachylenie.
Do strasznego wypadku doszło podczas dzisiejszego etapu Giro Rosa. Na zjeździe z górskiej premii upadła, doznając poważnych obrażeń, młoda zawodniczka grupy Valcar Claudia Cretti.
Oficjalne profile etapów na Giro Rosa to mistrzostwo świata. Jak w Turcji płaskie etapy wyglądały na mega górskie, tak tu górskie wyglądają na płaskie.
Podobno z Claudią nie tak źle. 
Bo są płaskie, w tym roku żadnych gór… przynajmniej w porównaniu z ostatnimi latami.
Ale nie, aż tak jak to z profilów wygląda